Lód i śnieg, słaba widoczność oraz wcześnie zapadający zmrok to tylko część z czynników, które nie sprzyjają zimowej jeździe. Podpowiadamy, jak zadbać o szyby w aucie zimą.

Pierwszym krokiem powinno być odśnieżenie całego samochodu. Doskonale sprawdzi się miotełka z miękkim włosiem, którą nie porysujemy szkła i lakieru. Pozwoli ona  zmieść śnieg nie tylko z szyb, ale także lamp, dachu, maski i bagażnika. W ten sposób nie będzie on zsuwał się na szyby podczas jazdy (ograniczając widoczność).
Kolejnym krokiem jest usunięcie lodu z powierzchni szyb oraz lusterek i reflektorów. Najpopularniejszym narzędziem jest tradycyjna skrobaczka. Warto wybierać wyłącznie skrobaczki z ostrą krawędzią i wykonane z twardego materiału. W ten sposób szybko usuniemy lód, a ewentualne wyszczerbienia plastiku nie spowodują porysowania szklanej tafli.
Tradycyjną skrobaczkę możemy także zastąpić płynnymi odmrażaczami do szyb. Na rynku można znaleźć preparaty w atomizerze lub sprayu. Taki płyn szybko rozpuści lód zalegający na szybie i nie porysuje jej powierzchni. Wystarczy poczekać chwilę od aplikacji i zebrać wodę wycieraczkami. Niestety chemiczne odmrażacze nie zawsze radzą sobie z rozpuszczeniem bardzo grubej warstwy lodu oraz przy wyjątkowo niskich temperaturach (wtedy niezbędna będzie skrobaczka).

Przed zimą należy sprawdzić stan wycieraczek i wymienić płyn do spryskiwaczy na zimowy. Warto zweryfikować ustawienia dysz w spryskiwaczach, aby płyn trafiał na całą szybę.
Wielu kierowców decyduje się również na specjalne powłoki hydrofobowe (tzw. niewidzialne wycieraczki). Zabieg można wykonać na szybie czołowej i szybach bocznych. Do szkła pokrytego takim preparatem słabiej przylega lód i szron. Efekt utrzymuje się nawet do 60 tys. km na szybach bocznych i około 15 tys. km na szybie przedniej.
Na zimę dobrze sprawdzają się specjalne maty, które zakłada się na przednią szybę. Ten sposób polecany jest zwłaszcza osobom parkującym na noc na zewnątrz.
Zimą problemem jest także zaparowywanie szyb od wewnątrz. Aby tego uniknąć, przed sezonem warto sprawdzić działanie nadmuchów ciepłego powietrza.