Zespół pojazdów zatrzymany przez słubickich inspektorów lubuskiej ITD

Fot. ITD

Ostatnio sporo doniesień z Inspekcji Transportu Drogowego dotyczy nieprawidłowości wykrytych w ciężarówkach jadących z i do Rosji oraz na Białoruś. Przykładem mogą być komunikaty z ostatnich dni.

Bez dokumentu uprawniającego do wykonania międzynarodowego przewozu drogowego jechali przez Polskę kierowcy zespołów pojazdów należących do przewoźników z Rosji i Białorusi. Inspektorzy lubuskiej i wielkopolskiej ITD zatrzymali ciężarówki jadące z Francji i Niderlandów do Rosji oraz z Rosji do Niemiec. Kontrole zakończyły się skierowaniem transportów na parking strzeżony do czasu opłacenia kaucji na poczet kary pieniężnej i okazania prawidłowo wypełnionego zezwolenia.
W środę (23 marca) słubiccy inspektorzy lubuskiej ITD wraz z inspektorami z Delegatury Północno-Zachodniej Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego przeprowadzili kontrole w pobliżu drogowego przejścia granicznego w Świecku. Zatrzymali dwie ciężarówki. Białoruski zespół pojazdów przewoził towar z Francji do Rosji. W trakcie kontroli kierowca co prawda okazał jednorazowe zezwolenie, uprawniające do wykonania międzynarodowego przewozu drogowego, ale widniejąca w nim data nie zgadzała się z dniem wjazdu do Polski. Inspektorzy lubuskiej ITD zezwolenie zatrzymali i uznali jako nieważne.
Drugą ciężarówką, należącą do Federacji Rosyjskiej, wieziony był do Rosji towar z Niderlandów. Kierowca jechał bez wypełnionego zezwolenia. Próbował uzupełnić je po zatrzymaniu do kontroli. Aby dokument mógł być uznany za ważny, blankiet zezwolenia należy wypełnić przed wjazdem na terytorium państwa i musi on zawierać wszystkie wymagane wpisy. Także w tym przypadku okazane zezwolenie zostało zatrzymane i unieważnione. W takich przypadkach kierowcy ciężarówek mogą kontynuować jazdę dopiero po okazaniu prawidłowego zezwolenia i wpłaceniu kaucji na poczet przyszłej kary. Konsekwencje poniosą przewoźnicy, wobec których wszczęto postępowania w sprawie nałożenia kary pieniężnej.
Natomiast z Rosji do Niemiec towar wieziono ciężarówką skontrolowaną tego samego dnia na autostradzie A2. Kierowca zespołu pojazdów zatrzymanego w Żdżarach przez konińskich inspektorów wielkopolskiej ITD. również jechał z nieważnym zezwoleniem na międzynarodowy przewóz drogowy. Mężczyzna okazał inspektorom ITD dokument uprawniający do przewozu dwustronnego oraz tranzytowego przez terytorium Polski, ale brakowało w nim wpisów numerów rejestracyjnych ciągnika siodłowego i naczepy. Zespół pojazdów rosyjskiego przewoźnika został skierowany na parking strzeżony do czasu opłacenia kaucji i okazania nowego, poprawnie wypełnionego, zezwolenia.

Na krajowej „ósemce” w Suchowoli, w związku z podejrzeniem przerobienia dokumentu, wezwany został patrol policji

Fot. ITD

Niesprawne hamulce, nieważne zezwolenie na wykonywany przewóz i nieprawidłowości związane z tachografem to bilans kontroli przeprowadzonych przez inspektorów podlaskiej i świętokrzyskiej ITD. Zatrzymane ciężarówki zostały tymczasowo wycofane z ruchu. Konsekwencje ponieśli nie tylko kierowcy, ale także ich pracodawcy.
Na krajowej „ósemce” w Suchowoli, w środę (23 marca), inspektorzy podlaskiej ITD zatrzymali ciężarówkę realizującą przewóz na trasie Węgry – Rosja. Uwagę inspektorów zwrócił stan techniczny ciężarówki. Podejrzenie niesprawnych hamulców naczepy potwierdziło badanie w stacji diagnostycznej. Siły hamowania na jednym z kół na trzeciej osi praktycznie w ogóle nie było. To usterka, którą kwalifikuje się jako zagrażającą bezpieczeństwu drogowemu. Do czasu usunięcia nieprawidłowości dalsza jazda jest niemożliwa. Oprócz tego analiza okazanych w trakcie kontroli dokumentów wykazała, że uprawniające do międzynarodowego przewozu zezwolenie nosi ślady przerobienia w części dotyczącej miejsca kraju załadunku. Kierowca ciężarówki należącej do rosyjskiego przewoźnika przerobił wcześniejszy wpis. Nieprawidłowo wypełnione zezwolenie jest nieważne. Wobec przedsiębiorcy wszczęto postępowanie administracyjne, a zestaw został skierowany na parking strzeżony. W związku z podejrzeniem przerobienia dokumentu, wezwany został patrol policji.
Kolejne dwie kontrole zostały przeprowadzone w Łomży na drodze krajowej nr 61. Ciężarówka należąca do przewoźnika z Mołdawii została zatrzymana po tym, jak jej kierowca nie zastosował się do ograniczeń tonażowych na lokalnej drodze. Funkcjonariusze z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku stwierdzili w naczepie pękniętą tarczę hamulcową. Usterka w jednym z kół na drugiej osi uniemożliwiła kontynuowanie przejazdu na trasie Polska – Mołdawia do czasu usunięcia nieprawidłowości, w związku z czym został zatrzymany dowód rejestracyjny naczepy. Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne, a kierowcę ukarano mandatem karnym.
Pojazdem członowym, należącym do przewoźnika z Białorusi transportowane były meble. W trakcie kontroli ciężarówki jadącej do Niemiec, inspektorzy ITD stwierdzili nieszczelny bak. Paliwo wyciekało na drogę. Przyczyną nieszczelności zbiornika był niesprawny kran spustowy. Kierowca zdołał go uszczelnić w miejscu kontroli, więc pojazd został dopuszczony do ruchu drogowego. Wobec przewoźnika wszczęte zostało postępowanie administracyjne.