Wiadomości z rynku

piątek
29 marca 2024

Samochodów mniej, naczep więcej

Rejestracje i leasing w I kwartale
21 kwietnia 2017
W pierwszym kwartale 2017 roku zarejestrowano w Polsce 6.240 samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony, co oznacza spadek w porównaniu z analogicznym okresem 2016 r. o 0,9 proc. – poinformował Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, na podstawie danych Centralnej Ewidencji Pojazdów. Branża ciężarówkowa spodziewała się spowolnienia na rynku po wzroście w ostatnich latach.

W całej grupie znalazło się 5.050 ciągników i ich liczebność zmniejszyła się w porównywalnym okresie o 113 szt. (-2,2 %). Przybyło też w tym czasie 1.190 kompletnych lub skompletowanych podwozi (+4,9 %; +56 szt.).
W rankingu marek w grupie samochodów o DMC powyżej 3,5 t od początku b.r. najwięcej pojazdów wydał stabilny na pierwszej pozycji DAF – 1.346 szt. ( +7,0%). Następna jest SCANIA, choć jako jedyna w pierwszej piątce zmniejszyła w skali roku liczbę wydań (-14,3 %) – zarejestrowała 1.093 szt. Za nią ulokował się MAN – 1.018 szt. (+1,3 %). Poniżej 1 tys. zakończyły I kwartał VOLVO (990 szt; +3,2 %) - na czwartym miejscu i na piątym MERCEDES-BENZ (841 szt.; +0,5 %).
Wśród samochodów najcięższych o DMC od 16 t po marcu br. kolejność jest taka sama jak przed rokiem – pierwszy DAF (1.328 szt; 22,9 % udz.) druga SCANIA (1.093 szt.; 18,8% udz.) i VOLVO (990 szt; 17,1 %) a za nimi MAN (923 szt; 15,9 %).
Grupa przyczep i naczep o DMC powyżej 3,5 t osiągnęła 6.296 szt. Rezultat ten przełożył się na wzrost 8,1% w skali roku (+471 szt.).
W rankingu marek na pierwsze miejsce powrócił SCHMITZ CARGOBULL – wydał w ciągu pierwszego kwartału br. 1.547 szt. i wzmocnił tempo wzrostu do +24,6%. Jego udział w rynku wynosi teraz 24,6% i jest wyższy niż przed rokiem o tej porze o 3,3 pkt. proc. Na drugim miejscu po rejestracji 1.347 szt. jest KRONE. Wzrost liczby pojazdów tej marki wyniósł 1,6% a udział w rynku 21,4 % jest nieznacznie niższy niż przed rokiem. Trzeci na liście jest WIELTON po wydaniu 1.065 nowych pojazdów. Jego udział wyniósł 16,9 % wobec 15,9% rok temu, wypracował wzrost o 15,3%. 
W pierwszym kwartale zarejestrowano 5.842 (+9,1%) naczepy o DMC pow. 3,5 t. Największą grupę wśród nich stanowiły, bez zmiany, platformy i zabudowy skrzyniowe (w tym kurtynowe i skrzyniowe, obejmujące również skrzyniowo-plandekowe). Było ich razem 3.775 szt. (+11,6%). Ich udział w tej części rynku wyniósł 64,2 %. Na drugim miejscu były wywrotki, których przybyło 833 (+24,5 %). Zajęły 14,3 % tej części rynku, a 11,8 % przypadło na trzecim miejscu furgonom (689 szt.; +3,6 %). Natomiast udział cystern w grupie naczep o DMC pow. 3,5 t wyniósł po marcu br. 2,3 % z liczbą 135 szt. (-31,8 %).
Wśród przyczep ciężarowych pow. 3,5 t od stycznia do marca 2017 r. odnotowano 454 szt. co przełożyło się na spadek liczby ich nowych rejestracji o 3,6 %. Zasadniczą część stanowią przyczepy kurtynowe i skrzyniowe, których przybyło 267 szt. i było ich mniej o 24,8 % niż rok wcześniej (-88 szt).
W trzech pierwszym miesiącach br. sektor leasingowy osiągnął dwucyfrową dynamikę w większości raportowanych przez ZPL kategorii aktywów.  Niemal 23 proc. wzrost był udziałem finansowania maszyn i urządzeń. Łączna wartość nowych kontraktów na poziomie 3,9 mld zł została osiągnięta m.in. dzięki wysokiemu poziomowi finansowania maszyn budowlanych.
Ujemna, -4,2 proc. dynamika, przy wartości nowych kontraktów na poziomie 4,2 mld zł, odnosi się do finansowania przez branżę leasingową środków transportu ciężkiego w I kw. 2017 r. Dane ZPL pokazują, że wpływ na to miały m.in. wyniki w zakresie finansowania pojazdów ciężarowych powyżej 3,5 tony i autobusów.   
Badane przez ZPL firmy, w II kw. 2017 r., oczekują wyższego poziomu finansowania dla wszystkich głównych grup środków trwałych, przy czym zdecydowania najlepsze perspektywy rysują się dla finansowania środków transportu ciężkiego, pojazdów lekkich oraz maszyn i IT. Także w przypadku finansowania nieruchomości, respondenci oczekują wzrostu produkcji.
Według Marcina Kardasa z firmy Autovista Polska początek roku należy uznać za stosunkowo udany dla polskich importerów nowych ciężarówek. Trzeba pamiętać, że ubiegłoroczne wyniki nie powinny być traktowane do końca obiektywnie. Boom na nowe samochody podniósł poprzeczkę wysoko i, najprawdopodobniej, znacznie powyżej realnego potencjału polskiego rynku. Z perspektywy czasu za właściwy punkt odniesienia należałoby uznać wyniki sprzed dwóch, a nawet trzech lat. Na razie widać coraz wyraźniejszą stabilizację sprzedaży, już bez trendu zwyżkowego.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.