Wiadomości z rynku

piątek
19 kwietnia 2024

Chemia i minerały

Opryskiwacze polowe zyskują na popularności
8 stycznia 2016


 
Wzrost zainteresowania opryskiwaczami polowymi jest głównie rezultatem zwiększających się areałów. Maszyny przeznaczone są do wykonywania zabiegów chemicznej ochrony roślin w uprawach polowych, jak również do mineralnego nawożenia roślin przy zastosowaniu płynnych nawozów. Powodzeniem cieszą się nie tylko opryskiwacze zaczepiane, wymagające do pracy ciągnika, ale również samojezdne.
Pod względem konstrukcyjnym poszczególne modele opryskiwaczy znacząco się od siebie różnią. Elementami wspólnymi są: systemy filtrowania, rozwadniacze środków chemicznych, mieszadła, głowice opryskowe, belki polowe itp. W ostatnich latach nastąpiła radykalna zmiana w systemach obsługi, stosowane są zaawansowane rozwiązania elektroniczne.

Zadebiutował iXtrack A 24

Kverneland Rau iXtrack A 24 o poj. zbiornika 2,4 tys. l w kombinacji z belkami HSS o szerokości od 18 do 24 m sprawdza się szczególnie w niewielkich, a także średnich gospodarstwach. Amortyzowana belka opryskowa jest hydraulicznie podnoszona i składana, ma potrójne uchwyty dysz, zamontowane na rurkach ze stali nierdzewnej (możliwość podnoszenia do 2,65 m). Szerokość transportowa nie przekracza 2,5 m (bezpieczne przemieszczanie po drogach). Standardem jest opuszczany rozwadniacz środków chemicznych, płuczka wnętrza zbiornika, dwa mieszadła cieczy w zbiorniku: powrotne i ciśnieniowe. Do wyboru są osie przestawne: 1,6 – 2,1 m; 1,8 – 2,1 m oraz automatycznie kierowana Autotrack 1,8 – 2,1 m (dwie ostatnie z amortyzacją TwinFlex). Pompa wydatkuje 200 i 250 l/min. Do obsługi zarówno hydrauliki jak i oprysku służy komputer Flowmate Control. Założona dawka jest niezależna od prędkości jazdy. Elementem wyposażenia są: iXclean Comfort lub iXclean Pro. Pierwszy z nich składa się z elektronicznego wskaźnika poziomu cieczy i elektrycznego zaworu ssącego (automatyczne zatrzymanie napełniania, gdy zaprogramowany poziom został osiągnięty i zdalne sterowanie funkcjami płukania i napełniania belki cieczowej z kabiny ciągnika). Drugi pozwala, za pomocą jednego przycisku przełączać między napełnianiem, mieszaniem, opryskiem, płukaniem i czyszczeniem zbiornika. Opcjonalnie opryskiwacz można wyposażyć w asymetryczną redukcję belki i niezależne poziomowanie, elektronikę Isobus z komputerem IsoMatch Tellus GO lub IsoMatch Tellus. Możliwa jest praca w oparciu o sygnał GPS z automatyczną kontrolą sekcji.

John Deere sam pojedzie

John Deere wprowadził opryskiwacz samojezdny R4040i, przeznaczony do dużych gospodarstw i dla usługodawców (zastąpił model 5430i). Do napędu służy fabryczny motor PowerTech PSS o poj. 6,8 l generujący moc 240 KM (zwiększaną do 255 KM dzięki funkcji tzw. inteligentnego zarządzania). Zwraca uwagę centralnie umieszczona kabina maszyny, z wyświetlaczem umieszczonym na jej słupku narożnym. Podwozie opryskiwacza bazuje na niezależnym zawieszeniu kół XtraFlex, opcjonalnie oferowana jest hydrauliczna regulacja rozstawu kół. Hydrostatyczny napęd, zwolnice i przekładnie planetarne mają gwarantować stałą przyczepność czterech kół podczas transportu i opryskiwania. Pojazdu można używać w trybie dwóch kół skrętnych, czterech kół skrętnych lub tzw. chodu kraba. Minimalny promień skrętu wynosi 5,2 m. Wyświetlacz dotykowy GreenStar 3 2630 pozwala na pełną dokumentację oprysków. Sterowanie ułatwia wielofunkcyjna dźwignia Hydro Handle oraz układ elektroniczny SolutionCommand, umożliwiający automatyczne napełnianie, mieszanie, opryskiwanie i płukanie. Wydajność pompy sięga 560 l/min. Belki są dostępne w szerokościach od 24 do 36 m. Zaokrąglony kształt polietylenowego zbiornika (poj. 4 tys. l) oraz gładka powierzchnia wewnętrzna pomagają w mieszaniu roztworu i czyszczeniu. Za przekazywanie środków chemicznej ochrony roślin do zbiornika odpowiada, sterowany z kabiny lub za pomocą przełącznika na panelu SolutionCommand, rozwadniacz PowrFill o stożkowym kształcie. Aby obniżyć wydatki (minimalizacja nakładek i omijaków), układ automatycznego sterowania sekcjami narzędzia włącza i wyłącza poszczególne sekcje belki podczas wjeżdżania lub wyjeżdżania z określonych obszarów, np. na uwrociach, a oświetlenie LED pomaga pracować po zmroku.

Goliat od Krukowiaka

Jedną z nowości w ofercie firmy Krukowiak jest zmodernizowana gama opryskiwaczy Goliat (seria znana od 20 lat). Stosowane do tej pory zbiorniki z laminatu zostały zastąpione przez trwalsze, z polietylenu. Zmianę podyktowała m.in. chęć zwiększenia trwałości i odporności zbiorników na uszkodzenia oraz ułatwienia czyszczenia opryskiwacza, a towarzyszyła jej także modyfikacja w konstrukcji opryskiwacza – tradycyjną ramę z profili zamkniętych zastąpiono ramą z profilowanej blachy stalowej. Producent zapewnia, że te zabiegi nie zmniejszyły sztywności i wytrzymałości ramy, a jednocześnie obniżyły masę opryskiwacza. Nowy Goliat ze zbiornikiem o poj. 2,5 tys. l może być wyposażony w belki rozkładane hydraulicznie o szerokości od 18 do 21 m. Mogą one być składane zależnie lub niezależnie. W wyposażeniu opryskiwacza jest m.in. rozwadniacz boczny, skrętny zaczep, elektryczne sterowanie układem cieczowym i hydraulicznym z kabiny ciągnika, oświetlenie drogowe i pięciopozycyjne głowice rozpylaczy.

Pantera od Amazone

Kolejną z maszyn samojezdnych jest Amazone Pantera 4502-H. To maszyna z hydrauliczną zmianą wysokości podwozia (rozwiązanie sprawdza się np. przy zabiegach w wysokich łanach kukurydzy lub słonecznika, gdzie konieczny jest wyjątkowo duży prześwit, zapobiegający uszkodzeniu roślin). Przyciskiem w komputerze pokładowym operator może podnieść maszynę ponad standardowe 1,2 m, uzyskując prześwit do 1,7 m. Gdy maszyna znajduje się w pozycji podniesionej, rozstaw osi można zmieniać w zakresie od 2,1 do 2,6 m. Dzięki temu Pantera 4502-H mimo wysoko położonego środka ciężkości zachowuje stabilność i nadaje się do pracy przy różnym rozstawie rzędów. Amazone w kooperacji z firmą Reichhardt stworzył układ kopiowania rzędów. System pracuje z wykorzystaniem pałąka kopiującego, który kierowca może opuścić pod maszynę. Pałąk „wyczuwa” rzędy kukurydzy, a system automatycznego kierowania prowadzi maszynę wzdłuż nich tak, że koła Pantery toczą się po środku, między rzędami. Dokładność systemu eliminuje uszkodzenia roślin i odciąża operatora.

Condor uniwersalny

Agrifac Condor to opryskiwacz uniwersalny, który ma sprawdzać się w uprawach zbóż, traw, buraków, ziemniaków, fasoli, kukurydzy itp. Ową funkcjonalność gwarantować ma np. system Condor ClearancePlus dla bardzo wysokich roślin (AirFlowPlus, HighTechAirPlus, VertiPlus). Maszyna bazuje na znanym od ćwierć wieku podwoziu StabiloPlus. To opracowana specjalnie na potrzeby samojezdnych opryskiwaczy, wahliwa konstrukcja mająca amortyzować nierówności terenu. Standardowo stosowane jest zawieszenie pneumatyczne. Podwozie StabiloPlus i pneumatyczne zawieszenie pozwalają osiągnąć stabilność i wysoki komfort pracy, zarówno na drodze, jak i w polu, jak również stabilność belek polowych – w poziomie i w pionie. System EcoTronicPlus sprawia, że operator ma dostęp do danych (zarówno podczas oprysku, jak i na drodze). Przy jego pomocy obsługiwana jest też regulacja rozstawu kół w zakresie od 150 cm do 225 cm. Inteligentny system GreenFlowPlus odpowiada natomiast za to, by zawartość cieczy w systemie opryskowym była jak najmniejsza.

Commander od Hardiego

Hardi Commander 5500 to maszyna posiadająca 98 rejestrów. Istnieje możliwość konfiguracji z mapą określonej aplikacji lub zdalnym czujnikiem sterowania. Operator w sposób ciągły jest informowany o statusie wykonywanych czynności i ostrzegany jeśli takie parametry jak ciśnienie, dawka czy prędkość są nieprawidłowe. Obsługę ułatwia wyświetlacz z czterema liniami informacji. Klawisze skrótowe służą przyspieszeniu przełączenia między informacjami. Dawka cieczy może zostać zmieniona w czasie pracy. Do dyspozycji jest ciągły automatyczny zapis opryskanej powierzchni. Podstawowe funkcje opryskiwacza mogą być operowane bez komputera. Zwraca uwagę Safetrack – relatywnie wąski rozstaw kół oraz to, że belka zawsze prowadzona jest prostopadle do drogi technologicznej w uprawie. Centralny punkt grawitacyjny dzięki temu układowi jest oddalony od linii grawitacyjnej opryskiwacza zapewniając odpowiednią stabilność i wydajność. Promień skrętu ustalany jest względem prędkości jazdy. Minimalny promień skrętu wynosi 6 m. W układzie roboczym maszyny zastosowano filtr typu Easy Clean (powierzchnia ok. 580 cm kw.), ze specjalną zapadką gromadzącą zanieczyszczenia. Manometr podciśnieniowy wskazuje stopień zanieczyszczenia filtra. Wydajność przepływu sięga 450 l/min.

Horsch to potrafi

Horsch Leeb 6GS wzbudza zainteresowanie m.in. z racji innowacyjnej belki polowej BoomControl Pro (opatentowana konstrukcja niezależnego zawieszenia belki na jednym, poziomym, wzdłużnie położonym sworzniu). Dzięki swobodnemu zawieszeniu oraz odpowiedniemu reagowaniu belka BoomControl Pro pozostaje stabilna w zadanej pozycji, w tym również w trakcie niespokojnej jazdy (siły odśrodkowe działające na pojazd, np. przy jeździe na zakrętach nie mają praktycznie żadnego wpływu na jej położenie). Dzięki nowemu systemowi możliwe jest pewne prowadzenie belki przy dużych prędkościach roboczych z zachowaniem odstępu 30 – 35 cm do opryskiwanej powierzchni. Nisko pracująca belka pozwala na aplikację środków z niewielkim ryzykiem ich znoszenia (ogranicza negatywne wpływy czynników zewnętrznych, np. wiatru czy temperatury). Wyeliminowano potrzebę stosowania amortyzacji, belka pracuje swobodnie praktycznie bez potrzeby poziomowania. Jeśli jednak zajdzie taka potrzeba, do wypoziomowania służą dwa, niewielkie siłowniki hydrauliczne uruchamiane błyskawicznie przez proporcjonalne zawory na sygnał z czujnika żyroskopowego. Trzeci siłownik zamontowano między dwoma stronami belki (służy do dostosowania jej do ukształtowania terenu). Każde z kół maszyny jest napędzane niezależnym silnikiem hydrostatycznym. Olej do silników jest kierowany proporcjonalnie, w zależności od obciążenia podczas jazdy.

Ten Sprinter się nie spieszy

Berthoud produkuje opryskiwacze sadownicze, rolnicze zawieszane, zaczepiane (2,5 – 7,1 tys. l) i samobieżne (2,5 – 5,2 tys. l). Wśród nowości jest Sprinter, zaczepiany opryskiwacz wyposażony w zbiornik na ciecz roboczą o poj. 2,5 tys. l. Wykonano go z wytrzymałego polietylenu. Dno zbiornika jest ma kształt diamentu, co ma na celu ograniczenie resztek pozostającej cieczy. Charakterystyczną cechą opryskiwacza jest także nisko położony środek ciężkości. W wyposażeniu znajdziemy m.in. komputer DP Tronic z elektroniczną regulacją dawki. Jest dostosowany do systemów rolnictwa precyzyjnego (GPS). Kupujący opryskiwacz ma do wyboru kilka typów pomp. Począwszy od pompy tłokowej Gama o wydajności 130 i 160 l/min, skończywszy na pompie tłokowo-membranowej o wydatku 280 l/min. Rozwadniacz umieszczono z lewej strony opryskiwacza. Jego obsługę ułatwia panel Berlogic. Belka polowa Axiale (konstrukcja Berthoud) jest dostępna w szerokościach od 18 do 24 m. Belka została zamontowana na centralnej osi, blisko punktu ciężkości. Za utrzymanie równowagi odpowiadają dwie sprężyny i amortyzatory umieszczone pomiędzy ramą sztywną a ramą ruchomą belki.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.