Trwa boom w budownictwie, a wraz z nim rośnie zapotrzebowanie na rusztowania. Rynek chłonie wszystko - od renomowanych konstrukcji znanych zachodnich firm, przez wyroby z Chin, po rodzimą produkcję "chałupniczą". Wzrosły też ceny rusztowań i ich montażu. Najbardziej popularne są u nas rusztowania ramowe. Podstawę konstrukcji stanowi tu spawana, zazwyczaj z rur stalowych o średnicy 48 mm, rama. Wznosi się z tego nawet bardzo wysokie, choć proste konstrukcje, przeważnie do prac elewacyjnych.

Kompaktowa brona talerzowa Optimer to nowość firmy Kuhn. Urządzenie przeznaczono do uprawy ściernisk. Optimer występuje w wersjach zawieszanych: 301 oraz 401, dysponujących szerokością roboczą 3.000 i 4.000 mm, a także zaczepianych 4001 i 6001 o szerokości roboczej 4.000 i 6.000 mm. Urządzenia wyposażono w zagarniacze oraz wały dogniatające.

Zdaniem posła Platformy Obywatelskiej Mirosława Drzewieckiego, typowanego na nowego ministra sportu, UEFA nie będzie sprzeciwiała się polskiej propozycji zgłoszenia do Euro 2012 sześciu obiektów, a nie czterech. Jak stwierdził prezes PZPN Michał Listkiewicz, obok Chorzowa i Krakowa z polskiej strony, do grona miast organizatorów piłkarskich Mistrzostw Europy mają dołączyć Charków i Odessa.

Najnowsze normy emisji spalin postawiły przed producentami pojazdów ciężarowych konieczność redukcji szkodliwych związków. Jedni, by sprostać ostrzejszym kryteriom, stosują technologię EGR, drudzy wybrali SCR. Który z tych sposobów ma więcej plusów i większe szanse na zdominowanie rynku? EGR to metoda stosowana od dawna w samochodach osobowych. Polega na ponownym wprowadzeniu części spalin do komory spalania w celu obniżenia temperatury spalania mieszanki paliwowo-powietrznej. To z kolei redukuje emisję tlenków azotu oraz dopalenie węglowodorów i tlenku węgla. Podobnie jak EGR technologia SCR jest już od dawna znana (stosowana jest przy oczyszczaniu gazów z elektrowni). Polega ona na redukcji szkodliwych tlenków azotu i przemianie na azot oraz parę wodną przy udziale czynnika AdBlue (roztwór mocznika) jako katalizatora. Na SCR postawiły DAF, Iveco, Mercedes-Benz, Renault Trucks, Volvo, a dla spełnienia normy Euro 5 stosują ją także MAN i Scania.

Pikap Strada ma dwumiejscową kabinę, w dwóch rozmiarach: krótszą i dłuższą. Różnica jest taka, że w długiej jest większa, wolna przestrzeń za fotelami. Do testu otrzymaliśmy najbardziej atrakcyjną wizualnie odmianę, Adventure, która ma tylko długą kabinę. W naszej ocenie podstawowymi zaletami Fiata są: duża ładowność, elastyczny silnik, spora przestrzeń na pakunki za fotelami w kabinie oraz atrakcyjny wygląd. Minusy Fiata Strada to z kolei: krótka ładownia, fakt, że zamek tylnej klapy nie jest zintegrowany z centralnym zamkiem a w kabinie brak jest wieszaków na ubrania.

Fiat stawia na zróżnicowane zabudowy w swoich samochodach dostawczych. Podczas prezentacji zorganizowanej w ubiegłym miesiącu w Gdańsku włoski producent pokazał rekordową liczbę 40 wersji nadwozi - fabrycznych i montowanych indywidualnie przez firmy karoseryjne na markowych podwoziach. Zastosowana w sprzedawanej od ubiegłego roku trzeciej generacji Fiata Ducato modułowa koncepcja nadwozia pozwala skonfigurować średni pojazd przeznaczony do najróżniejszych zadań - różne odmiany wersji furgon, mikrobusy oraz pojazdy do adaptacji. Nieco mniejszy model dostawczego Fiata - Scudo - zdobył właśnie prestiżowy tytuł dostawczaka 2008 roku (wraz z bratnimi Citroenem Jumpy i Peugeotem Expertem). Branżowi żurnaliści docenili zastosowane w tym modelu systemy załadunku i rozładunku towarów. Mniejszy dostawczak, czyli Fiat Doblo ma natomiast rekordową w klasie przestrzeń ładunkową.

Iveco EuroTech ma opinię pojazdu awaryjnego, dlatego jest tani w zakupie. W wersji z silnikiem Cursor 8 brakuje mu momentu obrotowego, ale jest oszczędny. Biorąc pod uwagę wszystkie wady i zaleto samochodów Ciężarowych Iveco na plus należy zaliczyć im niską cenę zakupu, oszczędny i cichy napęd, dobrą dostępność używanych części zamiennych oraz wytrzymałe hamulce. Minusy to z kolei: wysoka awaryjność, korozja kabiny, mały zbiornik paliwa, słaba jakość wykonania wnętrza szoferki i zbyt niski maksymalny moment obrotowy.

Atrakcyjne programy kredytowe oraz leasingowe, zwłaszcza wówczas, gdy towarzyszy im możliwość dofinansowania zakupów środkami unijnymi powodują, że rolnicy kupują więcej maszyn. Przedstawiciele banków są zgodni, że rolnicy to dobrzy, perspektywiczni klienci. Dlatego też instytucje bankowe prześcigają się w tworzeniu ofert kredytowych, które skuszą gospodarujących na roli.

Od połowy listopada w niektórych krajach Unii Europejskiej, m.in. w Austrii, Francji i Norwegii, pojazdy o DMC powyżej 3,5 t muszą mieć w wyposażeniu łańcuchy na koła. Natomiast polskie przepisy wymagają ich stosowania tylko wtedy, gdy na zaśnieżonej nawierzchni nakazuje tego znak drogowy. Oferta łańcuchów przeciwpoślizgowych do samochodów ciężarowych jest coraz bogatsza, producenci rzucili ostatnio na rynek tzw. łańcuchy podrzucane. Wybierając łańcuch, warto sprawdzić, czy spełnia on międzynarodowe normy - dobre wyroby są sprzedawane z certyfikatami. Najczęściej są to niemiecki TÜV i austriacki Ö-norm. Oba określają parametry techniczne, którym muszą odpowiadać łańcuchy do ciężarówek.

Nowością firmy Pomot z Chojny w woj. zachodniopomorskim jest wielofunkcyjna cysterna do czyszczenia instalacji i zbiorników gnojowicy. Cysterna ma 3.737 mm długości przy szerokości 1.680 mm. Tylna dennica zbiornika jest otwierana. Zbiornik ma łącznie 4.500 litrów pojemności, w tym 4.000 mieści zbiornik osadu, a 500 l pojemnik na czystą wodę.

30 listopada upływa ostateczny termin odbioru przez przewoźników zezwoleń reglamentowanych na transport międzynarodowy w 2007 r. Jak informuje na swojej stronie internetowej Biuro Obsługi Transportu Międzynarodowego (BOTM), zasady podziału i wydawania zezwoleń zagranicznych w 2007 r. przewidują możliwość zawieszenia odbierania zezwoleń z limitu podstawowego przez przewoźników, którzy np. nie mają zleceń przewozów wymagających zezwoleń.

Ożywiony ruch panował w sektorze z częściami. Na brak wyboru nie mogli narzekać poszukujący zimowego ogumienia. Spore powodzenie wśród właścicieli ciągników i naczep miały opony bieżnikowane, przeciętnie o 30 proc. droższe od używanych, niebieżnikowanych, tańsze jednak o blisko połowę od nowych. Komplet regenerowanego ogumienia na oś napędową to, w zależności od rozmiaru, wydatek 1-1,4 tys. zł.