Wiadomości z rynku

sobota
11 maja 2024

Wysyp pojazdów do wożenia sypkich

Rynek chłonie naczepy silosy
26 sierpnia 2021

Silosy Spitzer, ze zbiornikami wykonanymi ze stopu aluminium cechuje niska masa własna

Fot. Spitzer

 
Popyt na pojazdy zbiornikowe, tzw. silosy w Polsce nie maleje. Nabywcy nierzadko muszą czekać na realizację zamówienia wiele miesięcy. Dużym zainteresowaniem cieszą się silosy marki Spitzer oraz Feldbinder, nie brakuje chętnych także na pojazdy Kässbohrer, LAG, Lambrecht, czy Welgro. Nową marką na naszym rynku jest turecki Winton Trailers (grupa Dogan Yildiz).
Tureckie naczepy wprowadziła do oferty firma Top Trailers, jako wyłączny przedstawiciel.
Silosy kupują zarówno przedsiębiorstwa transportowe, jak i producenci np. cementu, mąki, a także firmy budowlane, wykorzystujący je na własny użytek. Spośród silosów leżących, największym popytem cieszą się te o pojemności od 34 do 39 m sześc., przeznaczone głównie do przew ozu cementu, ale też wapna, gipsu czy piasku. Silosy podnoszone (samowyładowcze) najczęściej wybierane są w wersjach o pojemności od 45 do 66 m3 i wykorzystywane do transportu różnego rodzaju produktów sypkich, od materiałów budowlanych, przez artykuły spożywcze, po granulaty chemiczne.
Jest zapotrzebowanie także na silosy w wersji ADR do przewozu materiałów sypkich-niebezpiecznych, m.in. pyłu węglowego.
Producenci oferują coraz lżejsze konstrukcje, najczęściej z aluminium i jego stopów. Dla przykładu wyjątkowo niska masa własna silosów marki Spitzer (szczególnie istotna w przypadku przewozu wielotonowych ładunków) wynika z zastosowania aluminium nie tylko do budowy zbiornika, lecz także poszczególnych komponentów składających się na końcowy produkt.
Jak powiedział nam jeden z przedstawicieli producentów, żywotność silosów w dużej mierze zależy od kultury ich eksploatacji. W takich pojazdach nie ma elektroniki albo jest jej niewiele i często służą po kilkanaście, a nawet ponad 20 lat. Jednak i do takich pojazdów trafiają rozwiązania elektroniczne, m.in. ułatwiające ich obsługę. Przykładem może być cyfrowe centralne sterowanie pojazdem, oparte o technologię CAN-BUS oferowane np. w silosach marki Feldbinder.

Silosy to ich specjalność

Spitzer, oferujący silosy od ponad 70 lat, jest wyspecjalizowanym ich producentem, bo wytwarza wyłącznie tego typu pojazdy. Asortyment obejmuje kilkadziesiąt modeli, zarówno leżących (SF), jak i podnoszonych (SK). Do wyboru są wersje od 38 do nawet 89 m3 w przypadku zbiorników podnoszonych i od 25 do 64 m3 w przypadku zbiorników leżących. W ofercie są też zabudowy silosowe na samochody ciężarowe, przyczepy oraz kontenery.
Niemiecki producent oferuje silosy do przewozu suchych materiałów sypkich i granulowanych, ze zbiornikami wykonanymi ze stopu aluminium, w których grubość ścian wynosi pięć milimetrów. Silos jest z reguły rozładowywany przez lej wyładowczy za pomocą sprężonego powietrza (max. 2 bary). Powietrze jest sprężane za pomocą sprężarki pokładowej lub specjalnie zaprojektowanej stacjonarnej jednostki sprężarkowej.
Silosy leżące mogą być montowane na podwoziach samochodów ciężarowych, dołączane jako przyczepy (tandem lub z obrotnicą) lub jako naczepy.
Firma oferuje cztery główne typy silosów:
- naczepy bez podnoszenia (w tym z hydraulicznie wymuszonym układem kierowniczym) (gama SF);
- naczepy ze zbiornikami podnoszonymi (gama SK);
- jednostki montowane na ciężarówce (serie A, AK i API);
- przyczepy całopojazdowe i centralnoosiowe (serie SA, ZA i SAPI)
Wysokiej jakości silosy (seria CK-BI) są dostępne w rozmiarach 20, 30 i 40 stóp. Spitzer proponuje również pojazdy ssąco-ciśnieniowe, zarówno leżące, jak i podnoszone.
„Nasze silosy do przewozu suchych materiałów sypkich służą do przewozu żywności, materiałów budowlanych, substancji chemicznych (np. granulatu z tworzyw sztucznych), pasz dla zwierząt oraz towarów niebezpiecznych (ADR). Podczas produkcji pojazdów służących do przewozu artykułów spożywczych zwracamy szczególną uwagę na obowiązujące przepisy i normy. Przepisy te obejmują DIN 10502 i normę WE 1935/2004.
GMP (Dobra Praktyka Wytwarzania) jest oczywiście brana pod uwagę, zwłaszcza w odniesieniu do pojazdów używanych do transportu pasz dla zwierząt.” – komunikuje firma.
Pojazdy przewożące towary niebezpieczne są zawsze produkowane zgodnie z najnowszymi obowiązującymi przepisami ADR w momencie produkcji.
Spitzer ponadto oferuje szereg dodatkowych funkcji do swojej gamy naczep, polecanych do różnych zadań. Te opcjonalne dodatki zostały zaprojektowane z myślą o transporcie artykułów spożywczych, pasz dla zwierząt, materiałów budowlanych i peletu drzewnego.
Silosy kompozytowe Spitzer zapewniają do 300 kg większą ładowność. Takie naczepy budowane są przy użyciu specjalnej technologii kompozytowej, są łatwe w czyszczeniu, dzięki niezwykle gładkiej powłoce żelkotowej na ścianach wewnętrznych. Zbiorniki tych naczep cechuje wyższa szczelność pod ciśnieniem, wysoka odporność na kwaśne towary, do minimum zredukowano tworzenie się skroplin.
 

Podnoszona naczepa Spitzer: taki pojazd cechuje stabilność, solidność wykonania i prostota obsługi

Fot. Spitzer

Dużą popularnością na rynku w grupie silosów leżących cieszą się modele SF2734 oraz SF2737 przeznaczone do transportu sypkich materiałów budowlanych. Pierwszy model ma zbiornik o pojemności 34 m3, ,masa własna naczepy to 4.250 kg, a dopuszczalna ładowność 29.750 kg. Aluminiowy zbiornik to samonośna konstrukcja. Zastosowano stożki spustowe zbiornika z kątem nachylenia ścian - minimum 45 st., z lejami spustowymi o średnicy 800 mm, przystosowanymi do demontażu. Otwory wsypowe (x2), wewnątrz wyrównane, o średnicy 450 mm, z pokrywami (podnoszonymi i obracanymi), ze śrubunkami dociskowymi ze stali nierdzewnej z gumowymi odbojami. Aluminiowe leje spustowe (x 2) - z dokręconymi stalowymi kolektorami rozładowczymi i pokrywami zaślepiającymi DN 150 (możliwy montaż dennych zaworów klapowych). Dostęp do mat spulchniających po odkręceniu lejów spustowych jest możliwy od zewnątrz. Zawieszenie pneumatyczne, osie BPW - ABS WABCO z elektroniczną regulacją (EBS),w wersji 2S/2M i elektroniczny program stabilizujący (RSS).
Model SF2737 ma zbiornik o pojemności 37 m3, o masie 4.350 kg i można w nim przewieźć ładunek do 29.650 kg.
Do przewozu pasz i komponentów do produkcji artykułów spożywczych często przez nabywców wybierany jest model SF2745 wyposażony w zbiornik o pojemności 45 m3, dzielony na trzy komory ściankami bezciśnieniowymi. Naczepa o masie 4.800 kg ma ładowność to 29.200 kg.
Naczepa ze zbiornikiem podnoszonym SK 2753 CAL, o technicznej dmc 39 ton, o masie własnej 5,9 t ma zbiornik o pojemności około 53 m sześc. W zbiorniku zastosowano cztery otwory wsypowe. Obsługę ułatwia pomost ze składaną barierką ochronną. Otwierany, podnoszony lej spustowy wykonywany z aluminium anodowanego, uzupełnia mata spulchniająca, wyjmowana przez odkręcenie jednej śruby (patent).

 

Spitzer_SF 2753, ze zbiornikiem 53 m sześc. i z elektrohydraulicznym sterowaniem wymuszonym

Fot. Spitzer

 

Z cyfrowym sterowaniem

Feldbinder produkuje silonaczepy, wywrotki silonaczepy oraz zabudowy silosów z aluminium do transportu pyłów i materiałów sypkich. Przedstawiciele firmy podkreślają lekkość konstrukcji pojazdów, o dużej ładowności. Dostosowując się do wymagań logistycznych naszych nabywców producent konfiguruje wszystkie tego typu pojazdy zgodnie z indywidualnymi oczekiwaniami. Objętość, liczba i wielkość poszczególnych komór, system luzowania, osie, rodzaj linii materiałowej, wyposażenie i wiele więcej mogą być określone przez klientów. Miski spustowe z materiału spawanego w celu uniknięcia wycieków, układy hamulcowe ABS/EBS, zoptymalizowane pod względem masy zespoły osi i felgi ze stopów lekkich to standardowe wyposażenie wszystkich pojazdów.
Produkcja silosów odbywa się z wykorzystaniem najnowszych technologii. Planując produkt dla konkretnego nabywcy firma korzysta z wieloletniego doświadczenia i dokładnie poznaje wymagania spedytorów oraz przewożonego towaru.
Spełnienie wymagań jakościowych niemieckiego producenta opiera się na dwóch filarach: wewnętrznej kontroli jakości od dostawy surowców, poprzez produkcję, aż po produkty końcowe i regularnych kontrolach zewnętrznych i ocenach przeprowadzanych przez oficjalnie uznane instytuty badawcze. Takie podejście gwarantuje zgodność z przepisami i normami ustawowymi. Także przy wyborze dostawców firma zwraca szczególną uwagę na wewnętrzne i zewnętrzne kontrole. Od 1993 roku Feldbinder posiada certyfikat DIN EN ISO 9001.
 

Oczkiem w głowie Feldbindera jest skrupulatna kontrola jakości produkcji

Fot. Feldbinder

Dzięki cyfrowemu sterowaniu pojazdem SILO 4.0, opartym o technologię CAN-BUS silosy Feldbinder są obsługiwane centralnie za pomocą terminala z ekranem dotykowym. Intuicyjny interfejs zapewnia szybką i łatwą obsługę. Klasyczna obsługa obejmuje zdalne sterowanie ciągnikiem (silnik, napęd pomocniczy, prędkość), elektromechaniczny rozdział powietrza (luzowanie, powietrze górne, powietrze wywiewane, przyspieszacz materiału) oraz sterowanie urządzeniami odcinającymi w wylocie materiału. Zoptymalizowana w ten sposób kontrola dystrybucji powietrza oszczędza zasoby i skraca czas wyładowania. Rezygnacja z konwencjonalnych elementów sterujących zapewnia więcej miejsca, a także przynosi korzyści wagowe.
Istotną cechą sterowania Silo 4.0 jest zintegrowana baza danych. W niej można zapisać dane klienta i produktu wraz z odpowiednimi parametrami rozładunku pojazdu. Umożliwia to zoptymalizowany rozładunek dla wszystkich kierowców i pojazdów. Po raz pierwszy know-how kierowcy można zapisać i odzyskać w całej firmie. Niedoświadczeni kierowcy mogą szybko i bezpiecznie obsługiwać pojazd dzięki intuicyjnym elementom sterującym i wielojęzycznej obsłudze. Rotacje pojazdów stają się coraz wydajniejsze, a przez to łatwiejsze do zaplanowania.
Geofencing, skanery kodów czy technologia RFID wspomagają załadunek i zapobiegają rozładunkom w niewłaściwych punktach. W krytycznych punktach rozładunku pojazdem można zdalnie sterować za pomocą aplikacji na tablecie. W ten sposób operator może udać się w miejsce, które wymaga największej uwagi. Komunikacja interfejsowa z systemami terminarza i księgowości oraz zarządzanie dokumentami zapewniają płynny transfer danych. Komponenty pojazdu, takie jak układ hamulcowy, ciśnienie w oponach lub ważenie, mogą być integrowane i przesyłane zdalnie.
Zarządzanie konserwacją przypomina o terminach prac serwisowych i przeglądów. W przypadku awarii komponentu system pomaga zminimalizować przestoje. Pojazd może automatycznie wysyłać komunikaty o usterkach za pośrednictwem wbudowanego interfejsu GSM/WLAN/Bluetooth i można przygotować wizytę w warsztacie. Pojazd można wcześniej opróżnić w trybie awaryjnym.
 

Dzięki cyfrowemu sterowaniu pojazdem SILO 4.0, opartym o technologię CAN-BUS silosy Feldbinder są obsługiwane centralnie za pomocą terminala z ekranem dotykowym

Fot. Feldbinder

Funkcje sterownika Silo 4.0 czynią pracę bezpieczniejszą. Czynności takie jak włączanie świateł roboczych o zmierzchu czy doprowadzenie pojazdu do bezpiecznego stanu jazdy przyczyniają się do poprawy bezpieczeństwa pracy.
Silo 4.0 może również sterować obrotowymi pokrywami kopułowymi FFB, więc ryzyko wypadków jest mniejsze. W silosach wyposażonych w ten system można wyeliminować drabinkę i pomost do obsługi, uzyskując mniejszą masę i poprawiając aerodynamikę. Masa własna pojazdu 7-komorowego o pojemności 54 m sześc. to ok. 6.780kg (w zależności od wyposażenia).
Zautomatyzowane sprawdzanie elementów bezpieczeństwa, takich jak zawory nadmiarowe ciśnienia oraz rejestracja danych pojazdu i parametrów rozładunku, pomaga w poprawie niezawodności procesu. W sytuacji awaryjnej układ przerywa rozładunek i ustawia pojazd w bezpiecznym stanie. Aktualizacje oprogramowania i rozszerzenia funkcjonalne można zainstalować w dowolnym momencie za pośrednictwem wbudowanego interfejsu USB (w przygotowaniu połączenie bezprzewodowe).
Reasumując, System Silo 4.0, z obsługą wszystkich funkcji za pomocą centralnego terminala, polecany do naczep, zabudów i przyczep, zapewnia oszczędność masy i przestrzeni dzięki wyeliminowaniu tradycyjnych elementów sterujących, a także poprawę aerodynamiki. Pozwala uniknąć nieprawidłowego załadunku i rozładunku i skrócić czas tych procesów. Pozwala na automatyczne testowanie działania elementów istotnych dla bezpieczeństwa, takich jak zawór bezpieczeństwa i kontrola wyjazdu, czy cyfrowe plombowanie i rejestrację parametrów rozładunku.

Silos przechylny Fldbinder, który polski przedsiębiorca kupił do przewozu cukru (52,3 m3) waży tylko 6,3 tony

Fot. Feldbinder

Jedną z mniejszych naczep silosowych Feldbinder jest model EUT 31.3-2/1 o objętości ok. 31 m3, ze zbiornikiem ciśnieniowym, wspornikowym, wykonanym z aluminium. Stosuje się tu opróżnianie pneumatyczne, z misą wyładowczą FFB i centralną linią zbiorczą materiału. Przy masie własnej ok. 4.100 kg, ładowność wynosi ok. 29.100 kg
Do największych naczep silosowych tego producenta należy model EUT 65,3-5/1, o objętości ok. 65 m3, ze zbiornikiem ciśnieniowym wspornikowym wykonanym z aluminium i pięcioma włazami DN 450. Opróżnianie - pneumatyczne, z misą wylotową FFB, centralną linią zbiorczą materiału DN 100. Przy masie własnej ok. 6.900 kg taki silos zabiera ładunek ok. 27.100 kg.
Standardowo zarówno te małe jak i duże naczepy silosy są wyposażane w aluminiowy pomost bezpieczeństwa o szerokości 400 mm, poręcz nożycową i antypoślizgową drabina ze stali nierdzewnej polerowanej elektrolitycznie.
W podwoziu - osie z hamulcem tarczowym 3 x 9 t, zamontowane w aluminiowym zawieszeniu FFB, amortyzowane pneumatycznie i niewymagające konserwacji. Układ hamulcowy ABS/EBS zgodny z wytycznymi WE.
Przykładem naczepy silosowej z wywrotem może być model KIP 38,3 o objętości ok. 38 m3. Tak jak w przypadku leżących naczep silosów zbiornik ciśnieniowy wykonywany jest z aluminium (4 x DN 450).
Opróżnianie - pneumatyczne, z misą kołnierzową ze stali nierdzewnej polerowanej elektrolitycznie DN 800, wymienne systemy luzowania.
Pomost bezpieczeństwa, poręcz i drabina – jak wyżej.
Podwozie – jak wyżej.
Przy masie własnej ok. 5.200 kg ładowność wynosi ok. 28.800 kg

 

Wydłużony zestaw z silosami Feldbinder pracuje w Skandynawii

Fot. Feldbinder

 

Silosowy wąż

Producenci silosów nierzadko muszą sprostać nietypowym zamówieniom nabywców. Coraz bardziej upowszechnia się w niektórych krajach korzystanie z mega-zestawów, o znacznie większych pojemnościach ładunkowych od standardowych zespołów pojazdów, co sprzyja ekonomice transportu i mniejszej emisji spalin. Dla przykładu w Skandynawii takie wydłużone zestawy mogą legalnie poruszać się po drogach publicznych. Dotyczy to także silosów, z czego skrupulatnie skorzystała firma Silo-Trans. Na tegorocznym zlocie pojazdów tuningowanych Master Truck ściągnęła na lotnisko w Polskiej Nowej Wsi przedziwny zestaw: skandynawską kombinację, złożoną z dwóch naczep silosów marki Feldbinder i ciągnika. To pierwszy taki zespół pojazdów użytkowany przez tego przewoźnika.
Jak ujawnił przedstawiciel firmy obecny na zlocie, zestaw został zaprojektowany i przygotowany na wniosek szefa firmy Silo-Trans. Pracuje głównie w Skandynawii. W Polsce taki zestaw nie ma prawa wyjechać na drogę. W tej konfiguracji ma 26 metrów długości. Wozi różne materiały sypkie, m.in. granulaty, wapno, gips. Pierwszy silos ma 45 metrów sześciennych, a drugi 63 m3. Do rozładunku jest rozpinany, bo nie udałoby się nawet całkiem podnieść pierwszego silosu, ale to nie jest duża trudność, a możliwości przewozowe dużo większe. Prawdopodobnie wkrótce firma kupi drugi taki zestaw.

Aluminiowe dużo zabierają

Firma Kässbohrer oferuje na polskim rynku dwie rodziny naczep-silosów. Pierwsza z nich to silosy leżące SSL, stosowane głównie do przewozu cementu. Najpopularniejszy model - SSL35 to jeden ze sprzedażowych hitów Kässbohrera czyli model cementonaczepy o wzmocnionej konstrukcji.
Oprócz zalet technicznych ma korzystną cenę i krótki czas realizacji zamówienia. W stosunku do poprzedniej wersji zmieniono nieco bryłę silosa i wzmocniono ją w newralgicznych miejscach. Jednokomorowa, całkowicie aluminiowa konstrukcja z integralną ramą, sprawia, że naczepa jest bardzo lekka, a tym samym bardzo pojemna (35 m3). Dwa stożki rozładunkowe, z matami spulchniającymi ładunek, gwarantują szybki rozładunek.
Podobnie jak każdy silos Kässbohrera naczepa wyposażona jest w EBS z systemem stabilizacji na zakrętach, aluminiowe felgi, pierwszą oś podnoszoną i urządzenia kontrolujące masę ładunku. Linia rozładunkowa jest wyprowadzona do tyłu lub na boki, zakończona wziernikiem ułatwiającym kontrolowanie rozładunku.
 

W cementonaczepie Kässbohrer zmieniono nieco bryłę silosa i wzmocniono ją w newralgicznych miejscach

Fot. Timex

Pojazd utrzymuje trójosiowy układ jezdny BPW, natomiast DMC wynosi 34 t przy ładowności sięgającej ok. 29.500 kg.
Drugim rodzajem silosów tego producenta są silosy kiprowane SSK, które dostępne są w pojemnościach od 40 m3 do 90 m3.
Naczepy przeznaczone do transportu granulatów, mąki, cukru, piasku itp. posiadają włazy zsypowe DN450 oraz stożek wyładowczy DN700/DN 200, z matami spulchniającymi lub Solimarami. Tak jak w innych naczepach tej marki wykorzystano tu osie BPW Airlight II, stosując tarcze 430 mm oraz ogumienie 385/65 R 22,5. W standardzie naczepa została wyposażona w pierwszą oś podnoszoną oraz system Wabco EBS 4S/2M Z RSS I ECAS. Konstrukcja ramy i zbiornika wykonana została w całości z aluminium, co jest jednym z głównych atutów, a mianowicie waga naczep już od 5.200 kg.
W standardowym wykonaniu naczepa posiada również dwa pojemniki na węże.

 

Kässbohrer: konstrukcja ramy i zbiornika wykonywana jest w całości z aluminium

Fot. Timex

 

Z monitorowaniem procesu dostawy

Firma Top Trailers, wyłączny przedstawiciel marek Lambrecht oraz Winton w Polsce specjalizuje się w sprzedaży naczep do przewozu materiałów sypkich, takich jak pasze, mąka, cement, granulaty itp.
Lambrecht Trailers – to znany belgijski producent naczep ze skrętnymi osiami oraz zabudów do przewozu pasz, materiałów sypkich czy płynów. Oferuje naczepy takie jak komorowe silosy, naczepy komorowe multifunkcje, ciśnieniowe cysterny do przewozu płynów czy do przewozu peletu drzewnego.
– Obecnie w ofercie na rynek polski posiadamy naczepy jedno (podnoszone) i wielokomorowe (typ W) do materiałów sypkich – informuje Maciej Drąg, właściciel Top Trailers. – Naszym klientom zapewniamy autoryzowany serwis oraz części zamienne. Pojazdy marki Lambrecht to dopracowany przez kilkadziesiąt lat szczyt technologiczny w budowie naczep do przewozu pasz. Budowane na indywidualne zamówienie klienta. Aluminiowe, wielokomorowe konstrukcje, wyposażone w mechanicznie bądź elektryczno-hydrauliczne sterowanie osiami skrętnymi są niezastąpione w dostarczaniu produktów nawet w mało dostępnym terenie. Wyposażenie może obejmować najnowszy system wsparcia logistycznego Silo CoNNect, który obecnie wyznacza standardy w monitorowaniu całego procesu dostawy paszy. Zamontowany na naczepie system jest spięty online z wytwórnią pasz oraz z ostatecznym odbiorcą. Od chwili załadunku po rozładunek systemy naczepy monitorują oraz kontrolują na bieżąco jaki towar, gdzie i ile ma zostać rozładowany. Wyklucza on możliwość pomylenia przez kierowcę, ułatwiając rozładunek podając np. która komora ma zostać opróżniona przy dedykowanym silosie. Wszystkie te dane wracają do odpowiednio rozbudowanego systemu TMS.
Drugą grupą naczep są naczepy multifunkcyjne łączące zalety silosu oraz komorowej wywrotki.
– Dzięki otwieranej górnej części silosu możemy bezproblemowo ładować pojazd zbożami nawet ładowarką teleskopową – mówi Maciej Drąg. – Jest to wartość dodana przy planowaniu ładunków powrotnych. Dodatkowo funkcyjność naszych naczep możemy zwiększyć poprzez dodanie systemów elektrycznego sterowania przepływem powietrza w silosie, velektronicznej wagi, wspomnianego wcześniej sterowania osiami, automatycznej barierki bezpieczeństwa czy pokrywy itd.

 

Wyposażenie naczep Lambrecht może obejmować najnowszy system Silo CoNNect, zapewniający monitorowanie całego procesu dostawy paszy

Fot. Top Trailers

 

Turecki debiut w Polsce

Winton Trailers (grupa Dogan Yildiz) – nowość na rynku polskim –to istniejący od 2007 turecki producent naczep przemysłowych do przewozu pasz, cementu, produktów naftowych, granulatów proszkowych, artykułów spożywczych oraz produktów chemicznych.
– Winton wyróżnia się na tle konkurencji zastosowaniem najnowszych technologii przy projektowaniu oraz produkcji naczep – zapewnia szef Top Trailers. – Dzięki temu naczepy tej marki należą do najlżejszych na rynku przy zachowaniu min. 4,5 mm ścianek aluminium przy wytwarzaniu zbiorników. Naczepa posiada standardowo cztery komory wraz z bezpiecznymi klapami załadunkowymi oraz barierkę otwieraną automatycznie. System zaworów rozładunkowych umożliwia bezkontaminacyjny rozładunek nawet bardzo pylistych materiałów takich jak pasze dla niosek, kasze czy mąka.
Z niekwestionowanych zalet to waga 5.400 kg co przy lekkim ciągniku umożliwia przewóz nawet 27 ton ładunku. Organizując ładunki powrotne np. 27 t zboża otrzymujemy pojazd o ładowności w pełni aluminiowej wywrotki wraz ze wszystkimi zaletami silosu.
Naczepa wyróżnia się niskimi kosztami eksploatacji związanymi z brakiem osi sterowanych mechanicznie jak i zastosowaniem powszechnie stosowanych - wzmocnionych 9 t osi SAF. Naczepa jest również dopracowana aerodynamicznie, dzięki czemu oszczędność paliwa względem standardowych naczep waha się w praktyce od 1-2l/100 km. Istnieje możliwość zamówienia 12st. tylnej osi skrętnej SAF w cenie 3.000 EUR. Przy zastosowaniu kombinacji przedniej osi podnoszonej, środkowej sztywnej oraz ostatniej skrętnej znacznie polepszamy promień skrętu pojazdu.
Pojazdy wyposażane są w osie oraz zawory topowych europejskich producentów, co ma gwarantować bezproblemowe użytkowanie i serwisowanie.
– Należy podkreślić, że naczepy Winton mają bardzo konkurencyjne ceny względem nie tylko zachodnich konstrukcji ale również wywrotek z wydmuchem – dodaje Maciej Drąg.
Według szefa Top Trailers naczepy silosy do przewozu pasz stają się podstawowym środkiem transportu wypierając z rynku wywrotki z systemem wydmuchu. Powodem takiej sytuacji jest zanieczyszczenie oraz mieszanie rodzajów pasz w systemie przegród oraz wydmuchu w tego rodzaju naczepach. Jedynie komorowe silosy gwarantują czystość, wygodę oraz zabezpieczenie towaru przed kontaminacją.
 

Maciej Drąg, właściciel Top Trailers: – Naczepy silosy do przewozu pasz stają się podstawowym środkiem transportu wypierając z rynku wywrotki z systemem wydmuchu

Fot. Top Trailers

– Nasza firma obecna na rynku od zeszłego roku realizuje już pierwsze zamówienia na fabrycznie nowe pojazdy – ujawnia nasz rozmówca. – Nasze pojazdy zostały zamówione lub są już z powodzeniem używane m.in. w firmach: Agrocentrum, Łukpasz, Cargill, De Heus, Tasomix, Ekoplon. W doborze optymalnego silosu służymy pomocą. Każda z naszych naczep jest projektowana pod indywidualne życzenie klienta. Przypomina to zamówienie nowego samochodu, przy czym tutaj mamy wpływ na liczbę komór, osi, rodzaju sterowania a nawet na wymiary wewnętrze i zewnętrzne pojazdu. Wszystko obliczane jest później przez inżynierów, którzy sprawdzają i dopasowują do norm jakie muszą zostać zachowane aby pojazd był optymalny, wyważony oraz bezpieczny na drodze.
Top Trailers obecnie rozbudowuje zaplecze serwisowe.
– Planujemy w przyszłym roku poszerzyć ofertę o sodowanie – bezpieczniejszą i bardziej ekologiczną niż piaskowanie metodę usuwania lakieru oraz rdzy z metalowych elementów naczep – zapowiada Maciej Drąg. –
Oferujemy remonty główne naczep marki Lambrecht. Nasi mechanicy posiadają kilkunastoletnie doświadczenie w odbudowie i naprawie naczep. Zakres remontu może obejmować: regenerację pokryw załadowczych, zaworów systemu rozładunku paszy, skrętów, el. zawieszenia, układu hamulcowego, układu pneumatycznego, elektrycznego dostosowanego do najnowszych standardów ledowego oświetlenia i wiele więcej. Taka kompleksowa renowacja gwarantuje bezpieczne użytkowanie przez następne lata.

 

Oferowane przez Top Trailers naczepy Winton Trailers to nowość na polskim rynku

Fot. Top Trailers

 

Dostawa pasz to ich domena

Holenderska firma Welgro ma kilkadziesiąt lat doświadczenia w produkcji cystern do transportu pasz dla zwierząt, produktów mącznych, granulatów, ziaren i substancji sypkich. Rocznie dostarcza około 120 cystern nabywcom z Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki. Naczepy tej marki są również produkowane na licencji w Azji.
Paszowozy Welgro podzielone są na komory, aby umożliwić dostawy różnych rodzajów produktów w jednym transporcie. Wyposażane są w unikatowy system rozładunku. Po przybyciu do miejsca przeznaczenia, jeżdżący silos jest podłączany do silosu stacjonarnego za pomocą węży pneumatycznych. Produkty są rozładowywane przy pomocy kompresora zamontowanego na ciężarówce. Każda komora wyposażona jest we własny zawór denny. System wyładowczy obejmuje regulowany zawór denny dla pożądanego ustawienia w różnych warunkach rozładowywania. Jest odpowiedni do rozładunku każdego rodzaju materiałów sypkich. Zapewnia bezstopniowe nastawy ciśnienia i podciśnienia. Uszkodzenia granulowanych produktów ograniczone są do minimum. Zaletą jest wyeliminowanie ukrytych przestrzeni, co zwiększa higienę i ułatwia konserwację. Luzowanie paszy podczas otwierania zaworów umożliwia szybki i prosty rozładunek. System może być czyszczony na mokro.
Sterowane mechanicznie osie skrętne zapewniają mały promień skrętu, wysoką manewrowość i łatwe sterowanie. Umożliwia to wjazd do trudno dostępnych miejsc.
Paszowozy Welgro mogą być dostarczane jako przyczepy, naczepy lub jako zabudowy.
Autoryzowanym dystrybutorem i serwisem WELGRO w Polsce jest firma ELDA (Nidzica). Przedsiębiorstwo zajmuje się kompleksową naprawą, remontem oraz modernizacją m.in. cystern i paszowozów oraz silosów.

 

Paszowozy Welgro podzielone są na komory, aby umożliwić dostawy różnych rodzajów produktów w jednym transporcie

Fot. Welgro

 

Na kiprowane „sześćdziesiątki” chętnych nie brakuje

Silosy marki LAG produkowane są z aluminium (zarówno zbiorniki, jak i ramy), dzięki czemu charakteryzują się niską masą własną. Belgijska firma produkuje silosy podnoszone. W ostatnim czasie kiprowany silos, ze zbiornikiem produkowanym ze stopu aluminium, został zmodernizowany w celu redukcji masy własnej. Zmniejszono jego objętość z 61 do 60 m3 (pojemność zbiornika 60 m3 oferowana jest standardowo, ale producent może dostarczyć silos o dowolnej pojemności, w zależności od zapotrzebowania nabywcy), zredukowano również liczbę studzienek z sześciu do pięciu. Silos o dmc 34 t (maks. 39 t) ma ramę nośną zbiornika wykonaną z aluminium spawanego automatycznie. Na górze zbiornika znajduje się pomost obsługowy, wykonany z antypoślizgowej kratki aluminiowej. Ponadto silos został uzupełniony o wiele elementów, które są wykonane z lekkiego stopu aluminium anodowanego. W efekcie uzyskano masę własną 6.240 kg, niższą o 250 kg. Jest to obecnie jeden z najlżejszych silosów podnoszonych na rynku.
Jak poinformował Wojsław Modelski, przedstawiciel na Polskę marki LAG (LAG Service Polska Sp. z.o.o.), firma w naszym kraju sprzedaje głównie właśnie silosy kiprowane pojemności 60 m3, coraz częściej też silosy kiprowane do produktów ADR. Podnoszone „sześćdziesiątki” są dość uniwersalne. Wozi się nimi różne towary, spożywcze, chemiczne, między innymi cukier, granulaty PCV, pasze i inne sypkie ładunki. Wspomniane silosy ADR często wykorzystywane są do przewożenia pyłu węglowego, który jest ładunkiem niebezpiecznym, wybuchowym. Ich konstrukcja jest mocniejsza, stosowane jest grubsze aluminium.
 

Największym popytem z oferty LAG w Polsce cieszą się silosy kiprowane o pojemności 60 m3

Fot. LAG

Masę własną silosów można obniżać, wybierając odpowiednie wyposażenie lub eliminując niektóre jego elementy. Jak zwrócił uwagę W. Modelski, samo wyposażenie naczepy w felgi ze stopów lekkich obniża jej masę o około 100 kg, pozbycie się koła zapasowego to kolejna oszczędność masy. Hydraulika do podnoszenia silosów może być zamontowana na naczepie, ale także na ciągniku. „Odchudzona” silonaczepa może ważyć około 6,3 tony.
Według przedstawiciela LAG popyt na silosy ostatnio jest duży, nabywcy czekają na realizację zamówienia nawet ponad rok. W tej sytuacji istotne jest, że LAG produkuje też takie pojazdy na stok, tak więc nabywcy, którym się bardzo spieszy, mogą wybierać spośród nich. Najczęściej takie pojazdy osadzane są na osiach BPW, SAF i JOST. Jak ujawnił nasz rozmówca, nabywcy zamawiają pojedyncze pojazdy, jedną-dwie sztuki, ale są też kontrakty na 20 i więcej silosów. Klienci kupują je na potrzeby własne, ale także jako przewoźnicy świadczący usługi transportowe. Obsługę serwisową dla pojazdów LAG zapewniają dwie placówki LAG Service Polska, koło Poznania i na Śląsku.

 

Silos LAG ADR polecany jest do przewozu pyłu węglowego

Fot. LAG

 

Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.