Zaparowane szyby jesienią i zimą stają się jednym z największych wrogów kierowców. W znacznym stopniu obniżają one widoczność i mogą doprowadzić do stłuczki lub poważnego wypadku. Podpowiadamy, jak zdiagnozować i usunąć przyczynę problemu.

Kierowcy najczęściej sprawdzają filtr kabinowy podczas wiosennego przeglądu klimatyzacji. Warto jednak pamiętać, że zabrudzony i zapchany filtr przeciwpyłowy utrudnia odparowanie szyb.  Przeciętnie należy go wymieniać co około 12-24 miesiące (15-40 tys. km). Wymianę filtra na świeży najlepiej jest połączyć z oczyszczaniem komory dolotowej.

Za parowanie szyb odpowiada wilgoć w samochodzie, dlatego trzeba ograniczyć do minimum jej źródła. Jesienią i zimą sprawdzają się gumowe dywaniki w miejsce tkaninowych, ponieważ nie wsiąka w nie woda i roztopiony śnieg.
Gdy mamy problem z parowaniem szyb, warto sprawdzić, czy wykładzina nie jest mokra (należy sięgnąć głęboko pod deskę rozdzielczą). Do jej osuszenia sprawdzi się nawiew ustawiony na nogi. Suszenie zawsze należy jednak wykonywać przy otwartych oknach, aby para nie osadzała się w aucie.
Kolejnym źródłem wilgoci bywają uszkodzone uszczelki w klapie bagażnika oraz drzwiach. Sprawdzonym rozwiązaniem jest ich konserwacja przed sezonem jesienno-zimowym.

Za zaparowane szyby w aucie może odpowiadać awaria radiatora nagrzewnicy. W tym przypadku, problem powoduje wyciekający płyn chłodzący, który jest odparowywany i osadza się na szybach. Rozwiązaniem jest wymiana nagrzewnicy.

Często przyczyną parowania szyb bywa również nieodpowiednie ustawianie nawiewów. Ważne jest, aby powietrze było pobierane z zewnątrz, a nie krążyło wewnątrz auta.

Przed sezonem jesienno-zimowym, warto zaopatrzyć się w specjalne preparaty hydrofobowe (zwane także „niewidzialnymi wycieraczkami”). Wystarczy wtedy umyć szyby od wewnątrz i nałożyć na nie sprej (spryskać i przetrzeć ściereczką).
Zaletą środków jest to, że nie tworzą smug na szkle i dobrze chronią przed wilgocią wydmuchując krople w czasie jazdy.

Właściciele samochodów z klimatyzacją mają ułatwione zadanie, ponieważ wystarczy na kilka minut skierować nawiewy na szybą czołową, a potem na szyby boczne, aby odparować wilgoć ze szkła.
W przypadku aut bez klimatyzacji, można wykorzystać nawiewy. Należy włączyć je po uruchomieniu silnika i na chwilę uchylić okno, aby para wydostała się na zewnątrz. Dodatkowo przednią szybę możemy przetrzeć ściereczką z irchy, która doskonale chłonie wilgoć.