17 Master Truck Show – jeszcze większy, jeszcze ciekawszy
23 lipca 2021
Po raz kolejny został pobity rekord liczby zwiedzających – przybyło 160 tysięcy gości!
Fot. ZM
Coroczne święto kierowców samochodów ciężarowych, w ubiegłym sezonie w mniejszej skali z powodu pandemii, znów przyciągnęło tłumy do Polskiej Nowej Wsi pod Opolem.
Na odbywający się w weekend 16-18 lipca 17. Międzynarodowy Zlot Pojazdów Tuningowanych MASTER TRUCK SHOW 2021 na Lotnisku Aeroklubu Opolskiego w Polskiej Nowej Wsi przybyły najpiękniejsze „trucki” z Niemiec, Szwecji, Holandii, Czech i przede wszystkim z Polski. Na zlot zgłoszono aż 1300 unikalnych pojazdów: stuningowanych, zabytkowych, wyczynowych i militarnych. Po raz kolejny został pobity rekord liczby zwiedzających – przybyło 160 tysięcy gości! Przyciągnęły ich liczne atrakcje, bo MASTER TRUCK SHOW to impreza dla każdego.
Na ten weekend kierowcy zawodowi i fani ciężarówek czekają cały rok – w połowie lipca mają jedyną okazję spotkać się, wymienić doświadczeniami, wspólnie się bawić i cieszyć oczy wyjątkowymi pojazdami.
Master Truck Show od lat nazywany jest polskim świętem transportu. Przybywają tu właściciele najpiękniejszych ciężarówek z całej Europy – ludzie, którym nie wystarcza fabryczne wyposażenie pojazdów. Niesamowite malunki, dodatkowe oświetlenie, efektowne chromy i obite skórą wnętrza kabin to nie wszystko, co wyróżnia „show trucki”. Estradowe nagłośnienie, orurowanie szoferek, efektowne dodatki i detale sprawiają, że każda taka ciężarówka zamienia się w klejnot.
W tym roku najwięcej nowości przyjechało z Polski. Nasz kraj zalicza się do liderów tego gatunku sztuki. Przykładem jest firma Repiński, która na każdym MASTER TRUCK SHOW prezentuje nowo stuningowaną ciężarówkę - w tym roku była to biała Scania Convoy. Z roku na rok przybywa także, „uratowanych od zapomnienia”, polskich oldtimerów. Stary, Żuki czy Jelcze pojawiają się coraz liczniej i są po doskonałych zabiegach rekonstrukcyjnych. Grupa starych Jelczy stworzyła nawet własne stoisko na zlocie – strefę Jelczon.
Pasjonatów pojazdów militarnych przyciągała nie tylko możliwość oglądania wozów pancernych czy czołgów, ale także przejażdżka nimi. Fani coraz bardziej popularnej formy motosportu, jaką jest Wrak Race, nie mogli oderwać wzroku od zdezelowanych, starych samochodów, ścigających się po błotnistym torze.
Idąc dalej, w stronę centralnego placu zlotu, można było spotkać szereg innych atrakcji, przygotowanych przez organizatorów. Na stoiskach wystawców oferujących wyposażenie motoryzacyjne można było się zaopatrzyć w najróżniejsze akcesoria oraz wziąć udział w licznych konkursach i zabawach. Centrum zlotu to plac, na którym miało miejsce dużo dynamicznych wydarzeń. Stunt i trial motocyklowy, pokazy ratownictwa, rodzinne konkursy oraz drift. Stałym punktem programu było znane i lubiane „palenie gumy” przez driftującą ciężarówkę firmy MADREX oraz szalone popisy driftującego BMW. Za kierownicą tego ostatniego siedziała Wiktoria „Moto Złośnica” – drobna kobieta, ale doskonale powożąca stadem setek koni, ukrytych pod maską swojego auta.
Nowością tego roku była kurtuazyjna wizyta klubu Gold Wing Polska, czyli fanów wyjątkowych motocykli dla ceniących komfort.
Pod koniec każdego dnia zlotu zwiedzający zmierzali pod scenę, na której królowała muzyka country, rock i dance. Zespoły Colorado Band, Blueberry Hill, DJ Marko oraz Led Zeppelin Revival Myst zapewniały wieczorną atmosferę muzyczną, która współgrała z koncertem świateł ciężarówek, czyli Master Truck Light Show.
Heinrichs Scania – laureat MASTER TRUCK OF THE YEAR 2021
Fot. ZM
Uczestnicy zlotu mogli zapoznać się z najnowszymi wydaniami naszego tygodnika Truck.pl
Fot. ZM
Popisom nie było końca…
Fot. ZM
W holenderskim klimacie
Firma transportowa GOSPED to stały bywalec Master Trucka. Pochwaliła się zupełnie nowym projektem - Scania Zielona Perła.
– To typowa Holenderka, cała w perłowym lakierze, zielonym oraz białym – powiedział nam Tomasz Adamski, szef firmy. – Ziarno perły widać najlepiej w słońcu, szczególnie na zielonym. Zaczęło się tak, ze kierowca zaczął sam modyfikować oświetlenie i tak dalej i stwierdziliśmy, że skoro chce dbać o ten samochód, ma chęci to zrobiliśmy mu całość. W środku jeszcze nic nie robiliśmy, bo ten samochód został odebrany z lakierni tuż przed zlotem. Skorzystaliśmy ze wsparcia gdańskiego DBK, serwisu DAF-a, gdzie mamy zaprzyjaźnionego lakiernika Na zlot przyjechała także Scania Wiedźmin – pojazd znany, ale okazuje się, że w nowym wydaniu.
– Wiedźmin miał wypadek, była szkoda całkowita i ciągnik poszedł do kasacji, niestety nie udało się go uratować – wyjaśnił Tomasz Adamski. Ten projekt został odtworzony na kolejnym ciągniku, który po prostu wzięliśmy z floty, taki, który już jeździł. Został zrobiony na wzór tamtego, przy czym grafiki są już tutaj dużo lepsze. Przede wszystkim jest dużo więcej detali i są lepiej umieszczone na nadwoziu i ozdobiona została dodatkowo tylna ściana i trochę innych elementów. Ta Scania tuż po lakierowaniu przyjechała na zlot, jeszcze nie była w trasie. Malował ją aerografem współpracujący z nami Łukasz Wiczling, spod którego ręki wyszedł też poprzedni Wiedźmin. Jego pierwszym projektem był Transformers, niedawno zaczął przygodę z ozdabianiem pojazdów, ale kiedy zobaczyliśmy pierwszy raz jego grafiki na Transformersie daliśmy mu wolną rękę, mamy do niego pełne zaufanie, widać, ze ma pewną rękę. Teraz nabrał doświadczenia, co widać na grafikach, jest dużo więcej detali.
Jak dodał nasz rozmówca, głównym kierunkiem operacyjnym GOSPED-u są Włochy, ale pojazdy tej firmy można spotkać w całej Europie.
– Byliśmy naszymi autami nawet na Malcie – powiedział T. Adamski. – Próbowaliśmy też trochę Wschodu, nasz zestaw pojechał na Ukrainę, ale okazało się, ze to nie jest kierunek dla nas. Nie mamy doświadczeń z tamtym krajem, długi jest czas oczekiwania na granicy, inni może potrafią sobie radzić z tymi kolejkami… Generalnie nie jest to kraj dla naszej floty, trzeba tam mieć starsze pojazdy, szkoda nowego sprzętu na kiepskie drogi.
GOSPED buduje w Sarnowach koło Kościerzyny nowy serwis pojazdów ciężarowych i wymiany opon – stacja ma być oddana do użytku już we wrześniu 2021.
Firma GOSPED pochwaliła się zupełnie nowym projektem - Scania Zielona Perła
Fot. ZM
Szefowie firmy GOSPED są dumni ze swojej „holenderki”
Fot. ZM
Dacie wiarę? Wiedźmin odrodził się jak Feniks z popiołów
Fot. ZM
Wyróżnia się jadąc w konwoju
Master Truck nie mógłby się odbyć bez udziału firmy Repiński. Tym razem zaskoczyła nas efektowym zestawem tuningowanej Scanii R500 z lśniącą cysterną. Scania została ozdobiona tuż przed zlotem.
– To był pomysł szefa – ujawnił Grzegorz Żakowski, kierowca. – Motywacją był film Konwój, podobnie jak w przypadku ciągnika wystawionego obok, który został zrobiony kilka miesięcy wcześniej. Ta moja została całkowicie rozebrana, od nowa pomalowana na biało. Na naczepie namalowano tylko niedźwiedzia z tyłu, na dennicy, a na ciągniku zostały naniesione motywy z filmu. Robi to aerografem nasz firmowy lakiernik, Paweł., dołożono „kangura” z przodu, wnętrze zostało też całkowicie przerobione przez TAP-CAR z Żukowa, obite skórą czarno-czerwoną. Doszło oświetlenie, tablica z napisem Konwój, podświetlana w różnych kolorach. Dominującym kolorem, jeśli chodzi o oświetlenie wnętrza jest czerwony.
Grzegorz Żakowski jeździ zestawem z cysterną po Europie, głównie do Belgii, Holandii, Danii, Niemiec. Wozi produkty spożywcze, dużo olejów roślinnych, soków, czekoladę.
– Wszędzie, gdzie się pojawię, ludzie podziwiają ten zestaw, podoba im się pomysł. Jest sympatycznie. Nawet jak jadę autostradą i z przeciwka jedzie inny tuningowany zestaw to pozdrawiamy się nawzajem, to jest bardzo miłe.
Grzegorz jest zadowolony z niemieckiej cysterny marki Feldbinder.
– To są bardzo udane cysterny – dodał. – Ta jest akurat jednokomorowa, ze stali nierdzewnej, o pojemności 30 tys. litrów, bardzo dobrej jakości, dobrze się ją użytkuje. Mamy w firmie kilkanaście cystern i prawie wszystkie tej marki. Są lekkie, nie ma problemu z załadunkiem większej ilości towaru.
Scanię z firmy Repińsk ozdobiono motywami z filmu Konwój
Fot. ZM
Grzegorz Żakowski, kierowca w firmie Repiński: – Wszędzie, gdzie się pojawię, ludzie podziwiają ten zestaw
Fot. ZM
W Niemczech pracuje, w Polsce się bawi
Scania z długim „nosem” zawsze wzbudza duże zainteresowanie zlotowiczów, tak było i tym razem w przypadku Scanii T650S, którą przyjechał Irek Motyka, kierowca pracujący w niemieckiej firmie transportowej Ingo Dinges.
– Każdego roku jesteśmy na Master Trucku, tylko w ubiegłym nie – powiedział nam Irek Motyka. – Ta Scania, z motywami Wikingów, jest naszą reklamową wizytówką, ale jeżdżę nią normlanie w pracy, z cysterną. Wozimy głównie chemikalia, w transporcie międzynarodowym. Ja jeżdżę tylko do Skandynawii. Tam kultura jazdy jest inna, jest mniej samochodów, nie ma korków, tak jak w Polsce czy w Niemczech. Nie ma takiego wariactwa, wyprzedzania, wszyscy jada spokojnie. Tam włączasz tempomat, muzykę i suniesz przez wiele godzin. Miejsc na parkingach nie brakuje, zwłaszcza na północy, bo w miastach portowych bywa różnie. Ale nasza firma kieruje samochody wszędzie. Ostatnio mamy dużo Turcji, Grecji, Bośni i Hercegowiny. To są kraje, które teraz się rozwijają i tam operuje coraz więcej przewoźników z Europy Zachodniej, m.in. z Niemiec, Niderlandów, czy Francji.
Jak pracuje się w Niemieckiej firmie? Irek nie narzeka, wszakże robi to już od 26 lat, ale jak mówi, w Niemczech też są pracodawcy, którzy szanują kierowców i tacy, od których pracownicy szybko uciekają, jak wszędzie.
– W systemie wynagradzania cenne jest to, że kierowca ma wysoką podstawę, od której jest ubezpieczony, wszystkie podatki są odprowadzane i dzięki temu masz potem wysoką emeryturę – wyjaśnił nasz rozmówca. W Polsce, niestety, wiemy jak jest: z reguły najniższa krajowa i potem głodowa emerytura.
Irek Motyka, kierowca pracujący w niemieckiej firmie transportowej Ingo Dinges: – Każdego roku jesteśmy na Master Trucku
Fot. ZM
Smerfy to pomysł mamy
Firma transportowa Matras bierze udział w zlocie od pięciu lat. Operuje głównie w Polsce, Grecji, na Węgrzech, dysponuje flotą 13 zestawów. Spośród nich sześć ciągników jest malowanych ręcznie aerografem, wszystkie przez artystę Kubę „Nikifora” z Niki4Design, a pozostałe „podrasowane” poprzez orurowanie i inne dodatki. Najnowszym dziełem aerografisty jest Scania z motywami ze Smerfów.
– To pomysł mamy – ujawnił Łukasz Matras, właściciel firmy. – Poza malowaniem dodaliśmy orurowanie, dodatkowe oświetlenie. Zawsze też robimy kabinę w skórze.
Łukasz też jeździ jako kierowca, głównie do Grecji.
– Ja jestem zadowolony, dobrze mi się jeździ na tym kierunku – zapewnił nasz rozmówca, – choć inni narzekają, na kolejki na granicach. Jedzie się przez Węgry, Rumunię i Bułgarię i mimo że są to kraje w Unii Europejskiej, różnie bywa na graniach. Na drogi też niektórzy narzekają, szczególnie w Bułgarii.
Scania ze Smerfami z firmy Matras została doceniona przez publiczność
Fot. ZM
Łukasz Matras: - Smerfy to pomysł mamy
Fot. ZM
Co tak pięknie brzmi?!
Przy tuningowanej Scanii z firmy BACA cały czas zbierały się tłumy… słuchaczy. Wszyscy chcieli usłyszeć dźwięk wydobywający się z wydechu. Jak można uzyskać taki rasowy dźwięk?
– Trochę musieliśmy dojść do tego, żeby uzyskać taki efekt, tak zwanego greckiego wydechu, kiedy dochodzi do takiego strzelania z rury – powiedział nam Dawid Obrzut, właściciel firmy BACA. – Mamy na to swój patent, którego ujawniać. Robimy takie wydechy, to jest nasz konik. Każdy nasz samochód ma swój indywidualny dźwięk wydechu. Sami też malujemy pojazdy i sami „mechanikujemy”. Tylko wnętrza robi mój przyjaciel – firma Adamos Interior.
Prezentowana Scania została pomalowana, całą kabinę wykończono na nowo, z pikaniem wnętrza, skóra na podłodze, obszyciem foteli, nagłośnieniem, pojawiły się dodatki, specjalne oświetlenie, orurowanie, banery.
Firma BACA działa od ponad 20 lat, dysponuje 23 zestawami, które jeżdżą najczęściej w transporcie krajowym, niekiedy docierając do Czech, Słowacji czy Austrii.
Każdy chciał posłuchać, jak brzmi… BACA
Fot. ZM
Dawid Obrzut, właściciel firmy BACA, nie chciał ujawnić, jak w swoich ciągnikach uzyskuje efektowny, grecki dźwięk z wydechu
Fot. ZM
Zanim pojadą w Himalaje
Na zlocie mogliśmy zobaczyć też Jelcza, którym grupa pasjonatów chce pojechać w sierpniu w Himalaje. Inicjatorem projektu jest Maciej Pietrowicz, podróżnik, założyciel fundacji Pietrowicz Śladami Uczestników, propagującej złota erę polskiego himalaizmu (syn uczestnika ekspedycji na Annapurna South 1979). W tym roku przypada 50 rocznica pierwszej polskiej wyprawy Jelczem w wysokie góry - w 1971 roku na Noszaq w Afganistanie dotarła ekspedycja korzystając z prototypowego Jelcza 315.
Na zlocie spotkaliśmy Arkadiusza Perygę, kierowcę i mechanika, który dużo pracy włożył w odrestaurowanie pozyskanego z wojska starego, ponad 30-letniego Jelcza z serii 300.
Arkadiusz Peryga, zanim pojedzie w Himalaje, poczyta nasz tygodnik Truck.pl
Fot. ZM
Ten staruszek ma zawieźć polską ekipę w Himalaje
Fot. ZM
Cysternowy wąż
Zlot jest okazją do spotkań towarzyskich, ale dla wielu przedsiębiorstw także okazją do zareklamowania swoich usług. Dla przykładu firma SILO-TRANS ściągnęła na lotnisko w Polskiej Nowej Wsi przedziwny zestaw: skandynawską kombinację, złożoną z dwóch naczep silosów marki Feldbinder i ciągnika. To pierwszy taki zespół pojazdów użytkowany przez tego przewoźnika.
– Został zaprojektowany i przygotowany na wniosek naszego szefa. Jeździmy nim głównie w Skandynawii – ujawnił Marek Glinkowski, kierowca w SILO-TRANS. – W Polsce taki zestaw nie ma prawa wyjechać na drogę. W tej konfiguracji ma 26 metrów długości. Wozimy różne materiały sypkie, m.in. granulaty, wapno, gips. Pierwszy silos ma 45 metrów sześciennych, a drugi 63 m3. Do rozładunku rozpinamy je, bo mało jest miejsca, nie udałoby się nawet całkiem podnieść pierwszego silosu, ale to nie jest duża trudność, a możliwości przewozowe dużo większe. Prawdopodobnie wkrótce kupimy drugi taki zestaw.
A jak to monstrum dojechało na Master Truck? Po prostu rozczepiono naczepy i każdą z osobna przyprowadziły dwa ciągniki.
W Polsce taki zestaw nie pojeździ, ale w Skandynawii owszem
Fot. ZM
Elegancja w ekstremalnych warunkach
Master Truck Show nie obyłby się bez perełek do transportu drewna. Jedną z nich była Scania z firmy Palmet-Trans, zasłużenie nagrodzona jako jedno z 30 najlepszych aut podczas poprzedniej edycji zlotu. Pojazd zjawił się po kompleksowym tuningu: wydech, wnętrze, lakier, airbrush. Do tego, pomimo wykonywania brudnej i ciężkiej roboty, w ekstremalnych warunkach, pojazd fantastycznie utrzymany, w stanie na naprawdę wysoki połysk!
Drewno też można pięknie wozić
Fot. ZM
Każdy ozdabiać może
Firma Sam2 Machnik oddała w ręce gości Renault, które można było dowolnie malować i opisywać flamastrem. Każdy mógł przyozdobić pojazd dowolnym obrazkiem czy napisem. Co dalej? Lakier, podpis – żeby wszyscy widzieli, że pojazd jest dziełem uczestników Master Trucka – i auto rusza na podbój Europy!
Każdy mógł coś napisać na „renówce”
Fot. ZM
Światła też zdobią
Na zlocie nie zabrakło ekspozycji firm świadczących rozmaite usługi w branży transportowej, a także producentów części i akcesoriów. Wśród nich obecna była HELLA Polska.
– Prezentujemy oświetlenie dodatkowe, uniwersalne, robocze głównie oczywiście do ciężarówek – powiedział nam Marcin Rozner, dyrektor marketingu HELLA Polska. – Na tych ciężarówkach, które są stuningowane, możemy spotkać nasze oświetlenie. Tak więc pokazujemy duże, flagowe produkty, ale także nową serię lamp roboczych z czujnikiem termicznym, który zapewnia im dłuższą żywotność. Oszczędza diody jak cieplej, jaśniej, a daje maksymalną moc jak jest zimno i ciemno, i wtedy świecą one pełną mocą. Promujemy także nowe LED bary, którymi jest zainteresowanych bardzo dużo klientów. Są one teraz mocno poszukiwane, ludzie chcą coś bardziej kompaktowego zamiast tych dużych okrągłych lamp. Gama takich lamp HELLA z homologacją może być wykorzystywana w pojazdach drogowych. Na jesieni wypuścimy kolejną serię bez homologacji, do pojazdów 4x4.
Na stoisku HELLA można było obejrzeć najnowsze modele oświetlenia do ciężarówek
Fot. KC
Coraz bardziej popularne wśród amatorów tuningu są LED bary
Fot. ZM
Z udziałem znanych influencerów
Na stoisku pod znakiem trójramiennej gwiazdy, którego gospodarzem był dealer Mercedes-Benz Trucks Polska – firma Grupa Wróbel, dominował nowy Actros jako pojazd demonstracyjny SmartTruck – nagrodzony w 2019 roku statuetką Master Truck of the Year.
W tym roku na gości czekał też wyjątkowy duet kierowców samochodów ciężarowych i znanych influencerów – Kate TruckDriverka i Adrian Trucker Packer, czyli SmartTeam, testujący w kolejnym już sezonie możliwości technologiczne nowego Actrosa SmartTrucka. Po udanej zeszłorocznej akcji, w tym roku ambasadorzy SmartTrucka od kilku miesięcy kontynuują testy, jeżdżąc nim po Polsce i spotykając się z kierowcami zarówno w „realu”, jak i na swoich profilach w mediach społecznościowych. Dla wielu z nich jednak dopiero Master Truck Show był okazją do dłuższych rozmów i wspólnej zabawy, a także do bliższego zapoznania się ze SmartTruckiem.
Kate i Adrian odpowiadali na liczne pytania, dzielili się z kierowcami swoimi doświadczeniami w zawodzie i prezentowali rozwiązania technologiczne w SmartTrucku.
Na stoisku można było m.in. potrenować wspólnie z Adrianem Truckerem Pakerem i zrobić sobie z całym SmartTeamem pamiątkowe zdjęcia polaroidem.
Kulminację stanowił konkurs przeciągania ciągnika liną – w tym roku był to oczywiście SmartTruck.
Na stoisku Grupy Wróbel można było m.in. potrenować wspólnie z Adrianem Truckerem Pakerem
Fot. Mercedes-Benz
W konkursie przeciągania ciągnika liną opór stawiał SmartTruck
Fot. Mercedes-Benz
Zwieńczeniem 17. Master Truck Show była – zgodnie z tradycją – Gala Finałowa. Nagrody i wyróżnienia sypały się jak z rogu obfitości. Jury przyznało łącznie 50 nagród. Swoich wybrańców wskazały również stacje telewizyjne, na których można oglądać program „Na osi”, a skrupulatnie policzone kupony do głosowania pozwoliły uhonorować faworytów publiczności.
Relacje z 17 MASTER TRUCK SHOW transmitowały liczne stacje telewizyjne i rozgłośnie radiowe, z Polskim Radiem Kierowców na czele. A tysiące zdjęć i selfie zrobionych na zlocie lotem błyskawicy rozniosły się po świecie.
Impreza odbyła się pod patronatem Głównego Inspektora Transportu Drogowego, Ministerstwa Infrastruktury, Marszałka Województwa Opolskiego, Miejskiej i Wojewódzkiej Komendy Policji oraz Wójta gminy Komprachcice. Sponsorem generalnym MASTER TRUCKA był Opoltrans – ogólnopolska hurtownia części do ciężarówek oraz LOTOS.
Organizatorzy zapraszają na kolejny, 18. zlot Master Truck Show za rok.
Zwycięzcy Master Truck Show 2021
• NAJCIEKAWSZY DAF ZLOTU MASTER TRUCK 2021 15 GOSPED DAF „X-MEN”
• NAJCIEKAWSZY MAN ZLOTU MASTER TRUCK 2021 768 BSD MAN TGX
• NAJCIEKAWSZY MERCEDES ZLOTU MASTER TRUCK 2021 375 GIZEH MB LP 710
• NAJCIEKAWSZE RENAULT ZLOTU MASTER TRUCK 2021 677 SAM 2 RENAULT RANGE-T
• NAJCIEKAWSZA SCANIA ZLOTU 666 PARS SCANIA „DARK SPIRIT”
• NAJCIEKAWSZE VOLVO ZLOTU 23 TOM-TECH VOLVO „WOLNI 2018” • NAJLEPSZY POJAZD AMERYKAŃSKI DO 7,5 t 506 LAPD CHEVROLET CAPRICE
• NAJLEPSZY POJAZD AMERYKAŃSKI POWYŻEJ 7,5 t 470 FUNDACJA EWY NAWOROL FREIGHTLINER
• NAJŁADNIEJSZY WÓZ STRAŻACKI 497 MORAWIEC MAN 450
• NAJLEPSZA POMOC DROGOWA 858 AUTO CZOK MAN
• NAJŁADNIEJSZY VAN ZLOTU 32 KÜCHLER MERCEDES-BENZ SPRINTER
• ARANŻACJA OŚWIETLENIA – WYRÓŻNIENIE 13 LEX-US SCANIA „BERLIN RULES”
• ARANŻACJA WNĘTRZA – WYRÓŻNIENIE (PROMISING CLASS) 149 TOM-TRANS SCANIA R NEXT GEN
• ARANŻACJA WNĘTRZA – WYRÓŻNIENIE (MASTER CLASS) 467 T.OSCARSSONS SCANIA R NEXT GEN
NAJŁADNIEJSZE OLDTIMERY:
• 3 miejsce NAJŁADNIEJSZY OLDTIMER ZLOTU 289 BLOCH VOLVO F12 VIP
• 2 miejsce NAJŁADNIEJSZY OLDTIMER ZLOTU 342 CHANDOHA JELCZ 315
• 1 miejsce NAJŁADNIEJSZY OLDTIMER ZLOTU 689 KÜCHLER IFA W50
NAJGŁOŚNIEJSZE CIĘŻARÓWKI:
• 3 miejsce MASTER TRUCK OF THE LOUD PIPE 153 COOL SCANIA 122,8 DB
• 2 miejsce MASTER TRUCK OF THE LOUD PIPE 2 LEX-US SCANIA „OLD SCHOOL BABY” 123,2 DB
• 1 miejsce MASTER TRUCK OF THE LOUD PIPE 530 GUZIK SCANIA „PEREŁKA” 126,9 DB
NAGRODY TELEWIZJI:
• NAGRODA TELEWIZJI MOTOWIZJA 810 SOLIDARIS VOLVO
• NAGRODA TELEWIZJI TELE5 69 SWEN KUNERT SCANIA TORPEDO
• NAGRODA TELEWIZJI TVC 70 WUTTKE TRANS VOLVO NH
• NAGRODA TELEWIZJI ADVENTURE 626 J&M TRANSPORT DAF
• NAGRODA PROGRAMU NA OSI 398 KORZEŃ STAR 21
CIĘŻARÓWKI PUBLICZNOŚCI:
• 5 miejsce CIĘŻARÓWKA PUBLICZNOŚCI 575 MARCO SCANIA
• 4 miejsce CIĘŻARÓWKA PUBLICZNOŚCI 34 TOM-TECH DAF „ALIEN”
• 3 miejsce CIĘŻARÓWKA PUBLICZNOŚCI 150 GOSPED SCANIA „WIEDŹMIN”
• 2 miejsce CIĘŻARÓWKA PUBLICZNOŚCI 337 MATRAS SCANIA „SMERFY”
• 1 miejsce CIĘŻARÓWKA PUBLICZNOŚCI 586 RAPTUS VOLVO
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies.
Obsługę plików cookies można zmienić w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Nie pokazuj więcej
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies.
Obsługę plików cookies można zmienić w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Nie pokazuj więcej
