Wiadomości z rynku

piątek
29 marca 2024

Traktor za traktorem

Na rynku nowych ciągników rolniczych
19 sierpnia 2016
Ten rok na rynku ciągników wygląda wyjątkowo mizernie, od stycznia do czerwca zarejestrowano zaledwie 4.184 nowe pojazdy, tzn. o 3.304 mniej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Notowane są przy tym najsłabsze, miesięczne wyniki sprzedaży od 2006 r. Producenci i sprzedawcy liczą na to, że w kolejnych miesiącach tego roku będzie lepiej, a poprawie wyników sprzyjać mają nowe modele.
To dzięki swej wszechstronności traktory ciągle pozostają niezastąpionymi „wołami roboczymi” w gospodarstwach. Większość z ciągników popularnych na polskim rynku to maszyny uniwersalne (zarówno do prac polowych, jak i ogólnogospodarskich). Liderem wśród najbardziej popularnych marek, po czerwcu br. (analizy PZPM na podstawie danych CEP) znajduje się New Holland (646 sztuk; – 49 proc. rok do roku). Drugi jest John Deere (589; – 53 proc.), a trzeci Zetor (573; – 40 proc.). Wśród pierwszych dziesięciu marek, jedynie znajdujący się na szóstym miejscu Ursus uzyskał wynik lepszy niż rok wcześniej (294 egz. +48 proc.). Rynek uzupełniają ciągniki używane, od stycznia do czerwca przybyło ich ponad dwukrotnie więcej niż nowych. 

Ego od Lamborghini

Ego to model z segmentu mini. Bogate wyposażenie standardowe, szeroka gama akcesoriów funkcjonalnych do różnorodnych zastosowań i niewielkie wymiary to – co podkreśla producent, cechy predystynujace maszynę do wydajnej pracy, głównie tam, gdzie przestrzeń jest dość ograniczona. Do napędu stosowane są, chłodzone cieczą, czterocylindrowe jednostki wyposażone w układ wtryskowy z komorą wstępną (w wersji wolnossącej i turbodoładowanej). Napęd przenoszony jest przez zsynchronizowaną skrzynię, w wersjach: 12 + 12 (do przodu/do tyłu) oraz 16 + 16, z superreduktorem. Zwraca uwagę relatywnie duży kąt skrętu (57 st.) i niezależny układ kierowniczy. Te cechy umożliwiają łatwe i szybkie manewrowanie ciągnikiem. Za odpowiedni poziom bezpieczeństwa odpowiada m.in. uruchamiana przyciskiem, blokada przedniego i tylnego mechanizmu różnicowego. Do zastosowań wymagających użycia osprzętu wykorzystywany jest WOM o prędkościach: 540, 540ECO i 1.000 obr./min (WOM centralny – do napędu kosiarek centralnych oraz WOM przedni z podnośnikiem o udźwigu 600 kg). Układ hydrauliczny stanowią dwa niezależne obwody. Pierwszy, z pompą o wydajności 30 l/min. zasila podnośnik tylny o udźwigu 1,2 t oraz rozdzielacze sześciodrożne. Drugi obwód, z pompą o wydajności 15 l/min obsługuje hydrostatyczny układ kierowniczy. Ego w wersji z kabiną wyposażono w klimatyzację. 

F Keyline od Deutz-Fahr

Deutz – Fahr ma nową rodzinę traktorów specjalistycznych z silnikami o mocy od 55 do 75KM. Agroplus F Keyline to ciągnik kompaktowy, zaprojektowany m.in. do prac sadowniczych oraz polowych w mniejszych obszarowo gospodarstwach. Gamę stanowią cztery wersje maszyn, w których zastosowano sprawdzone, mechaniczne sterowanie. Traktory wyposażono w hamulce na cztery koła z tarczami w kąpieli olejowej. Napęd stanowią 3- oraz 4-cylindrowe silniki SDF serii 1000, z turbosprężarką lub turbosprężarką i intercooler. Wszystkie wersje posiadają składaną ramą bezpieczeństwa, a kabina dostępna jest opcjonalnie. Do dyspozycji jest kilka konfiguracji przekładni: czterobiegowa skrzynia (8+8), pięciobiegowa (10+10) lub pięciobiegowa (15+15 z reduktorem). WOM dostępny jest w wersjach: 540 lub 540/540ECO. Wałek uruchamiany jest mechanicznie, napęd przekazuje suche sprzęgło tarczowe. Otwarty układ hydrauliczny posiada pompę o wydajności 42 l/min oraz, standardowo 4-drogowe rozdzielacze (6-drogowe w opcji) oraz mechaniczne sterowanie za pomocą dźwigni. Ciągnik posiada niezależną, dedykowaną pompę wspomagania układu kierowniczego o wydajności 18 l/min. Traktory zaopatrzono w mechaniczny podnośnik tylny z siłownikami wewnętrznymi.

T5 po zmianach 

Konstruktorzy New Holland wprowadzili modyfikacje do popularnej serii ciągników T5. – Podczas ulepszania układów emisji spalin w ciągnikach T5, tak aby dostosować je do wymogów normy Tier 4B, skorzystaliśmy z okazji, aby dodać modyfikacje zwiększające zwrotność i wydajność. Zmiany przeszedł również wygląd, który ujednolicono z ciągnikami o większej mocy serii T6 i T7 – wyjaśnia Sean Lennon (New Holland Agriculture). Maszyny adresowane są m.in. do hodowców żywego inwentarza oraz rolników potrzebujących ciągnika o średniej mocy do codziennej i mieszanej pracy na polu. Napęd stanowi silnik F5C o poj. 3,4 l, zaprojektowany i skonstruowany przez FPT Industrial. Zastosowano w nim technologię ECOBlue Compact HI-eSCR (redukcja katalityczna) oraz Low Rate EGR (recyrkulacja spalin). Zbiornik paliwa ma poj. 165 l, zbiornik preparatu AdBlue mieści 12 l. Seria T5 jest dostępna w trzech wersjach: T5.100 o mocy 99 KM, T5.110 (107 KM) i T5.120 (117 KM). Maksymalne wartości momentu obrotowego (przy prędkości 1.500 obr./min) wynoszą odpowiednio: 430, 468 i 491 Nm. Producent podkreśla, że wydajność w stosunku do maszyn przed modernizacją zwiększyła się o jedną czwartą. Zwiększono nośność trzypunktowego zaczepu tylnego (TUZ) do 5,4 t, a użycie wielofunkcyjnego przedniego zaczepu o nośności 1,85 t i WOM o prędkości obrotowej 1.000 obr./min. sprawiło, że maszyna stała się bardziej uniwersalna. Ulepszenia podwozia pozwoliły na zwiększenie masy brutto pojazdu z 7,4 do 8 t. Za kluczowe producent uznaje wprowadzenie opcji przedniej osi ze zmodernizowanym zawieszeniem Terraglide. Wpływ na komfort pracy ma połączenie go z amortyzacją kabiny Comfort Ride. Panoramiczna przednia szyba i duże wycieraczki o zakresie 200 st. mają zapewniać lepszą widoczność w trudnych warunkach pogodowych. Pracę po zmroku umożliwiają zewnętrzne światła robocze LED (8 świateł generuje oświetlenie o natężeniu 15,6 tys. lumenów). Kontrolowanie poszczególnych funkcji odbywa się za pomocą opcjonalnego monitora IntelliView III. Tryb automatycznej pracy na polu reguluje prędkość obrotową silnika i pracę przekładni. Skrzynia biegów ECO Electro Command o prędkości maksymalnej wynoszącej 40 km/godz. pozwala również na użycie opcjonalnej funkcji biegów pełzania. Wprowadzono trzy nowe ustawienia modulacji przekładni nawrotnej (skuteczniejsza reakcja na zmiany kierunku jazdy do przodu i do tyłu). Przydadzą się głównie użytkownikom pracującym z użyciem ładowacza czołowego. 

Valtra i cztery cylindry

W nowej serii ciągników Valtra N zadebiutował czterocylindrowy silnik o mocy 185 KM. N174, najmocniejsza z maszyn w rodzinie zdobyła prestiżowy tytuł Ciągnika Roku 2016 w kategorii Design. N174 jest traktorem dla średniej wielkości gospodarstw. Producent wykorzystał sukces większej serii (czwartej generacji T), adaptując niemal identyczną kabinę. W maszynach serii N montowane są dwa rodzaje silników. W wersjach N104, N114 Eco i N124 jest to motor o poj. 4,4 l, natomiast w trzech większych ciągnikach – N134, N154 Eco i N174 – znajduje się czterocylindrowy silnik o poj. 4,9 l. N174 dysponuje mocą maksymalną 165 KM, a z załączonym Boostem 185 KM (o 14 KM więcej, niż oferował dotychczasowy najmocniejszy ciągnik trzeciej generacji – N163). Moc maksymalna dostępna jest na poziomie 1.900 obr./min, a maksymalny moment obrotowy – 730 Nm (z Boostem) – ujawnia się przy 1.500 obr./min. Konstruktorzy zapewniają, że silnik 4,9 l może osiągnąć taki poziom mocy maksymalnej, gdyż nie ma układu recyrkulacji spalin, a paliwo wtryskiwane jest pod elektroniczną kontrolą za pomocą układu z listwą wysokiego ciśnienia Common Rail. W traktorach z 4,9-litrowym silnikiem montuje się turbinę ze stałym kątem padania strumienia powietrza firmy Bosch-Mahle. Ma elektronicznie sterowany zawór upustowy. Okres między wymianami oleju to 600 motogodzin. Do wyboru są cztery typy przekładni. Trzy z nich to skrzynie z biegami zmienianymi mechanicznie, ale pod obciążeniem. Najprostsza przekładnia HiTech 5 daje użytkownikowi pięć biegów w czterech zakresach A, B, C i D (A jest zakresem najwolniejszych przełożeń). Przekłada się to na 20 biegów zmienianych za pomocą dwóch przycisków. Opcjonalnie można doposażyć Valtrę serii N w dwa zakresy biegów pełzających. W przekładniach Powershift można skorzystać z automatycznej zmiany biegów w każdym zakresie. Ponadto możliwa jest jazda w trybie całkowicie automatycznym w dwóch zakresach prędkości transportowych C i D. Najbardziej rozbudowana jest Direct, czyli skrzynia bezstopniowa. Układ hydrostatyczny zmienia prędkość jazdy płynnie w czterech mechanicznych zakresach, a dodatkowo każdy z takich zakresów ma jeszcze dwa podzakresy: szybki i wolny. Ich przełączanie następuje za pomocą sekcji sprzęgieł hydraulicznych (operator praktycznie nie wyczuwa zmian). W zależności od prędkości, położenia pedału gazu – intencji operatora, poślizgu, obciążenia czy ustawienia podnośnika przekładnia na bieżąco szuka optymalnych ustawień, aby z jednej strony uzyskać jak najniższe spalanie, a z drugiej jak najwyższą efektywność pracy. Z układem jezdnym wiążą się nowe systemy wspomagające operatora. To m.in. QuickSteer -system, który pozwala skręcić kołami o pełny kąt po tylko dwóch i pół obrotach kierownicą (ułatwia prace np. z ładowaczem czołowym).

Nie szata zdobi? 

Zetor by Pininfarina to całkiem nowa odsłona traktorów czeskiej marki. Zaprojektowano go w znanej pracowni zajmującej się stylizowaniem samochodów (m. in. Ferrari, Alfa Romeo, Honda), a miał swój pierwszy pokaz podczas ostatniej, listopadowej Agritechniki w Hanowerze (pojazd przygotowano w związku z 70-leciem Zetora). W Polsce oglądać mogli go odwiedzający poznańską Polagrę-Premiery. Zetor by Pininfarina jest wprawdzie modelem koncepcyjnym, jednak sami przedstawiciele Zetora dają mu duża szansę prawdziwego, rynkowego debiutu. Póki co ma prezentować nowy kierunek stylistyczny, który z biegiem czasu obejmie wszystkie serie i produkty marki Zetor. – Zakładamy, że stylistyka Zetor by Pininfarina zostanie w przyszłości użyta we wszystkich seriach modeli traktorów Zetor. Współpraca z Pininfariną stanowi dla naszych klientów potwierdzenie faktu, że oprócz wprowadzania nowości produktowych, które stanowią odzwierciedlenie wymagań technicznych ze strony użytkowników, pracujemy również nad atrakcyjną i nowoczesną stylistyką naszych traktorów – mówi Margaréta Víghová (Zetor Tractors), podkreślając, że ideą Zetor by Pininfarina jest ucieleśnienie doskonałej kombinacji siły, dynamiki i emocji przy jednoczesnym zachowaniu cech użytkowych maszyny roboczej. Koncepcja stylistyczna łączy poszczególne elementy, tworząc wzornictwo modułowe, które można zastosować w seriach modeli traktorów. Zwraca uwagę m.in. charakterystyczny przód traktora, z mocno nachyloną maską. – Boki maszyny o funkcjonalnym kształcie, nawiązującym do świata bolidów wyścigowych, osłaniają części mechaniczne. Te nawiązania podkreślają otwory wentylacyjne, sprawiając wrażenie, że do chłodzenia przywiązywana jest duża waga. Gra dwóch kolorów podkreśla podział obszarów funkcyjnych. Ciemniejszy kolor odróżnia elementy techniczne od pozostałych – czerwonych – usłyszeliśmy w Zetor Tractors.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.