Wiadomości z rynku

czwartek
30 maja 2024

Największe wzięcie ma Stalowa Wola

Maszyny budowlane. Spychacze z drugiej ręki
30.11.2007 00:00:00
W Polsce na rynku wtórnym dominują spychacze rodzimej produkcji, zazwyczaj po odbudowach. Ostatnio zwiększyła się im konkurencja ze strony maszyn zachodnich producentów. Używane spycharki na polskim rynku to przede wszystkim pojazdy gąsienicowe wyprodukowane przez Hutę Stalowa Wola. Mają one wytrzymałą konstrukcję, są porównywalne z konkurencyjnymi spycharkami zachodnich firm i łatwo w ich wypadku o relatywnie tanie części zamienne.
Dane dotyczące rodzimego rynku używanych spycharek są niestety tylko szacunkowe. Zależnie od optymizmu mówi się w tym wypadku o liczbach od kilkudziesięciu do około stu maszyn rocznie. Nawet największe firmy zajmujące się używanymi maszynami budowlanymi mówią, że spycharki stanowią najwyżej kilka procent ogółu sprzedanych maszyn. Biorąc jednak pod uwagę wysoką cenę używanych urządzeń, nawet niewielka sprzedaż może być dochodowa. Z drugiej strony, gdy ruszą większe inwestycje drogowe, chętnych na spycharki przybędzie: - Moi szefowie są w branży od kilkunastu lat i twierdzą, że dołek sprzedaży jest mniej więcej co siedem lat - mówi Maciej Gęsiński, kierownik działu sprzedaży firmy Grausch i Grausch Maszyny Budowlane ze Złotkowa koło Poznania, która sprzedaje rocznie pół tysiąca używanych maszyn. - W tej chwili mamy trzeci rok hossy, przed nami więc jeszcze kilka lat dobrej sprzedaży maszyn budowlanych. Spycharki jak na razie sprzedają się przeciętnie, ale mamy nadzieję, że się to zmieni wraz z budową autostrad.
O budowie autostrad wspominają także i inni przedstawiciele firm oferujących spycharki. Podkreślają przy tym, że spycharki nie są tak uniwersalnymi urządzeniami, jak chociażby koparko-ładowarki i aby się sprzedawały konieczne są duże inwestycje.
Zagraniczne dość wolno
Używane spycharki na polskim rynku to przede wszystkim pojazdy gąsienicowe wyprodukowane przez Hutę Stalowa Wola. Mają one wytrzymałą konstrukcję, są porównywalne z konkurencyjnymi spycharkami zachodnich firm i łatwo w ich wypadku o relatywnie tanie części zamienne. Zdarzają się także starsze maszyny produkcji radzieckiej. Wśród zachodnich maszyn przybywa przede wszystkim używanych spycharek Caterpillara i Komastu, zazwyczaj jednak ich zaawansowany wiek nie gwarantuje dobrego stanu. Dlatego, szukając używanego sprzętu, warto sięgnąć do ofert przedstawicieli producentów lub dużych uznanych firm sprzedających maszyny używane. Firma Caterpillar prowadzi stronę internetową, na której prezentuje używane maszyny Cata ze Stanów Zjednoczonych. Ma ona zakładkę z językiem polskim. Dzięki takiemu rozwiązaniu zamiast kilku ofert może zaproponować klientom kilkadziesiąt używanych spycharek.
W Polsce pojawia się także coraz więcej ogłoszeń zachodnich firm sprzedających używane maszyny budowlane, w tym właśnie spycharki.
Na poznańskim placu z używanymi maszynami generalnego importera Cata firmy Bergerat Monnoyeur znajdziemy dwie spycharki roczną i dwuletnią. Dwie spycharki: gąsienicowe firmy Komatsu stoją także w tej chwili na placu firmy Grausch i Grausch Maszyny Budowlane. Jedna ma pięć lat, druga aż 13.
- Generalnie staramy się nie oferować maszyn starszych niż dziesięcioletnie, ponieważ większość firm leasingowych nie chce finansować tego typu zakupów - informuje Maciej Gęsiński. - Starszą z maszyn pozostawił jednak w rozliczeniu klient kupujący nową spycharkę Komastu. Pozostawienie starszej maszyny i zakup nowszej jest także możliwy w Bergerat Monnoyeur.
Pod względem wielkości dominują spycharki średniego przedziału masy - zazwyczaj 17- i 18-tonowe. W miarę dobrze sprzedają się także maszyny 11-, 12- i 20-tonowe.
Popularne u nas są odbudowy
Kilka firm w Polsce wyspecjalizowało się w odbudowach używanych spycharek i innych maszyn. Odbudowuje się głównie produkty Huty Stalowa Wola. Proces musi oczywiście przebiegać zgodnie z DTR-ką producenta. W firmie Hydrosprzęt z miejscowości Łąkta Dolna w województwie małopolskim tego typu prace zaczyna się od rozebrania maszyny do ostatniej śrubki. Po demontażu myje się i czyści poszczególne części tak by móc określić ich stan. Następnie śrutuje się elementy metalowe, ramy, wysięgniki, wymienia wszystkie zużyte elementy, łożyska, uszczelnienia, siłowniki, tarcze cierne oraz części, które nie nadają się do dalszej eksploatacji. Odbudowywany jest także układ jezdny - wymienia się rolki, koła napędowe i gąsienice. Do odbudowanych maszyn montuje się nowe silniki; nowe układy chłodzenia, układy elektryczne itp. Po tych pracach każda z maszyn przechodzi próby na poligonie i gdy wypadną one pomyślnie lakieruje się ją i można zaoferować klientom. Hydrosprzęt sprzedaje rocznie około 30 maszyn, z czego 40 procent to właśnie odbudowane spycharki.
Odbudowami zajmuje się także Huta Stalowa Wola.
- W Polsce jest dość duże zapotrzebowanie na odbudowane spycharki typu TD25 i TD15 - informuje Henryk Polański, szef biura serwisu HSW. - Coraz częściej zajmujemy się także odbudową spycharek TD40 oraz małymi modelami TD7, 8 i 9. HSW ma zajęte terminy odbudów do przyszłego roku, jednak większość prac przeprowadzonych w tej firmie nie będzie dotyczyła spycharek, bowiem większym zainteresowaniem od nich cieszą się używane ładowarki.
Remonty i części do spycharek
Poza kompletnymi odbudowami wiele firm zajmuje się także cząstkowymi remontami poszczególnych elementów spycharek. W firmie Kramer z miejscowości Gietrzwałd położonej niedaleko Olsztyna w województwie warmińsko-mazurskim, na remont kapitalny silnika czeka się w tej chwili około trzech miesięcy.
- Większość naszych klientów nie wymienia silników spycharek tylko poddaje je kapitalnemu remontowi - wyjaśnia Artur Wiśniewski, współwłaściciel firmy.
- Koszt kompletnego remontu, podczas którego na dobrą sprawę wymienia się wszystko poza blokiem silnika, to jedna czwarta zakupu nowej jednostki napędowej, a żywotność jest porównywalna.
Niemal od ręki można za to wyremontować podwozie spycharki. W tym wypadku oszczędność względem wymiany na nowe sięga raptem 30 procent, ale i tak są chętni na tego typu usługę. Firma zajmuje się głównie rosyjskimi spycharkami T-130 i T-180 oraz polskimi HSW TD15 i TD20. Rocznie przez halę Kramera przechodzi kilkanaście tego typu maszyn.
- Póki co nie przymierzamy się do remontów spycharek innych marek - dodaje Artur Wiśniewski. - Mamy wystarczająco dużo roboty z tymi maszynami, w których się specjalizujemy. Do innych typów potrzebna jest ponadto nowa dokumentacja i przeszkoleni pracownicy. To dodatkowe koszty. Zresztą mamy wystarczająco dużo zamówień na spycharki preferowanych marek.
Trzy pytania do.
Wiesława Kukli, właściciela firmy Hydrosprzęt z Łąkty Dolnej, która odbudowuje spycharki
- Dajecie gwarancję na odbudowaną spycharkę?
- Tak. Zależy ona głównie od producenta silnika i tego, jaką on daje gwarancję. Zazwyczaj jest to 12 miesięcy lub 1.800 motogodzin. Zdarza się jednak, że producent silnika udziela 24-miesięcznej gwarancji. W takim wypadku i my wydłużamy ten okres, tyle że nie tylko na silnik, ale na całą maszynę. Nasz serwis gwarancyjny i pogwarancyjny działa na terenie całej Polski.
- Na ile cena odbudowanej maszyny jest konkurencyjna?
- Gdyby nie była, nie sprzedawalibyśmy tego typu maszyn. Zazwyczaj koszt spycharki po odbudowie to od 60 do 65 procent ceny nowej. Pod względem wytrzymałości odbudowana spycharka jest porównywalna z nową. Pamiętać należy także, że maszyna nie jest tylko odbudowywana, ale także modernizowana. Montujemy w niej zazwyczaj m.in. silniki o lepszych parametrach, zaś w kabinie może pojawić się np. klimatyzacja. Z drugiej strony cena jest niższa również dlatego, że sprzęt po modernizacji nie musi spełniać tych samych norm co nowy; odpada na przykład konieczność stosowania najnowocześniejszych silników, spełniających obowiązujące normy emisji spalin.
- Czy można leasingować odbudowaną spycharkę?
- W przeciwieństwie do sprzętu używanego starszego niż 10 lat zakup spycharek po odbudowie bez większych problemów jest finansowany przez firmy lea-singowe. Zazwyczaj wysyłają one własnych rzeczoznawców, którzy sprawdzają, czy odbudowa została przeprowadzona prawidłowo i zgodnie z zaleceniami producenta. Z rzeczoznawców korzysta się także przy innych formach zakupu.
Wybrane ceny popularnych używanych spycharek
Model Rok produkcji Masa robocza Moc silnika Cena netto
Caterpillar D4H 1992 14 t 106 KM 142 tys. zł
Hanomag D580E 1993 14,5 t 132 KM 160 tys. zł
HSW TD15C po odbudowie 14,9 t 255 KM 295 tys. zł
HSW TD25G po odbudowie 34 t 450 KM 725 tys. zł
Komatsu D65PX-12 1994 21 t 201 KM 169 tys. zł
Komatsu D61PX-12 2002 17,8 t 452 KM 394 tys. zł
Liebherr PR722 1992 14 t 139 KM 145 tys. zł
Źródło: producenci i sprzedawcy spycharek
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.