Wiadomości z rynku

środa
24 kwietnia 2024

Przed mytem umyka

Fuso Canter 9C18 w wersji mini TIR
3 marca 2017
Canter to lekka ciężarówka, zaprojektowana z myślą o dystrybucji miejskiej, ale od niedawna Mercedes-Benz proponuje go też w wariancie „mini TIR” do transportu międzynarodowego. Auto w wersji 9C18, o dopuszczalnej masie całkowitej 7.490 kg i dopuszczalnej ładowności 3.715 kg, z sypialną nadbudówką, umyka opłatom drogowym w Niemczech.

Dystrybucyjny z cechami dalekobieżnego

Kapsuła do spania to typowy „kurnik” zabudowany nad kabiną. Bez luksusu, ale można się wyspać. Uchylane okienka po obu stronach pozwalają wyjrzeć na świat lub przewietrzyć wnętrze, oczywiście podłączono też ogrzewanie. 
Trzyosobowa kabina została zaprojektowana do przewozów dystrybucyjnych. Nisko zawieszona pozwala sprawnie wsiadać i wysiadać. Niektóre jej cechy są też atutem podczas jazdy na dłuższych trasach. Kierowca ma w niej świetną widoczność do przodu i na boki (nisko schodzące dolne krawędzie okien bocznych). Szoferka jest dość dobrze wyciszona. Fotel kierowcy z regulacją amortyzacji, w zależności od wagi kierowcy, ma długie, jak na auto dystrybucyjne, siedzisko i regulację podparcia pleców. Dwa oddzielne fotele pasażerów mają składane oparcia. Po ich złożeniu powstaje coś w rodzaju stolików. W kokpicie jest sporo schowków. Kierownica jest regulowana dwupłaszczyznowo, tylko zakres tej regulacji jest dość mały.
Zautomatyzowana skrzynia biegów i automatyczna klimatyzacja zapewniają sporo komfortu, tworzywa kokpitu nie trzeszczą na mrozie. Jedynie na drogach pooranych koleinami nasz bohater nie trzyma się tak stabilnie kursu, jak byśmy tego chcieli. Asystent utrzymania pasa ruchu w wersji dalekobieżnej spełnia swoje zadanie, podczas monotonnej jazdy drogami ekspresowymi lub autostradami. Tak samo jak tempomat, który służy nie tylko wygodzie -  umiejętnie wykorzystywany może też przyczynić się do zmniejszenia zużycia paliwa.

Duonic - siła bez przerwy

Zautomatyzowana, 6-przełożeniowa skrzynia biegów Duonic łączy  komfort „automatu" z wydajnością przekładni manualnej. Bazuje na 6-biegowej skrzyni manualnej z dwoma mokrymi sprzęgłami hydraulicznymi oraz elektronicznym sterowaniem. Z uwagi na to, że kolejne przełożenie „czeka już w pogotowiu", zmiana biegów jest wyjątkowo szybka, gładka i odbywa się bez przerw w dostawie siły obrotowej. Kierowca może w każdej chwili dokonać ręcznego wyboru przełożenia. Skrzynia ma funkcję pełzania, przydatną podczas manewrowania. Efekt pełzania ogranicza też ruch wsteczny na podjazdach.
Podczas naszych jazd skrzynia pracowała prawie bez zarzutu, łagodnie i jednocześnie sprawnie zmieniając przełożenia. Zdarzyło się szarpnięcie przy ruszaniu, nie rzutuje to jednak na ogólną dobrą ocenę.
Dźwignię zmiany biegów usytuowano tuż pod ręką, na tablicy rozdzielczej, dzieki czemu w środkowej części kabiny wygospodarowano dodatkowe miejsce.
Poza wygodą, automatyczna skrzynia Duonic zapewnia niższe niż przekładnia manualna, zużycie paliwa. W trybie ECO, włączanym przyciskiem na desce rozdzielczej, skrzynia dba o utrzymanie niskiej prędkości obrotowej silnika, szybko przechodząc na wyższe przełożenia przy rozpędzaniu, aby zmniejszyć zużycie paliwa. W trybie tym zmniejsza się prawdopodobieństwo redukcji biegu na skutek lekkiego naciśnięcia pedału gazu. Można by polecić permanentne korzystanie z tego trybu, jednak producent radzi, aby nie używać go, gdy pojazd jest w pełni załadowany lub porusza się w trudnym terenie, np. w górach.  

Zgaszony, kiedy trzeba

Prezentowany Canter napędzany jest 3-litrowy silnikiem Euro VI o mocy 175 KM (4-cylindrowy, z turbodoładowaniem, bezpośrednim wtryskiem typu common rail i chłodnicą międzystopniową). Za oczyszczanie spalin odpowiada technologia SCR z wtryskiem AdBlue i katalizator oraz filtr cząstek stałych. Aby sprostać bardziej rygorystycznym wymogom Euro VI, pojemność filtra cząstek stałych oraz katalizatora SCR została zwiększona. Usytuowanie 12-litrowego zbiornika AdBlue po prawej stronie pojazdu, obok zbiornika paliwa, pozwala na uproszczenie czynności obsługowych.
Silnik jest oszczędny – bez problemu  można się zmieścić w 15 litrach ON na 100 km. Jednocześnie zapewnia dość dobrą dynamikę, także przy rozpędzaniu z cięższym ładunkiem.
System Start/Stop (tzw. ISS) silnika pozwala zaoszczędzić nieco paliwa. Układ ten gasi diesla na każdym postoju już po kilku sekundach, np. na światłach, i odpala błyskawicznie, kiedy puścimy hamulec, przekładając nogę na pedał gazu. Podczas jazdy w korku może to być denerwujące, poza tym niekoniecznie zawsze korzystne pod względem ekonomiki jazdy, ale w razie potrzeby można zdezaktywować układ.

Z kontrolowanym wydechem 

Hamulec zasadniczy w tym aucie jest „jak brzytwa", bez wysiłku można awaryjnie zastopować rozpędzony wehikuł. W skład standardowego wyposażenia wchodzi hamulec silnikowy (wydechowy), z regulacją intensywności działania. Przy małych obrotach jest nieefektywny, aby nie działał anemicznie i w sposób odczuwalny pomagał wytracać prędkość, kierowca musi pamiętać o redukcji biegów.

Z furgonem 

Pojazd wyposażono w praktyczną zabudowę furgonową Plandex. Ramy pośrednie nadwozia wykonywane są z profili aluminiowych, zaś konstrukcja ścian z płyty XPS z rdzeniem polistyrenowym, z laminatem z zewnątrz i wewnątrz. Podłogę wyłożono sklejką wodoodporną, antypoślizgową. Uchwyty w podłodze pozwalają zamocować ładunek. Półprzezroczysty dach wykonywany jest z laminatu. Drzwi tylne, dwuskrzydłowe, otwierają się pod kątem 270 stopni (z możliwością zabezpieczenia w pozycji otwartej). Przy drzwiach tylnych zamocowano drabinkę wejściową. Klamki i zamknięcia wykonane ze stali kwasoodpornej, zamykane są na klucz, z możliwością założenia plomb. Dodatkowe drzwi zaprojektowano z boku, z prawej strony.

Nie tylko w dystrybucji

Canter przekonuje do siebie znanymi już zaletami - począwszy od zabudowanej nad silnikiem, odchylanej, nieźle wyposażonej kabiny, a skończywszy na dość oszczędnym, silniku. Ten miejski dystrybutor, ze sporą ładownią i z kapsułą sypialną może służyć do przewozów na większe  odległości. Trzeba docenić zaawansowane wyposażenie tego modelu w zakresie bezpieczeństwa oraz zabezpieczenie antykorozyjne. Gruntowanie katodowe (KTL) kabiny kierowcy oraz rama lakierowana proszkowo zapewniają wieloletnią ochronę. Kilka szczegółów jest do dopracowania, jak choćby regulacja ustawienia kierownicy, ale nie burzą one ogólnej dobrej oceny tego pojazdu.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.