Wiadomości z rynku

poniedziałek
20 maja 2024

Zbierają opinie w sprawie „szybkich płatności" za wykonane usługi

OSPTN popiera inicjatywę Komisji Europejskiej
2 marca 2023

Nadawcy i odbiorcy oczekują ekspresowej dostawy, ale kiedy trzeba zapłacić – ograniczają prędkość Fot. ZM

 
Unijne przepisy dotyczące opóźnień w płatnościach (dyrektywa w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach) doprowadziły do ograniczenia skali tego zjawiska. Jednak ponad 60% przedsiębiorstw w UE nadal nie otrzymuje płatności w terminie, a małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) są najbardziej dotknięte tym problemem.
Inicjatywa Komisji Europejskiej ma pomóc MŚP poprzez rewizję obowiązujących przepisów UE dotyczących płatności w oparciu o dostępne i przyszłe dane w celu promowania zmiany w kierunku kultury „szybkich płatności”.
Można już przesłać swoją opinię w odpowiedzi na zaproszenie do zgłaszania uwag. Nadesłane opinie zostaną uwzględnione przy dalszych pracach nad tą inicjatywą.
Do 17 marca 2023 można dodać opinię pod tym linkiem: tutaj
Inicjatywę KE popiera Ogólnopolskie Stowarzyszenie Pracodawców Transportu Nienormatywnego. W komunikacie OSPTN czytamy:
Zdajemy sobie sprawę jak często członkowie OSPTN borykają się z brakiem zapłaty za prawidłowo wykonane usługi (transportowe, pilotażu, podnoszenia ładunków). Dlatego też poparliśmy inicjatywę Komisji Europejskiej, która wskazuje m.in. na:

Luki regulacyjne i niejednoznaczne zasady:

• Brak maksymalnych terminów płatności w transakcjach B2B. W przeciwieństwie do płatności dokonywanych przez organy publiczne (G2B) dyrektywa nie określa maksymalnego terminu płatności między przedsiębiorstwami (B2B), lecz jedynie „termin referencyjny” wynoszący 30 dni. Doprowadziło to do zbyt długich terminów płatności, narzucanych przez większe przedsiębiorstwa słabszym lub mniejszym podmiotom gospodarczym. Ustalając zbyt długi lub nieuzasadniony termin płatności, dłużnicy mogą łatwo obejść obowiązek terminowej zapłaty.
• Brak jasnej definicji „nieuczciwych” praktyk lub klauzul. Szereg przepisów dyrektywy zawiera pojęcie „rażąco nieuczciwe” (na przykład w odniesieniu do negocjowania warunków płatności w transakcjach B2B). Dyrektywa nie definiuje jednak tego pojęcia, co bardzo utrudnia wierzycielowi udowodnienie rażąco nieuczciwego charakteru konkretnej klauzuli umownej lub praktyki umownej. Istnieje również szereg nieuczciwych praktyk, których ostatecznym skutkiem jest obejście obowiązków wynikających z dyrektywy; na przykład praktyki zakazujące cesji wierzytelności, które utrudniają zarówno faktoring, jak i inne nowatorskie i cyfrowe formy płatności.
• Brak jasności w odniesieniu do stałej kwoty rekompensaty (art. 6). Dłużnicy interpretowali ten wymóg jako mający zastosowanie do poszczególnych „umów” (które mogą obejmować wiele faktur), a nie do poszczególnych faktur. Kwestia ta została obecnie wyjaśniona przez TSUE w niedawnym orzeczeniu w trybie prejudycjalnym (sprawa-585/20).
• Brak jasności co do procedur weryfikacji, w szczególności czasu ich trwania. Przepisy dotyczące procedur weryfikacji muszą również uwzględniać orzecznictwo zawarte w niedawnym orzeczeniu TSUE w sprawie C-585/20.
• Brak „narzędzi” do monitorowania i egzekwowania przestrzegania przepisów. W dyrektywie brakuje przepisów dotyczących (i) monitorowania przestrzegania przepisów (na przykład gromadzenia danych na temat przeciętnych terminów płatności lub przeciętnych terminów płatności w podziale na transakcje B2B i G2B), (ii) egzekwowania przepisów oraz (iii) przejrzystości w zakresie terminowości realizacji płatności.
• Brak odpowiednich środków ściągania należności. Dyrektywa nie zapewnia drobnym wierzycielom odpowiednich narzędzi do podejmowania działań przeciwko swoim dłużnikom. W rzeczywistości jedyny środek przewidziany w dyrektywie, tj. postępowanie sądowe, może być zbyt kosztowny i czasochłonny, może też spowodować poważne szkody w relacjach biznesowych między stronami.

Asymetria pod względem pozycji negocjacyjnej między dużymi i mniejszymi podmiotami

Ze względu na wielkość lub pozycję w łańcuchu dostaw mniejsze przedsiębiorstwa są bardziej narażone na ryzyko opóźnień w płatnościach. W rzeczywistości często mniejsze przedsiębiorstwa akceptują warunki płatności, które są dłuższe, niż by im to odpowiadało, z obawy przed utratą zamówienia lub partnera handlowego (czynnik strachu). Ponadto ze względu na to, że odbiorcy przenoszą opóźnienia w płatnościach na dostawców, drobni dostawcy na końcu łańcucha dostaw otrzymują płatności z opóźnieniem ze względu na ten „efekt domina”.
Wszechobecny proceder zalegania z płatnościami z powodu braku zachęt do szybkich płatności lub braku ich nagradzania. Opóźnianie płatności jest umyślną praktyką, ponieważ jest formą finansowania bez żadnych kosztów i bez utrudnień administracyjnych. Sytuacja ta utrzymuje się w czasach stabilności gospodarczej i pogarsza się wraz z pogorszeniem koniunktury gospodarczej. (z)
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.