Opolagra od wielu lat utrzymuje pozycję największej wystawy branżowej na otwartej przestrzeni, organizowanej w południowej Polsce. Tegoroczna edycja odbywa się w dniach 10-12 czerwca na terenie lotniska w Kamieniu Śląskim k/ Opola. To trzynasta edycja popularnej imprezy.

Organizatorzy szacują, że frekwencja wyniesie niemal 50 tys. osób. Obejrzą prezentacje przygotowane przez prawie pół tysiąca firm. Spodziewany jest udział wielu zagranicznych gości, wszak Kamień Śląski znajduje się niedaleko Republiki Czeskiej i Niemiec, targi są więc „łatwo osiągalne” z autostrady A4. Popularność Opolagry rośnie. Eildert Derk Oldenziel, Prezes Zarządu Polboto-Agri, jeden z wystawców, podkreśla, że Opolagra wyrosła na największą wystawę rolniczą w południowej części kraju i wpisała się w kalendarz imprez branżowych. – Niewątpliwie jej mocną stroną jest kompleksowe podejście do tematu techniki rolniczej, a umiejscowienie imprezy gwarantuje swobodny dojazd z każdej części regionu – mówi E. D. Oldenziel.

O tym, że Opolagra to prawdziwa gratka dla pasjonatów techniki rolniczej dowiodła m.in. poprzednia, ubiegłoroczna edycja. Tradycyjnie już ekspozycji towarzyszyła parada najbardziej zaawansowanych technologicznie ładowarek teleskopowych, które później prezentowano na specjalnie przygotowanym ringu. Na dziesięciu torach testowano ładowarki i ciągniki z ładowaczami czołowymi, na polu pracowała niemal setka różnorodnych maszyn. W tym roku, nową atrakcję stanowić ma, organizowany w Polsce po raz pierwszy Manitou Cup, trzydniowy konkurs dla operatorów maszyn roboczych. Wyznaczone zostaną tory z przeszkodami, które synchronicznie będą pokonywane przez uczestników. Poza operatorami- profesjonalistami, na torze będą mogli spróbować swych sił również widzowie Opolagry. 

Opolagra jest wystawą o charakterze kompleksowym. Łącznie, do dyspozycji wystawców i zwiedzających jest ok. 45 ha powierzchni ekspozycyjnej. Prezentowany jest cały sektor związany z techniką rolniczą. Największe emocje wzbudzają prezentacje ciągników, ale są też różnego rodzaju kombajny, maszyny uprawowo-siewne, narzędzia, są przyczepy, wozy paszowe. 

Obok firm działających na rynku od wielu lat Opolagra skupia wystawców o znacznie krótszych „życiorysach”. – Interpork jest młodą, ale prężnie działającą firmą. Od 2014 r. jesteśmy na rynku polskim i takie wystawy jak Opolagra pozwalają nam dotrzeć do dużego grona klientów. Polecam Opolagrę jako miejsce zaistnienia dla małych firm, ja zaryzykowałem i potwierdzam, że było warto! – rekomenduje Michał Musiał, Kierownik Sprzedaży, Interpork. 

Z inicjatywy wystawców, podczas edycji 2016 obędzie się ring i komis maszyn używanych. To nawiązanie do tendencji, z jaką mamy do czynienia w europejskim rolnictwie – specjalny dział z maszynami „z drugiej ręki” znalazł się np. na listopadowej Agritechnice w Hanowerze, z zatem największej branżowej wystawie na świecie. 

Spora część wystawy poświęcona jest hodowli. W ubiegłym roku na wybiegu zaprezentowało się 100 sztuk bydła mlecznego. Podczas wyceny prym wiodły zwierzęta z OHZ Głogówek. 

Opolagra to nie tylko wystawa produktów. Zwiedzający tegoroczna edycję mogą m.in. obejrzeć pokaz mycia maszyn po zakończeniu prac polowych, a Akademia Opon Grasdorf pomoże odpowiedzieć na pytania dotyczące doboru właściwego ogumienia do maszyn rolniczych. John Deere Polska zaprezentuje natomiast możliwości sterowania ciągnikiem z kabiny kombajnu. Tradycyjnie towarzyszący Opolagrze pokaz zbioru zielonek tym razem wzbogacono o Valtra Demo Tour. 

W tym roku, podczas specjalnego konkursu, w którym uczestniczyć mogą wszyscy zwiedzający wystawę (wystarczy wypełnić kupon u swego lokalnego sprzedawcy maszyn, bądź firmy lub organizacji uczestniczącej w wystawie) można będzie wygrać agregat uprawowy firmy Namysło-Landtechnik. 

Rozstrzygnięcia doczekają się też, cieszące się sporą popularnością konkursy: Precyzyjny gospodarz; Bezpieczne gospodarstwo rolne (organizowany przez KRUS Opole, w ubr. zwyciężyło gospodarstwo Jadwigi i Marka Wiechów z miejscowości Czaple Stare). W innym z targowych konkursów główną nagrodą będzie zdjęcie gospodarstwa wykonane „z lotu ptaka”.