Wiadomości z rynku

poniedziałek
29 kwietnia 2024

Kierowcy ADR i doradcy DGSA na lodzie

Nie przedłużono na czas zaświadczeń
3 lutego 2021

Od 2 lutego 2021 r. polscy kierowcy przewożący towary niebezpieczne nie mogą korzystać z możliwości używania zaświadczeń ADR, których termin ważności upłynął w czasie epidemii COVID-19

Fot. ZM

 
Od 2 lutego 2021 r. polscy kierowcy przewożący towary niebezpieczne we własnym kraju, w przeciwieństwie do swoich zagranicznych kolegów, nie mogą korzystać z możliwości używania zaświadczeń ADR, których termin ważności upłynął w czasie epidemii COVID-19. Polska nie przystąpiła bowiem do otwartej do podpisu przez Niemcy od ponad tygodnia, umowy wielostronnej M 333, umożliwiającej używanie takich zaświadczeń do 1 września 2021 r.
Wprawdzie w Polsce, na podstawie obowiązujących przepisów krajowych, pomimo epidemii, istnieje możliwość prowadzenia kursów ADR, jednakże ograniczenia sanitarne dotyczące takich kursów, brak dostępności bazy hotelowej i gastronomicznej oraz odnotowywany spadek liczby kursów organizowanych przez ośrodki szkoleń spowodowały, że kierowcy, z przyczyn obiektywnych, niejednokrotnie nie mogli zrealizować obowiązku szkoleniowego oraz egzaminacyjnego.
Przewoźnicy drogowi, nadawcy, załadowcy, a także inni uczestnicy przewozu są w tej sytuacji zmuszeni m.in. do weryfikacji zaplanowanych na najbliższe dni zleceń transportowych. Dopuszczenie do przewozu kierowcy bez ważnego zaświadczenia ADR kosztuje w Polsce 2000 zł i stanowi bardzo poważne naruszenie, nie wspominając o unieruchomieniu środka transportu i tym samym wstrzymaniu realizowanego przewozu.

W Polsce nie mogą, za graniacą… tak

Dodatkowo, sytuacja ta jest o tyle paradoksalna, że ci sami, polscy kierowcy mogą nadal legalnie przewozić towary niebezpieczne po terytoriach innych państw europejskich, np. Niemiec, Czech, czy Norwegii, tylko dlatego, że państwa te niezwłocznie przystąpiły do ww. umowy M 333. Z informacji uzyskanych przez TLP wynika, iż wzorem poprzednich umów, do tej obecnej, planują przystąpić kolejne państwa unijne.
Problem, o którym mowa, TLP sygnalizowało Ministerstwu Infrastruktury w pakiecie uwag do projektu rozporządzenia określającego specjalne i tymczasowe rozwiązania związane z walką z pandemią covid-19 w zakresie odnawiania i przedłużania dokumentów oraz badań w pewnych aspektach przepisów odnoszących się do transportu drogowego.

O doradcach też zapomniano

W kropce są także doradcy do spraw bezpieczeństwa przewozu towarów niebezpiecznych. Od 2 lutego 2021 r. są oni traktowani w Polsce jak osoby po raz pierwszy przystępujące do zawodu. Jest to dotkliwe dla tych osób, bowiem wiąże się przede wszystkim z obowiązkiem kursowym i dłuższym oraz trudniejszym egzaminem, a także z koniecznością zaprzestania doradztwa w związku z utratą ważności dotychczasowych uprawnień w i tak trudnych obecnie czasach epidemii COVID-19. Polska nie przystąpiła bowiem także do umowy wielostronnej M 334, wzorowanej na umowie M 333, dopuszczającej po raz kolejny używanie świadectw DGSA, których termin ważności upłynął w czasie epidemii COVID-19. Informacji o stanowisku MI w tej sprawie, także pomimo ww. propozycji TLP, brak, zaś dostęp do egzaminów na doradców, z przyczyn obiektywnych, związanych z epidemią COVID-19, jest utrudniony.
Dla doradców DGSA jest to dodatkowo niekorzystne ze względu na termin sporządzania sprawozdań z działalności w zakresie przewozu towarów niebezpiecznych (do 28 lutego 2021 r.). Osoba, która utraciła uprawnienia doradcy nie może bowiem sporządzić sprawozdania, czym naraża przedsiębiorcę na podwójną odpowiedzialność administracyjną, tj. za brak doradcy oraz za brak sprawozdania (łącznie 10 000 zł). Link do umów wielostronnych na stronie EKG ONZ: LINK, link do dziennika urzędowego MI: LINK
Źródło: TLP
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.