Obecny węzeł jest za bardzo zaciśnięty
Fot. GDDKiA
Kompleksową dokumentację projektową rozbudowy węzła autostradowego Kraków Południe, na skrzyżowaniu A4 i drogi krajowej nr 7 (DK7), opracuje konsorcjum firm MPRB (lider), Mosty Kraków (partner) oraz MP Infra (partner).
Zadaniem wykonawcy będzie także uzyskanie decyzji administracyjnych i sprawowanie nadzoru autorskiego nad rozbudową. Wartość podpisanej umowy to blisko 1,6 mln zł.
O tym, że rozbudowa węzła A4 Kraków Południe jest potrzebna, mówiło się od dawna, jednak by przystąpić do projektowania, a następnie do realizacji inwestycji niezbędne są środki finansowe. 5 października 2020 r. Minister Infrastruktury podpisał Program Inwestycji, co umożliwiło rozpoczęcie przygotowań i ogłoszenie przetargu.
Prace dokumentacyjne związane z rozbudową węzła A4 Kraków Południe zaplanowane są na lata 2021 - 2024, a realizacja robót na lata 2025 - 2026.
Jak poprawić płynność ruchu
Poprawa płynności ruchu na węźle A4 Kraków Południe i DK7 możliwa jest tylko wówczas, gdy zwiększy się przepustowość na łącznicach autostrady z kierunku Katowic i Rzeszowa w kierunku Zakopanego – twierdzą przedstawiciele GDDKiA. Konieczna jest likwidacja sygnalizacji świetlnej oraz przebudowa skrzyżowania z sygnalizacją świetlną na ulicy Taklińskiego i Poronińskiej. W ramach rozbudowy węzła uwzględniona jest budowa:
- estakady,
- ronda na skrzyżowaniu ulic Poronińskiej i Taklińskiego z ul. Zakopiańską,
- podziemnego przejścia dla pieszych, murów oporowych, ekranów akustycznych, dróg serwisowych, oraz przebudowa łącznic.
Miasto Kraków, w granicach którego zlokalizowana będzie inwestycja, deklaruje partycypację w części robót oraz w kosztach odszkodowań za nieruchomości zajęte przez inwestycję. Zostanie zawarte porozumienie z Miastem w sprawie współfinansowania tego zadania.
Inwestycja oczekiwana przez kierowców
Węzeł Kraków Południe rozprowadza ruch pomiędzy Południową Autostradową Obwodnicą Krakowa A4, DK7 (Zakopianką) i Krakowem. Według prowadzonych obserwacji natężenia ruchu, na tym odcinku autostrady przejeżdża średnio ponad 70 tys. pojazdów na dobę. W godzinach szczytów komunikacyjnych jeden z pasów autostrady na obu jezdniach jest blokowany przez pojazdy oczekujące na włączenie się do DK7 w kierunku południowej granicy Polski (DK7 i DK47) oraz w kierunku Bielska Białej i Cieszyna (zjazd z DK7 na DK52 w Głogoczowie). Zatłoczona jest także ul. Zakopiańska, na której koncentruje się ruch z centrum miasta. Te potoki ruchu łączą się na miejskim odcinku DK7, gdzie na długości 1,3 km są cztery skrzyżowania z sygnalizacjami świetlnymi, co powoduje spiętrzenie ruchu. W rezultacie kolejka samochodów czekających na zjazd z autostrady na południe Polski sięga często kilku kilometrów. Według Generalnego Pomiaru Ruchu z 2015 r. na odcinku Zakopianki pomiędzy Krakowem i Głogoczowem przejeżdżało średnio ponad 40 tys. pojazdów na dobę.