Wiadomości z rynku

piątek
2 maja 2025

Q8Oils rośnie w siłę

Kuwejcka marka olejowa ze wsparciem Mariusza Pudzianowskiego szturmem zdobywa polski rynek
14 października 2022

Pana Mariusza spotkaliśmy na stoisku Q8Oils na jednej z wystaw, gdzie, jak zwykle, fotografował się z licznymi gośćmi (na zdjęciu z naszą redakcyjną koleżanką) Fot. AM

 
Obecna od kilku lat na polskim rynku marka olejowa Q8 od pewnego czasu kojarzy się nam z Mariuszem Pudzianowskim, znanym strongmanem i najsilniejszym człowiekiem świata, który został jej ambasadorem w naszym kraju. Mariusza Pudzianowskiego ostatnio często spotykamy na stoiskach firmy Syntaco Sp. z o.o. – generalnego importera środków smarnych Q8Oils na Polskę – na różnych imprezach wystawienniczych. Popularny „Pudzian” jest zawsze oblegany przez gości targowych, którzy zazwyczaj proszą o autograf i wspólne zdjęcie. Dlaczego przedstawiciel marki olejowej wybrał tę postać na ambasadora? „Siła, moc, ambicja i odwaga doskonale wpisują się w nasze hasło reklamowe: „Wszędzie tam gdzie jest moc!” – wyjaśniają przedstawiciele spółki Syntaco. Marka Q8Oils znana jest już w ponad 90 krajach, a teraz przyszedł czas na jej rozwój także w Polsce. Jako część Kuwait Petroleum Corporation (KPC) należy do pierwszej dziesiątki największych koncernów energetycznych na świecie. Firma stawia przede wszystkim na badania i rozwój. Dzięki temu opracowane produkty przewyższają nawet najbardziej restrykcyjne normy i specyfikacje wyznaczone przez producentów pojazdów oraz maszyn, dbając przy tym o ochronę środowiska naturalnego. Oferta obejmuje ponad 1.000 produktów dedykowanych motoryzacji i przemysłowi. Q8Oils współpracuje blisko z producentami OEM, takimi jak Mercedes-Benz, Volkswagen, Ford, Volvo, MAN, Scania oraz innymi, co pozwala zaoferować klientom oficjalne aprobaty dla wyrobów tej marki. Mariusz Pudzianowski — utytułowany sportowiec, pięciokrotny mistrz świata, sześciokrotny mistrz Europy oraz ośmiokrotny mistrz Polski w zawodach Strongman, zawodnik MMA federacji KSW, jest również związany z branżą motoryzacyjną, prowadząc m.in. własną firmę transportową. Rynek olejów samochodowych zna zatem doskonale:
– Cieszę się ze współpracy z marką Q8Oils – powiedział Mariusz Pudzianowski. – Motoryzacja, poza sportem oczywiście, to moja druga pasja. Jestem wielbicielem dużych maszyn. Jeżdżę różnymi samochodami, ciągnikami oraz motorem i lubię majsterkować w warsztacie. Doskonale wiem, jak ważną rolę w pojazdach odgrywają środki smarne, dlatego pracuję z Q8Oils.

Mariusz Pudzianowski: Mogę się pod tym podpisać

Pana Mariusza spotkaliśmy na stoisku Q8Oils na jednej z wystaw, gdzie, jak zwykle, fotografował się z licznymi gośćmi. Zgodził się odpowiedzieć na kilka pytań.
– Panie Mariuszu, jak to się stało, że został Pan ambasadorem marki olejowej Q8Oils?
– Można powiedzieć, że branża samochodowa, branża smarna jest mi bliska, dlatego że pracuję w branży transportowej. Q8Oils wchodzi do Polski, jest to u nas nowa marka i jej przedstawiciele szukali osoby, która dobrze by się z nią kojarzyła. Tak więc, od słowa do słowa i dogadaliśmy się i pomalutku ta współpraca zaczyna się nam fajnie rozwijać.
– Na czym polega rola ambasadora marki olejowej?
– Chodzi o promocję tej marki. Jest to dobra marka pod względem jakości produktów, jako że legitymuje się różnymi aprobatami, które zalecają te oleje, jako pożądane do różnych pojazdów, w tym do samochodów osobowych, ciężarowych i do sprzętu rolniczego, więc to wszystko się dobrze składa, dlatego że w każdej z tych branż działam.
– Pan ma firmę transportową i gospodarstwo. Wykorzystuje Pan oleje Q8 w swoich pojazdach?
– Oczywiście. Mam kilkanaście beczek z tym olejem, które stoją u mnie w warsztacie i zalewamy go do kilkunastu naszych pojazdów. Jego aprobaty odpowiadają moim ciężarówkom. Zresztą nie tylko ciężarówkom. Mam też ciągniki rolnicze, w których stosuję oleje Q8, a także w samochodach osobowych.
– Zdarza się, że ma Pan kontakt z potencjalnymi klientami na produkty Q8Oils? Jak ich Pan przekonuje do wyboru tej marki?
– Oczywiście, mam kontakt. Każdy wie, że zanim podejmę jakąkolwiek współpracę, to najpierw sprawdzam taką firmę i jej jakość. Nie podpiszę się pod czymś, wobec czego nie jestem przekonany. Bo to się potem odbija. Nie po to pracowałem tyle nad swoją osobą, swoją marką, żeby gdzieś zepsuć sobie reputację przez kogoś, kto oferowałby towar o niepewnej jakości. Tak więc przed podjęciem decyzji w sprawie tej współpracy najpierw odrobiłem dobrze lekcje i wtedy powiedziałem – tak, mogę się pod tym podpisać.
– Jak udaje się Panu pogodzić tyle ról? Jest Pan strongmanem, aktywnym zawodnikiem MMA, właścicielem firmy transportowej, gospodarstwa ogrodniczego i celebrytą w mediach społecznościowych…
– Jest to trudne do pogodzenia. Co prawda nie jestem już czynnym zawodnikiem jako strongman, w 2010 roku zakończyłem dźwiganie ciężarów, ale z zawodowego sportu nie zrezygnowałem – przeszedłem do sportów walki. Żeby to wszystko pogodzić, wcześnie zaczynam dzień. Od godziny 5.30 do 7.00 jestem na treningach – nie ma taryfy ulgowej. Od siódmej do siedemnastej pracuję, a potem mam znowu czas dla siebie, znowu wchodzę na salę. Zawodowo wszystko mam poukładane, każda godzina jest skrupulatnie zagospodarowana. Jednak nie wszystko da się pogodzić, coś zostaje niedopilnowane, zwłaszcza życie prywatne.

Jak zdobywa się zaufanie do środków smarnych

– Firma @8Oils, producent z kapitałem kuwejckim, czyli z zagłębia ropy naftowej, ma swoje dwa zakłady produkcyjne w Europie – jeden w Antwerpii w Belgii, drugi koło Mediolanu we Włoszech – mówi Jarosław Dębski, prezes zarządu Syntaco Sp. o.o., generalnego importera marki Q8Oils. – Q8 jest jedną z kluczowych marek wśród producentów środków smarnych na świecie. Oferuje środki smarne przeznaczone do maszyn przemysłowych, budowlanych i rolniczych, a także samochodów osobowych i ciężarowych. Q8 ma aprobaty wielu producentów pojazdów, zarówno jeśli chodzi o oleje silnikowe, jak i smary oraz oleje hydrauliczne i przekładniowe. Oferuje dobre produkty, na długie okresy eksploatacyjne, za dobrą cenę.
– Kiedy marka Q8 zaistniała na rynku polskim? – pytamy Pana Prezesa.
– Markę Q8 wprowadziła na polski rynek nasza firma Syntaco przed czterema laty. Wcześniej produkty tej marki trafiały do Polski, ale nie było dobrze rozwiniętej, zorganizowanej dystrybucji.
– Jak ocenia Pan rozwój sprzedaży produktów marki Q8 w naszym kraju?
– Każda firma to są ludzie. My postawiliśmy na osoby, z którymi się dobrze znamy. Cieszę się, że mam przyjemność współpracować z dużą grupą, już 40-osobową, która traktuje tę pracę nie tylko jako miejsca zarobkowe, lecz jako wspólne działanie entuzjastów, wręcz fanów środków smarnych. Mamy bardzo profesjonalny zespół, dzięki któremu ja również sam się uczę. Dzięki tak zaangażowanemu zespołowi jesteśmy obecni na rynku krajowym dość mocno. Marka Q8 jest coraz bardziej dostępna, zarówno w branży maszyn, jak i pojazdów ciężarowych i osobowych. Przewiduję, że w perspektywie dwóch lat będzie jedną z dziesięciu najbardziej dostępnych na polskim rynku.
– Który ze wspomnianych przez Pana segmentów rynku jest wiodący dla marki Q8?
– W Europie marka Q8 dominuje w zakresie silników gazowych i turbin, gdzie wykorzystywane są potężne ilości olejów, natomiast w Polsce jest mocno obecna w samochodach ciężarowych. Współpracujemy z wieloma autoryzowanymi serwisami pojazdów ciężarowych. Także mocno obecna jest w przemyśle i w maszynach rolniczych. Gonimy lidera na polskim rynku środków smarnych, którego przedstawiciele ostatnio gratulowali nam intensywnego rozwoju sprzedaży w tak krótkim czasie, podczas gdy oni pracowali na swoją pozycję dziesiątki lat.
– Czy rozwój tego rynku wymaga budowania jakiejś struktury, placówek handlowych…?
– Mamy menadżerów działających w terenie. Nasz magazyn centralny mieści się w Poznaniu, w związku z tym każde zamówienie klienta z dowolnego miejsca polski jest realizowane w ciągu 48 godzin – w tym czasie olej jest dostarczany do nabywcy.
– Można mówić o dwóch kanałach dystrybucji środków smarnych do ciężarówek – jako oleje zalewane fabrycznie do pojazdów oraz stosowane podczas wymiany w ciężarówkach używanych. Jak widzi Pan możliwości rozwoju sprzedaży olejów Q8 w tych dwóch obszarach? – Dzisiaj nabywcy szukają produktów, które posiadają aprobaty producentów pojazdów, klienci są coraz bardziej świadomi i niekoniecznie chcą kupować produkty, które spełniają normy, ale nie mają stosownej aprobaty. Polska jest jednym z krajów, gdzie tabor pojazdów ciężarowych jest dość nowoczesny, do którego użytkownicy nie stosują przypadkowych środków smarnych. Producenci ciężarówek nie produkują sami olejów, lecz zlecają ich produkcję firmom olejowym i to wiąże się oczywiście z przyznaniem aprobaty na takie produkty. Q8 stawia właśnie na rozwój współpracy poprzez aprobaty wszystkich nowoczesnych marek pojazdów i możemy się pochwalić w katalogu naszych produktów, że mamy dla każdego, kto posiada samochód ciężarowy, olej, który ma aprobaty producentów silników i zespołów napędowych.
– Gdyby miał Pan przekonać nabywcę, posiadacza ciężarówek, który zastanawia się, jaki olej wybrać, to na jakie cechy olejów Q8 zwróciłby Pan uwagę?
– Musimy mieć świadomość, że każdy czego innego od środka smarnego oczekuje, ale w większości oczekujemy… świętego spokoju. Chodzi o zaufanie do środka smarnego, w takim sensie, że gdy nasz pojazd gdziekolwiek wyjedzie, nie zdarzy mu się awaria z powodu stosowanego oleju. Sam aktywnie uczestniczę w sprzedaży i nie znam ani jednego klienta, który postawił na markę Q8 i od tej marki odszedł. Ci, którzy stosują nasze oleje, są z nich zadowoleni. Jest to marka oferująca produkty o wysokiej jakości, dostępne w okresie braków na rynku i za rozsądne pieniądze. To znaczy, że nie są one najtańsze, ale też nie należą do najdroższych, przy wielu aprobatach. (z)

Syntaco prezentuje markę Q8Oils na ważnych krajowych wystawach branżowych Fot. ZM

Jarosław Dębski, prezes zarządu Syntaco Sp. o.o: – Q8 jest jedną z kluczowych marek wśród producentów środków smarnych na świecie Fot. ZM

Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.