Zarządca autostrady A2 testuje system wykrywający ciężarówki wyprzedzające w niedozwolonym miejscu – informuje portal TVN24.
Na odcinku wielkopolskim, niedaleko Konina, kamery nagrywają kierowców ciężarówek, które w niedozwolonym miejscu zajmują lewy pas. Miejsce wybrane nieprzypadkowo - tu kierowcy ciężarówek nagminnie łamali zakaz.
System jest w trakcie testów, a po ich pomyślnym zakończeniu ma zostać przekazany Inspekcji Transportu Drogowego, która odpowiada za fotoradary. Niezadowoleni z powolnego wyprzedzania się ciężarówek na autostradach lobbują za wprowadzeniem całkowitego zakazu takich manewrów. Jednak spora grupa kierowców zawodowych, a także stowarzyszenia przewoźników wyraziły negatywną opinię o tej propozycji. Tak więc generalnego zakazu wyprzedzania dla ciężarówek nie ma, jednak drogowcy wprowadzają zakazy na kolejnych odcinkach szybkich dróg, m.in. na A2 na zachód od Warszawy, czy A4 między Wrocławiem a Legnicą.
Według Marka Konkolewskiego, byłego dyrektora Centrum Automatycznego Nadzoru Nad Ruchem Drogowym, należałoby do Kodeksu Drogowego wprowadzić zakaz wyprzedzania tzw. tirów na autostradach. Powinien co najmniej obowiązywać na autostradach w godzinach szczytu popołudniowego i porannego. Nie wiadomo, na ile taki pomysł jest realny. Natomiast zanosi się na to, że ITD zyska kolejny oręż do walki z kierowcami dużych pojazdów, nieprzestrzegającymi zakazu wyprzedzania na określonych odcinkch autostrad i dróg ekspresowych.