Opel Rocks-e KARGO będzie polecany m.in. do dostarczania przesyłek kurierskich, pizzy czy leków
Fot. Opel
Opel rozszerza gamę małych samochodów Rocks-e o wersję dostawczą. Mierzący zaledwie 2,41 m długości, 1,39 m szerokości i 1,52 m wysokości Rocks-e KARGO dysponuje ponad 400-litrową funkcjonalną przestrzenią ładunkową. Tylko 7,20 m średnicy zawracania oznacza, że czterokołowiec może swobodnie manewrować w ciasnych zaułkach. Przedstawiciel segmentu SUM (Sustainable Urban Mobilty – zrównoważona miejska mobilność) z oferty niemieckiego producenta dysponuje elektrycznym zasięgiem do 75 kilometrów (WLTP) i będzie polecany m.in. do dostarczania przesyłek kurierskich, pizzy czy leków, zwłaszcza w mieście. Zamówienia na Rocks-e KARGO można będzie składać już w tym roku, początkowo tylko w Niemczech i Holandii. W przyszłości planowana jest też dostępność na kolejnych rynkach.
Z modyfikowanym przedziałem towarowym
W miejscu, gdzie w standardowym dwuosobowym Rocks-e jest fotel pasażera, w wersji KARGO urządzono modułowy przedział towarowy, oddzielony od kokpitu pionową przegrodą. Mimo to kierowca ma tyle samo przestrzeni i komfortu, co w osobowej wersji pojazdu.
Dostęp do przewożonego ładunku jest możliwy zarówno przez drzwi pasażera, jak i bezpośrednio z fotela kierowcy. W tym drugim przypadku wystarczy po prostu odchylić poziomą osłonę przedziału towarowego w kierunku do okna. Jeżeli rozładunek ma się odbywać przez drzwi pasażera, osłonę trzeba podnieść do góry. Sama osłona w położeniu poziomym ma nośność do 40 kilogramów i antypoślizgową powierzchnię, więc może służyć za praktyczny stolik. W wyprofilowanych zagłębieniach jest miejsce na listy przewozowe i podkładkę A4 z klipsem, a nawet laptop lub tablet. Nieco dalej i wyżej, ale nadal w zasięgu ręki, znajduje się kolejny składany schowek na mniejsze przedmioty, takie jak okulary przeciwsłoneczne, kalendarz czy długopisy. Wysokość stolika i schowka nie ogranicza widoczności w żadnym kierunku.
Dla uzyskania jeszcze większej funkcjonalności przestrzeni ładunkowej osłonę można całkowicie zdjąć i schować za fotelem kierowcy. Umożliwia to transport większych i wyższych przedmiotów. Ponadto Rocks-e KARGO ma regulowaną platformę po stronie pasażera. Można ją zablokować na wysokości siedziska, by podzielić przedział ładunkowy na pół lub obniżyć całkowicie do poziomu podłogi. Wtedy w pojeździe zmieszczą się przedmioty o długości do 1,20 m. Minimalistyczny Rocks-e KARGO dysponuje ładownością 140 kg.
Bagażnik ma obok kierowcy
Fot. Opel
Elektryczny, niekonwencjonalny
Podobnie jak w wersji osobowej silnik elektryczny Opla Rocks-e KARGO rozwija moc ciągłą 6 kW/8 KM, z możliwością jej zwiększenia do 9 kW/12 KM, na przykład w trakcie przyspieszania. Ładowanie akumulatora o pojemności 5,5 kWh do pełna z domowego gniazdka zajmuje około czterech godzin. Trzymetrowy kabel do ładowania jest zamontowany na stałe – wystarczy wyciągnąć go z drzwi pasażera. Opel oferuje również adapter umożliwiający korzystanie z publicznych stacji ładowania.
Rocks-e KARGO ma też charakterystyczny dwukolorowy przód i tył oraz nowe oblicze marki w postaci przedniego pasa Opel Vizor. Standardem są reflektory i kierunkowskazy LED. Boczne progi i panele nadwozia podkreślają solidność konstrukcji. Drzwi po obu stronach pojazdu wyglądają identycznie, z tym że te po stronie pasażera otwierają się standardowo, natomiast kierowca otwiera swoje drzwi „pod wiatr”. Standardowy panoramiczny szklany dach – wyjątkowe rozwiązanie w pojeździe tego typu – rozjaśnia wnętrze i tworzy w nim przyjemną atmosferę.
Nowy Opel Rocks-e KARGO dołączy do oferty zrównoważonych miejskich środków lokomocji Opla na wybranych rynkach jeszcze w tym roku. (z)
Minimalistyczny Rocks-e KARGO dysponuje ładownością 140 kg
Fot. Opel