
W planach koncernu Stellantis nie ma jeszcze wodorowego samochodu osobowego, ale grupa powstała w wyniku fuzji Fiata i PSA zamierza poszerzyć swoją profesjonalną ofertę. W programie: pojazdy dostawcze i pierwsza seria pick-upów.
Plan strategiczny Stellantisa do roku 2030 został przedstawiony niedawno przez Carlosa Tavaresa, dyrektora generalnego koncernu. Chcąc zredukować emisję dwutlenku węgla o 50% do końca 2030 roku, grupa mocno stawia na energię z baterii, ale nie tylko. Także w dziedzinie wodoru określa kolejne etapy swojej mapy drogowej.
Stellantis właśnie wprowadził na rynek pierwsze małe samochody dostawcze zasilane ogniwami paliwowymi, pod markami Peugeot, Opel i Citroën, ale Grupa chce wprowadzić swoją technologię wodorową do dużych samochodów dostawczych od 2024 roku. Możemy spodziewać się napędzanego wodorem Fiata Ducato, a zatem także Citroëna Jumpera i Peugeota Boxera w takiej wersji.
Koncern planuje również wprowadzić swoją technologię wodorową do pick-upów. Ogólnie spodziewa się do 2024 r. osiągnięcie rocznej zdolności produkcyjnej 10.000 pojazdów napędzanych wodorem. (z)