Wiadomości z rynku

poniedziałek
15 września 2025

Prawie na topie

Jazda próbna ciągnikiem Scania R 520
27 lipca 2018
Ele­gancki, dobrze wypo­sa­żony, mocny cią­gnik Sca­nia R 520. Zapo­wiada się dobra jazda. Co prawda to nie 730 koni, jak w topo­wym cią­gniku tej marki, ale nie zawsze potrzeba aż tyle. 
Sca­nia w wer­sji V8, którą przy­pro­wa­dził zza morza szwedzki kie­rowca fabryczny, wygląda szla­chet­niej niż czę­ściej spo­ty­kane na dro­dze wer­sje z sil­nikami rzę­do­wymi. To za sprawą chro­mo­wa­nych listew z przodu i w obra­mo­wa­niu okien oraz czar­nego grilla (sze­ścio­cy­lin­drowe mają szary). 
Cha­rak­te­ry­styczną cechą „twa­rzy” nowego cią­gnika szwedz­kiego pro­du­centa jest feeria świa­teł – oprócz tra­dy­cyj­nych dol­nych i tych dale­ko­sięż­nych mon­to­wa­nych nad przed­nią szybą, zamon­to­wano dodat­kowe tuż pod szybą czo­łową. Świa­tła prze­ciw­m­głowe uzu­peł­niają reflek­tory doświe­tla­jące zakręty. 
W oczy rzuca się brak osłony przeciwsło­necznej nad szybą czo­łową. Kon­struk­to­rzy kom­plek­sowo popra­wili aero­dy­na­mikę kabiny, w efek­cie umoż­li­wia­jąc ogra­ni­cze­nie spa­la­nia. Mniej­sze opory powie­trza to także obni­że­nie poziomu hałasu w środku i na zewnątrz pojazdu. W miej­sce reflek­to­rów kse­no­no­wych zasto­so­wano nowe świa­tła LED, tak więc teraz kom­plet świa­teł wyko­nany jest w tej tech­no­lo­gii. Takie świa­tła zuży­wają mniej ener­gii i są trwal­sze. 

Jest gdzie pomiesz­kać 

Kabina High­line to naj­więk­sza z szo­fe­rek w serii R. Wew­nątrz tez dostrze­gamy efek­towne detale – wyróż­niki wer­sji V8, np. pod­świe­tlany emble­mat V8 na tyl­nej ścia­nie kabiny i ele­ganc­kie ele­menty wykoń­cze­nia kok­pitu. 
Tunel sil­nika nie­wiele wystaje z podłogi (kil­ka­na­ście cen­ty­me­trów) – nie utrud­nia bar­dzo poru­sza­nia się, a uła­twia utrzy­ma­nie czy­sto­ści. Wnę­trze jest bar­dziej prze­stronne niż w pojaz­dach poprzed­niej gene­ra­cji, w wyniku lep­szego roz­miesz­cze­nia ele­men­tów wypo­sa­że­nia, zwięk­sze­nia o 5 cm dłu­go­ści wnę­trza kabiny oraz podwyż­szenia dachu. Nowa kabina R-High­line jest wyż­sza o 16 cm od ana­lo­gicz­nej kabiny wcze­śniej­szego modelu. 
Testowy pojazd wypo­sa­żono w tylko jedno, dolne łóżko o dłu­go­ści 2 metrów i sze­ro­ko­ści 80 cm. Gruby mate­rac pozwala dobrze wypo­cząć. W wol­nej prze­strzeni nad łóż­kiem zamon­to­wano zestaw spo­rych schow­ków. Kie­rowca jeż­dżący w dłu­gie trasy bez zmien­nika powi­nien być z takiego roz­wią­za­nia zado­wo­lony. Wszak miejsc do prze­cho­wy­wa­nia róż­nych zapa­sów ni­gdy za wiele. Pod łóż­kiem lodówka i kolejny spory scho­wek, w miej­sce któ­rego można wsta­wić drugą chło­dziarkę, jeśli użyt­kow­nik tak woli. Wśród uchwy­tów nie zabra­kło pasu­ją­cego na dużą butelkę. 
Porządny uchwyt pozwala zamo­co­wać np. tablet lub smart­fon. Pokła­dowy sys­tem tele­fo­niczny łączy się z tele­fo­nem kie­rowcy z pomocą blu­eto­oth. Można podłą­czyć dwa tele­fony, np. służ­bowy i pry­watny. Kie­rowca wybiera język w menu, gdzie jest także pol­ski. Jeśli nie chce słu­chać radia może odtwa­rzać ulu­bione nagra­nia ze smart­fona. 
Na wyświe­tla­czu kie­rowca może spraw­dzić czas pracy z całego tygo­dnia, co jest bardo przy­dat­nym roz­wią­za­niem, uła­twiającym pla­no­wa­nie pracy. 
Trzeba pochwa­lić jakość mate­ria­łów wykoń­cze­nio­wych i ich spa­so­wa­nie. Dobre wra­że­nie robi mięk­kie two­rzywo, któ­rym wykoń­czono cześć kok­pitu. Obszyta skórą kie­row­nica ma spłasz­cze­nie u dołu, co uła­twia zaję­cie miej­sca na fotelu. Zakres regu­la­cji usta­wie­nia kolumny kie­row­nicy jest duży, zwięk­szono też zakres regu­la­cji fotela – kie­rowca o dowol­nym wzro­ście może dobrać wła­ściwą pozy­cję do jazdy. Regu­la­cja pod­par­cia ple­ców na dwóch pozio­mach pozwala sie­dzieć wygod­niej i zdro­wiej. Sie­dze­nia czę­ściowo obszyte skórą wyglą­dają ele­gancko i na pewno okażą się prak­tyczne w dłuż­szej eks­plo­ata­cji. Oby­dwa mają prze­dłu­żane sie­dzi­ska i pneu­ma­tyczne zawie­sze­nie. 
W porów­na­niu do pojaz­dów z poprzed­niej gene­ra­cji miej­sce kie­rowcy zostało nieco prze­su­nięte do naroża. Pozwo­liło to na poprawę widocz­no­ści oraz zwięk­sze­nie prze­strzeni wewnątrz kabiny. Widocz­ność ule­gła popra­wie rów­nież m.in. dzięki więk­szej powierzchni szyby i niż­szemu poło­że­niu deski roz­dziel­czej. Dodat­kowo, kształt deski roz­dziel­czej uła­twia prze­cho­dze­nie w poprzek kabiny. Różne warianty oświe­tle­nia wnę­trza dają użyt­kow­ni­kowi moż­li­wość dostro­je­nia inten­syw­no­ści świa­tła zależ­nie od potrzeb. Spe­cjal­nym przy­ci­skiem można pod­czas jazdy noc­nej wyłą­czyć męczące pod­świe­tle­nie tablicy wskaź­ni­ków. 

Napęd nie prze­ciętny

Auto­ma­tyczny hamu­lec posto­jowy uwal­nia pojazd z uwięzi w momen­cie, gdy kie­rowca włą­czy bieg i naci­śnie pedał gazu. Po zatrzy­ma­niu i odpię­ciu pasa bez­pie­czeń­stwa przez szo­fera hamu­lec samo­czyn­nie unie­ru­cha­mia pojazd. 
Pod­czas jazdy zwró­ci­li­śmy uwagę na dobre wyci­sze­nie sil­nika i kabiny, do któ­rej dociera jedy­nie deli­katny pomruk jed­nostki napę­do­wej. Szumy opły­wowe i odgłosy od kół są mini­malne. Elek­trycz­nie ste­ro­wane szyby wpra­wia się w ruch i zatrzy­muje impul­sowo – łatwo, w dowol­nym momen­cie. 
Nowa kabina została wypo­sa­żona w wiele czuj­ni­ków reagu­ją­cych na świa­tło sło­neczne, wil­got­ność i tem­pe­ra­turę powie­trza. System zin­te­gro­wany z kli­ma­ty­za­cją zapew­nia bar­dziej sta­bilną tem­pe­ra­turę i bar­dziej jed­no­rodny jej roz­kład, poza tym sama kli­ma­ty­za­cja działa ciszej. Udo­sko­na­lono rów­nież funk­cję odmra­ża­nia i ogrze­wa­nia szyby. 
16-litrowy sil­nik V8, wypo­sa­żony jedy­nie w sys­tem SCR i filtr czą­stek sta­łych, bez układu recyr­ku­la­cji spa­lin ma prost­szą kon­struk­cję, czyli w zamie­rze­niu bar­dziej nie­za­wodną i łatwiej­szą w obsłu­dze. Został wypo­sa­żony w ulep­szone układy ste­ro­wa­nia oraz zmo­der­ni­zo­wany osprzęt. Bar­dziej wydajny układ chło­dze­nia pozwala ogra­ni­czyć zuży­cie paliwa. Taki napęd na prze­cięt­nej pol­skiej tra­sie jest zbyt­kiem. Jed­nostka o mocy 520 KM pozwoli na obsługę nie tylko prze­cięt­nych zadań trans­por­to­wych. Wysoka moc i mak­sy­malny moment obro­towy 2.700 Nm pozwa­lają jechać czę­sto na najwyż­szym biegu, także na pod­jaz­dach oraz spo­koj­nie poko­ny­wać także gór­skie trasy z mak­sy­malnym ładun­kiem. 
Zau­to­ma­ty­zo­wana skrzy­nia bie­gów Opti­cru­ise nie­mal nie­zau­wa­żal­nie zmie­nia prze­ło­że­nia. W zależ­no­ści od warun­ków eks­plo­ata­cji można wybrać stan­dar­dowy, wzmoc­niony (Power) lub eko­no­miczny tryb pracy. W przy­padku 520-kon­nego sil­nika, w prze­cięt­nych warun­kach pracy, w zupeł­no­ści wystar­cza tryb eko­no­miczny, w któ­rym skrzy­nia szyb­ciej wcho­dzi na wyż­sze biegi, aby oszczę­dzać paliwo. 
Dzięki zasto­so­wa­niu hamu­lec wałka pośred­niego pręd­kość wałka głów­nego i pośred­niego nie musi być regu­lo­wana za pomocą pier­ścieni syn­ch­ro­ni­zu­ją­cych, co jest konieczne w więk­szo­ści kon­wen­cjo­nal­nych skrzyń. Oba wałki syn­ch­ro­ni­zują się znacz­nie szyb­ciej, a załą­cze­nie kolej­nego biegu odbywa się natych­miast (w ciągu 0,4 sekundy, czyli o połowę szyb­ciej niż w kon­struk­cji poprzed­niej gene­ra­cji). To roz­wią­za­nie wpływa na poprawę kom­fortu pro­wa­dze­nia i osią­gów pojazdu. Pozwala także na lep­sze wyko­rzy­sta­nie ciśnie­nia tur­bo­do­ła­do­wa­nia. Zmiana na wyż­szy bieg odbywa się przy wyż­szej mocy oraz prze­biega łagod­niej. Łatwiej­sze staje się też pro­wa­dze­nie w trud­nych warun­kach dro­go­wych. 

Z pomocą tem­po­matu

Tem­po­mat adap­ta­cyjny obec­nie może pra­co­wać przy każ­dej pręd­ko­ści, aż do zatrzy­ma­nia. Sta­nowi to uła­twie­nie dla kie­row­ców, któ­rzy poru­szają się w korku. Jeśli zatrzy­ma­nie trwa do trzech sekund, tem­po­mat sam wzna­wia jazdę. Jeśli postój trwa dłu­żej – trzeba auto „popę­dzić” gazem. Użyt­kow­nik ma też więk­szy zakres regu­la­cji dla dol­nego limitu pręd­ko­ści tem­po­matu, co jest ważne na zjaz­dach. Pomimo „inte­li­gen­cji” Cru­ise Con­trol z Active Pre­dic­tion, który opty­ma­li­zuje zacho­wa­nie pojazdu pod­czas jazdy zarówno pod górę jak i z góry, nie­kiedy na dłu­gich zjaz­dach poja­wiał się pro­blem, gdy pręd­kość prze­kra­czała dopusz­czalną przez dłuż­szy czas niż dozwo­lona. Teraz kie­rowca ma więk­szą kon­trolę nad pręd­ko­ścią. Ste­ro­wa­nie pręd­ko­ścią „zej­ścia” uspraw­niono. Jeśli sys­tem wykryje, że ogra­ni­cze­nie pręd­ko­ści zosta­nie prze­kro­czone pod­czas zjazdu, obniża pręd­kość na początku nachy­le­nia i zwięk­sza ją na końcu. Ma to na celu uzy­ska­nie jak najwięk­szej ener­gii kine­tycz­nej bez prze­kra­cza­nia limitu pręd­ko­ści. 
Nato­miast nowa funk­cja pozwala na wyko­rzy­sta­nie ener­gii kine­tycz­nej nawet na zbo­czach, które są zbyt pła­skie, aby utrzy­mać pręd­kość pojazdu tylko przez Eco-roll. Odbywa się to przez zwięk­sze­nie szyb­ko­ści w jed­nej sekwen­cji (impuls) i jazdę na Eco-roll w następ­nej. Na biegu neu­tral­nym 40-tonowy zestaw pędzi długo siłą roz­pędu. Nie­wiel­kie opory tocze­nia i aero­dy­na­mika takiego pojazdu sprzy­jają jeździe bez­wład­no­ścio­wej. 
Zawie­sze­nie dobrze tłumi nie­rów­no­ści na dro­dze. Dzięki kon­struk­cyj­nemu obni­że­niu środka cięż­ko­ści pojazdu popra­wiła się sta­bil­ność na zakrę­tach i przy gwał­tow­nym hamo­wa­niu. Hamu­lec sil­nikowy i retar­der o wyso­kiej mocy pozwa­lają wyeli­mi­no­wać do mini­mum uży­wa­nie hamulca zasad­ni­czego. 
***
Cią­gnik Sca­nia R520 zali­cza się do eli­tar­nego grona V8, co w testo­wa­nym poje­ździe pod­kre­ślono ele­ganc­kimi ele­men­tami wykoń­cze­nia i dobrym wypo­sa­że­niem. Mocny sil­nik pozwala wyko­rzy­sty­wać takiego trucka do cięż­szych zadań, a sys­temy wspo­ma­ga­jące kie­rowcę uła­twiają mu oszczę­dza­nie paliwa i sprzy­jają bez­piecz­nej jeździe. W wer­sji R nie ma pła­skiej podłogi, jak w modelu S, ale też nie każdy kie­rowca o takiej marzy. Łatwiej wsiada się i wysiada z R-ki. Cicha jazda, dobre pro­wa­dze­nie, wygodna pozy­cja za kie­row­nicą i wygodne łóżko oraz bogac­two schow­ków mogą zaspo­koić ocze­ki­wa­nia wyma­ga­ją­cych kie­row­ców. Dla firmy prze­wo­zo­wej to sku­teczne i efek­tywne narzę­dzie pracy, które może też peł­nić rolę… pojazdu fla­go­wego.

Podstawowe dane - ciągnik Scania R 520 

Masa własna 7.672 kg
Rozstaw osi 3.750 mm
Typ kabiny R-Highline (CR20H), pneumatycznie zawieszona
Silnik 16-litrowy V8
Moc maksymalna 520 KM przy 1.900 obr./min
Maksymalny moment obrotowy 2.700 Nm przy 1.000-1.300 obr./min
Skrzynia biegów Zautomatyzowana Opticruise, 14 przełożeń, z programami jazdy Economy, Standard, Power
Napęd 4x2
Zawieszenie przednie/tylne Resory paraboliczne/pneumatyczne 4 miechy
Układ hamulcowy Automatyczny hamulec silnikowy (297 kW przy 2.400 obr./min), retarder Scania R4100D (500 kW, 4.100 Nm)
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.