Wiadomości z rynku

sobota
1 czerwca 2024

Na tropie nielegalnych polskich kierowców

Trzech dyrektorów Gefco zatrzymanych przez francuską policję
23 marca 2021

Fot. trm24.fr

 
Trzech dyrektorów Gefco zostało w piątek zatrzymanych przez francuską policję. Po 4-letnim dochodzeniu zarzucono kierownictwu firmy, że zatrudnia 35 nierejestrowanych kierowców ciężarówek z Polski i Słowacji. Grupa miałaby być zaangażowana w organizację nielegalnego wypożyczania międzynarodowej siły roboczej. W sumie, według ujawniającego sprawę France Bleu Besançon, aresztowano 10 osób.
Strata dla Urzędu ds. ubezpieczeń społecznych i świadczeń rodzinnych URSSAF (odpowiednik polskiego ZUS) to 800.000 euro w okresie od 2015 do 2018 roku.

Zaczęło się od kontroli na drodze

Wszystko zaczęło się w 2017 roku. Rutynowa kontrola drogowa ujawniła nieprawidłowości w deklaracjach zagranicznych kierowców drogowych. Następnie DREAL przekazała akta prokuratorowi Vesoul. Sprawą zajęła się centrala żandarmerii ds. walki z nielegalną pracą. Utworzono wyspecjalizowaną jednostkę składającą się z ośmiu osób, która zajęła się tym międzynarodowym problemem.
Rok później zidentyfikowano 35 polskich i słowackich kierowców ciężarówek pracujących nielegalnie we Francji. „Są zakwaterowani w Quincey niedaleko Vesoul, w niehigienicznych bungalowach i w niegodnych warunkach” - podkreślają śledczy.

Wszczęto śledztwo

Sprawa przybrała nowy obrót w zeszłym tygodniu wraz z wszczęciem śledztwa i postawieniem w stan oskarżenia dwóch menedżerów polskich i słowackich spółek. Trzech regionalnych francuskich dyrektorów z Gefco Noidans-les-Vesoul, Mulhouse i centrali zostało zatrzymanych przez policję. Miały one zostać przedstawione sędziemu śledczemu w sobotę, prawdopodobnie w celu postawienia aktu oskarżenia.
Według prokuratora Vesoul, Emmanuela Dupicia, „przedsiębiorca transportu towarowego z siedzibą w Haut-Rhin, który prowadzi działalność na wschodzie Francji, stworzył cztery firmy w Europie Wschodniej: dwie w Polsce i dwie na Słowacji. Kierowcy ciężarówek nie są deklarowani, jeżdżą wg stawek nie do pobicia we Francji."
Śledczy chcą ustalić, czy Gefco, które zatrudniało tych kierowców ciężarówek, miało świadomość, że nie zostali zgłoszeni.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.