Wiadomości z rynku

piątek
29 marca 2024

Komisja Europejska wzywa Francję, by nie nakładała kar za spanie w samochodach dostawczych

Przepisy ograniczają swobodę świadczenia usług transportu drogowego
20 stycznia 2022

Francuzi niesłusznie karzą za długie odpoczynki w samochodach dostawczych, ale zanim KE odwiedzie ich od tej praktyki, zapewne minie trochę czasu

 
Komisja Europejska wszczęła postępowanie w sprawie naruszenia przeciwko Francji, w związku z jej ustawodawstwem zakazującym odbierania dziennych i tygodniowych okresów odpoczynku we wnętrzu lekkich samochodów dostawczych (Vul) oraz wprowadzeniem przepisów penalizujących naruszenie tego obowiązku.

Chcieli ukrócić konkurencję

Uchwalając swoją słynną ustawę ukierunkowaną na mobilność pod koniec 2019 r., francuski parlament dążył w szczególności do ograniczenia nieregularnej konkurencji powodowanej przez niezliczoną liczbę zagranicznych lekkich samochodów dostawczych, poruszających się po francuskich drogach w poszukiwaniu ładunku. Parlamentarzyści nie podejrzewali przy tym, że nowe regulacje mogą być niezgodne z prawem europejskim.
Historia sięga kwietnia 2018 roku, kiedy to dwóch francuskich parlamentarzystów – Damien Pichereau i Elisabeth Borne – rozpoczęło misję „Vul” (Vehicules Utilitaires Legers) i postanowiło położyć kres możliwości spania kierowców vanów w małych kabinach. Zwracano uwagę na kierowców nocujących w kapsułach zainstalowanych nad szoferkami, w warunkach maksymalnego dyskomfortu (brak klimatyzacji latem, ogrzewania zimą itp.), parkowanie pojazdów w nieodpowiednich miejscach (strefy przemysłowe, miejsca nieprzystosowane do bezpiecznego postoju).
Odpoczynek w tego typu pojazdach (do 3,5 tony) jest zakazany we Francji od 31 sierpnia 2020 roku. Wprowadzono przepisy powołując się na orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 20 grudnia 2017 r. w sprawie warunków odpoczynku kierowców pojazdów ciężarowych. Zobowiązano przewoźnika korzystającego z pojazdu dostawczego, który znajduje się na tyle daleko od centrum operacyjnego firmy, że kierowca nie może tam wrócić na koniec dnia pracy, aby zapewnić temu ostatniemu zakwaterowanie poza pojazdem, „zgodne z godnością człowieka i odpowiednimi warunkami higienicznymi i zdrowotnymi” . Na kierowcy spoczywa dowód, że dzienne lub tygodniowe okresy odpoczynku zostały wykorzystane zgodnie z tymi przepisami.

Przepisy niezgodne z wytycznymi Komisji Europejskiej

Jednak zdaniem Komisji Europejskiej „francuskie przepisy w nieuzasadniony i nieproporcjonalny sposób ograniczają swobodę świadczenia usług transportu drogowego we Francji i są sprzeczne z celami rynku wewnętrznego” . KE powołuje się na swoje rozporządzenie (WE) nr 1072/2009 „ustanawiające wspólne zasady dostępu do rynku międzynarodowego transportu drogowego towarów”.
W związku z tym Francja została wezwana do usunięcia uchybienia „aby przestrzegać zasad rynku wewnętrznego UE” . W przeciwnym razie Komisja może skierować sprawę do Trybunał Sprawiedliwości.
Jak już informowaliśmy, we Francji nakładane są surowe mandaty za spanie w kabinach samochodów dostawczych. Jak zwrócił uwagę IMPOL – przedstawiciel we Francji dla polskich firm, za niedostosowanie się do nowego wymogu grozi kara grzywny piątej klasy (ok. 1.500 euro) dla pracodawców naruszających przepisy art. L. 3313-4 kodeksu transportowego, wprowadzonego przez art. 102 ustawy o mobilności (LOM). Kara jest również nakładana, jeśli pracownik nie jest w stanie uzasadnić, że w dobrych warunkach skorzystał z ostatnich okresów odpoczynku. Niejednokrotnie ukarano jednak kierowców. Żandarmi interpretują dość dowolnie przepisy…
Decyzja Komisji Europejskiej może być wykorzystana przez tych przewoźników, których sprawy są jeszcze w sądzie, do wygrania sporu z państwem francuskim.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.