Wiadomości z rynku

czwartek
28 marca 2024

DAF XG+ ma też minusy

Zdaniem Czytelnika
11 listopada 2022

Fot. AM

 
Czy to pisanie o nowym dafie jest podpłacone? – napisał do redakcji Truck.pl Czytelnik, Tomek (nazwisko do wiadomości redakcji). – Jeżdżę w dużej firmie niemieckiej przy holenderskiej granicy, około 150 szt. dafów, w tym 25 nowych XG+. Tak źle zrobionego auta dawno nie obsługiwałem. Na początku nowe dafy dostawali tylko Niemcy, Polacy tylko 106, po dwóch miesiącach Niemcy wracają na 106 a Polacy nie chcą jeździć XG+, a pytanie czemu, a to temu, że Holendrzy poszli na łatwość i szybkość produktu. Co więc się dzieje? Mianowicie miejsca jest więcej, ale nie w schowkach, są mniejsze i ciężko się rozpakować na dwa tygodnie jazdy. Skoro duża kabina to długie trasy - nic bardziej mylnego, nawet jeden kierowca nie schowa wszystkiego do schowków, część rzeczy niestety musi pozostać na górnym łóżku, więc jak by to się miało do dwóch kierowców jadących w podwójnej obsadzie… Lodówka jest mniejsza o 3 butelki, np. wody dla jednego to za mało, szkoda słów o podwójnej obsadzie. Wejścia USB są po stronie pasażera, to kto z nich ma potrzebę korzystać jak nie kierowca, który nie dosięgnie do gniazda USB. Zawieszenie kabiny jest takie jak w 106 , z tym że ta kabina jest dłuższą a co za tym idzie wali w plecy, że po dwóch tygodniach poszedłem na wolne. Jest dużo głośniej w kabinie niż w 106, przyciski do jazdy eko, wycieraczek itd. są za małe, za dużo skupienia trzeba zrobić, aby manetkami operować, rozbija to koncentrację jazdy i to co wprawia we wściekłość kierowców najbardziej: jak Holednder, który ma średni wzrost 185 cm i rozmiar buta 45 mógł zrobić tak płytkie stopnie do wejścia do kabiny? Nie każdy jeździ 8 godz. i do domu, są tacy co nie wsiadają w butach do auta tylko zostawiają je na stopiach, a w środku mają np. czyste sandały, więc albo bierzesz i wsiadasz w brudnych butach albo zostawiasz je pojedynczo po stopniach co jest bardzo upierdliwe, a na koniec i tak zamokną jak pada deszcz. Brak zewnętrznego małego schowka np. na rękawiczki, inne firmy już to mają jak Volvo, Mercedes, Iveco. Nikt nie chce już ładować brudnych i śmierdzących ropą rękawiczek do kabiny. Oczywiście drzwiczki do schowków bocznych są na tyle wysoko, że średni Europejczycy nie widzi dna schowka, holender widział bo ma prawie dwa metry wzrostu. Ja przy pozycji kierowcy nie mam jak wyprostować nóg, gdzie w dafie 106 mogłem całkowicie je wyprostować, tu niby dłuższa kabina a miejsca na nogi dużo mniej. Silnik ten sam czyli muł jak Mercedes, skrzynia identyczna, dwa tygodnie jazdy 4 razy serwis. Od wszystkiego sterowniki, doszli już mistrzowie do 22 szt. sterowników, które tak naprawdę nadają dużo kłopotu na serwisie jak i właścicielowi, jedyna rzecz, która jest na plus to lusterka, które poprawiły znacznie widoczność. Jeśli chodzi o zestaw głośno mówiący to w autach już 2018 roku miałem, więc żadna to rewelacja i te szyby, które otwierają się do połowy jak mam wystawić rękę podczas cofania, a przy zgięciu ciała i lewoskręcie jest to konieczne, w moim mniemaniu jest to największa porażka współczesnej motoryzacji na tle pojazdów ciężarowych. Ja myślę, że redakcja powinna też zrobić artykuł o wadach tych aut, nie tylko zalety, za które płacą przedstawiciele. Trochę prawdy i wysłuchania kierowców, czyli tych co są w środku 24 na dobę a nie 2 godz. na testach, przy robieniu reklamy. Moim marzeniem jest, aby artykuły nie były jednostronne a publikacje były bardziej dwuznaczne, bo ktoś kto jeździ 30 lat nikt i żaden artykuł tego nie odda. To co naprawdę jest w sednie sprawy, w skrócie XG jest głośniejszy w środku, mniej komfortowa kabina choćby z powodu kiwania się jej, co powoduje uderzenia w plecy, bardziej odczuwalny jest przejazd po nierównej nawierzchni. Generalnie aspektów jest więcej, ale na pewno dla kierowcy nie jest to premią dostać nowego dafa XG+, to bardziej dlatego, że inny doświadczony kierowca go nie chce. Moje spostrzeżenia to tylko taka informacja dla redakcji w jakim kierunku idą postępy trucków, czyli obcinanie kosztów a niewolnik i tak pojedzie. Pozdrawiam i czekam na artykułu o bublach, wyprodukowanych trakach po 2021 roku. Tomek

Od redakcji: Ciekawi jesteśmy, co sądzą na temat najnowszego DAF-a inni kierowcy, którzy mieli już okazję nim pojeździć… Prosimy o opinie, może nie jest taki zły, jak widzi to Pan Tomek.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.