Pobyt w bazie może być krótki, ale pojazdy, które używane są do przewozów międzynarodowych, muszą do niej wracać raz na osiem tygodni Fot. ZM
Pakiet mobilności z 2 lutego 2022 roku wprowadził szereg zmian dla kierowców i przewoźników. Zmiany te uderzają w konkurencyjność polskiego transportu, powodując ogromne zagrożenia dla przewoźników i znacznie zwiększając koszt pracy kierowców w transporcie międzynarodowym. Przypomnijmy, że Pakiet wprowadził konieczność powrotu kierowców do bazy co cztery tygodnie, a pojazdów co osiem.
Pakiet Mobilności a Europejski Zielony Ład
Postanowienia Pakietu Mobilności stoją w sprzeczności z założeniami Europejskiego Zielonego Ładu, według którego emisja CO2 ma zostać ograniczona o 90%. Tymczasem Pakiet zwiększa liczbę przejazdów samochodów ciężarowych, często „na pusto". Według raportu Komisji Europejskiej, opisującym skutki obowiązkowych powrotów ciężarówek do bazy oraz ograniczeń w kabotażu, konieczność powrotu przyczyni się w 2023 roku (pierwszym pełnym roku obowiązywania tego przepisu) do 4,6-procentowego wzrostu emisji dwutlenku węgla w transporcie drogowym.
Obowiązkowy powrót kierowców co cztery tygodnie
Podczas powrotu co cztery tygodnie, kierowcy obowiązani są odbyć 45-godzinny, nieprzerwany odpoczynek tygodniowy. Kierowcy mają prawo wyboru, gdzie chcą spędzić regularny odpoczynek tygodniowy, np w kraju siedziby przedsiębiorstwa, lub w miejscu zamieszkania kierowcy. Przedsiębiorca zobowiązany jest do przechowywania dokumentów potwierdzających spełnienie obowiązku powrotu kierowców co cztery tygodnie, na wypadek kontroli. Dokumentami tymi mogą być zapisy z tachografów, listy dyżurów kierowców zawodowych, listy przewozowe oraz bilety i pokwitowania. Jeśli kierowca kończy zlecenie przed powrotem do wybranej lokalizacji, przewoźnik zobowiązany jest do pokrycia kosztów tego powrotu.
Odpoczynek tygodniowy skrócony
Jeśli kierowca wykorzysta w trasie dwa odpoczynki tygodniowe skrócone pod rząd, jest zobowiązany do powrotu po trzech, a nie po czterech tygodniach. Jest to odstępstwo od zasady powrotów co cztery tygodnie.
Obowiązkowy powrót pojazdów – częstotliwość
Pojazdy, które używane są do przewozów międzynarodowych, muszą wracać do bazy raz na osiem tygodni. Baza znajduje się zawsze w kraju zarejestrowania pojazdu i jest to jeden z centrów operacyjnych przewoźnika. Obowiązek nie jest spełniony, jeżeli pojazdy wracają do oddziałów lub filii w innym państwie, które nie jest państwem siedziby. Przepis ten dotyczy nie tylko ciągników siodłowych, tzw. busów czy ciężarówek, ale także naczep i przyczep o dopuszczanej masie całkowitej powyżej 2,5 tony.
Do kogo ma zastosowanie obowiązkowy powrót?
Europejska Dyrekcja Generalna ds. Mobilności i Transportu wydała szereg wyjaśnień dotyczących powrotu ciężarówek do kraju siedziby. Zgodnie z wytycznymi, obowiązkowy powrót do bazy ma zastosowanie w przypadku: 1. Pojazdów lub zestawów pojazdów opuszczających kraj siedziby, wykorzystywanych do międzynarodowego transportu towarów na rzecz osób trzecich; 2. Przyczep i naczep, gdy są one dostępne dla przewoźników drogowych i jako takie są zarejestrowane lub wprowadzone do obrotu i dopuszczone do użytku zgodnie z ustawodawstwem państwa członkowskiego, w którym spółka ma siedzibę. Zasada nie ma jednak zastosowania w przypadku: 1. Przewoźników drogowych, pojazdów silnikowych lub zespołów pojazdów, których dopuszczalna masa całkowita nie przekracza 2,5 tony; 2. Pojazdów samochodowych o maksymalnej dopuszczalnej prędkości nieprzekraczającej 40 km/h.
Potwierdzenie dopełnienia obowiązku w razie kontroli
Przewoźnicy zobowiązani są do przedstawiania dowodów na powrót pojazdów do bazy w ciągu ośmiu tygodni od opuszczenia kraju siedziby. Rodzaj dowodu jest dowolny i może to być na przykład list przewozowy, czy zapis z tachografu. Kontrole mogą być przeprowadzane zarówno na drogach, jak i w późniejszym czasie, wobec czego należy przechowywać wszelkie dowody potwierdzające dopełnienie obowiązku powrotu pojazdu do bazy. Rozporządzenie nie określa czasu, na jaki ciężarówka ma wrócić do bazy. Mogą być to zarówno okresy krótkie, jak i długie. Istotnym faktem jest sama czynność powrotu do siedziby przewoźnika.
Skarga do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej
W związku z tym, że Komisja Europejska nie chce wycofać się z przyjętych regulacji, niektóre kraje członkowskie zdecydowały o skardze do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Na wniosek ministra infrastruktury rząd RP zdecydował o zaskarżeniu do TSUE trzech aktów prawnych, wchodzących w skład części rynkowo-socjalnej Pakietu Mobilności I. Pełnomocnik Polski przy TSUE złożył skargę już w październiku 2020 roku. Skargi złożyły także Litwa, Węgry, Rumunia, Bułgaria, Malta, Cypr i Belgia. Jako argumenty wskazywano, iż na Pakiecie ucierpią kraje położone „peryferyjnie", czyli te na obrzeżach Unii Europejskiej. Podniesiono ponadto, że regulacja jest sprzeczna z postanowieniami Zielonego Ładu, czyli dążeniu do osiągnięcia neutralności klimatycznej. Wyrok w tej sprawie jeszcze nie zapadł. Damian Kilar Kancelaria Prawna Vigge
Damian Kilar Fot. Kancelaria Viggen