Wiadomości z rynku

czwartek
25 kwietnia 2024

Wszystko dla rolnictwa

AGROTECH 2018 z sukcesami
21 maja 2018
Tony sprzętu rol­ni­czego zgro­ma­dzo­nego w 11 halach na rekor­do­wej powierzchni ponad 63 000 metrów kw. pod­czas 24. Mię­dzy­na­ro­do­wych Tar­gów Tech­niki Rol­ni­czej w Tar­gach Kielce robiły wra­że­nie na ponad 70 000 zwie­dza­ją­cych. Wszech­stronna eks­po­zy­cja prze­szło 700 wystaw­ców z 24 kra­jów świata oraz kilka intrat­nych umów pod­pi­sa­nych w cza­sie tar­gów spra­wiły, że AGROTECH zapi­sał się w histo­rii jako wystawa z suk­ce­sami. 
– Targi AGROTECH, odby­wa­jące się w dniach 16–18 marca udo­wod­niły po raz kolejny, że są jed­nym z naj­waż­niej­szych wyda­rzeń na mapie wystaw branży rol­ni­czej w Pol­sce. Mimo że mroźna i śnieżna pogoda spła­tała nam figla, targi odwie­dziły dzie­siątki tysięcy rol­ni­ków – powie­dział Andrzej Mochoń, pre­zes Zarządu Tar­gów Kielce. – Pod­czas trzech dni tar­gowych pod­pi­sano intratne dla firm umowy, mię­dzy innymi pomię­dzy Ursu­sem, a świę­to­krzy­ską firmą Mesko-Rol, dzięki czemu czo­łowy pol­ski pro­du­cent cią­gników będzie pro­du­ko­wał nowe zgra­biarki i kosiarki pod swoją nazwą. To nie jedyna umowa zawarta pod­czas tar­gów. Wiele fak­tów świad­czy o ran­dze AGROTECHU, wybie­ra­nego na pre­sti­żowe miej­sce zawie­ra­nia kon­trak­tów i bizne­so­wych spo­tkań. Mię­dzy­na­ro­dowe Targi Tech­niki Rol­ni­czej w Tar­gach Kielce to dziś jakość i uznana marka. To także wiel­kie święto pol­skich rol­ni­ków, cie­szymy się, że są z nami od 24 lat. 

Wizyta mini­stra i lau­re­aci nagród

Targi odwie­dził Ryszard Zarudzki, pod­se­kre­tarz stanu w Mini­ster­stwie Rol­nic­twa i Rozwoju Wsi. 
– Targi Agro­tech dosko­nale wpi­sują się w rzą­dowe plany roz­woju pol­skiej wsi, pro­mo­cji pol­skich firm. To miej­sce z tra­dy­cją, z renomą w branży – mówił wice­mi­ni­ster pod­czas uro­czy­sto­ści otwar­cia. – Liczna obec­ność rol­ni­ków wska­zuje, że to wyda­rze­nie potrzebne i dla nich ważne. 
Po zapo­zna­niu się z eks­po­zy­cją pol­skich firm, mini­ster Zarudzki wziął udział w spo­tka­niu z rol­nikami i uczest­ni­czył w gali tar­gów AGROTECH po raz pierw­szy wrę­cza­jąc Nagrodę Mini­stra Rol­nic­twa i Rozwoju Wsi. W kate­go­rii oso­bo­wość otrzy­mał ją dr hab. Krzysz­tof Niem­czuk, prof. nadzw., dyrek­tor Pań­stwo­wego Insty­tutu Wete­ry­na­ryj­nego. W kate­go­rii „Firma z suk­ce­sem” wice­mi­ni­ster wrę­czył nagrodę dla firmy Samasz. Puchar Mini­stra Rol­nic­twa i Rozwoju Wsi Krzysz­tofa Jur­giela, został przy­znany fir­mie Swi­mer Łukasz Otremba – za 10 let­nie doświad­cze­nie i wysoką jakość pro­du­ko­wa­nych dla rol­nic­twa wyro­bów z two­rzyw sztucz­nych. 
W trak­cie uroczy­stej gali, 16 marca, przy­znane zostały w obec­no­ści wicemini­stra wyróż­nie­nia i medale XXIV Mię­dzy­na­ro­do­wych Tar­gów Tech­niki Rol­ni­czej AGROTECH oraz XVIII Tar­gów Prze­my­słu Drzew­nego i Gospo­darki Zaso­bami Leśnymi LAS-EXPO. Szcze­gó­łowa lista nagro­dzo­nych dostępna jest pod adre­sem: http://www.tar­gi­kielce.pl/pl/ak­tu­al­no­sci,1,wyro­znie­nia-i-medale-tar­gow-agro­tech-i-las-expo-przy­znane,23607.chtm

Od tech­nicz­nych zabyt­ków po naj­now­sze cią­gniki

Kra­jowi i świa­towi lide­rzy tech­niki rol­ni­czej zapre­zen­to­wali w Kiel­cach wszystko co naj­lep­sze w ich ofer­tach. Jak zwy­kle inte­re­su­jące sto­iska z atrak­cjami przy­go­to­wały mię­dzy innymi: New Hol­land z naj­now­szymi cią­gnikami jak T4.75S oraz T7. Case IH obok nowo­cze­snych cią­gników zapre­zen­to­wał łado­warkę tele­sko­pową, która otrzy­mała Złoty Medal Tar­gów Kielce za nowo­cze­sne roz­wią­za­nia kon­struk­cyjne. Pod­czas AGROTECHU świę­to­wał na swoim sto­isku John Deere, obcho­dząc 100-lecie swo­jego pierw­szego cią­gnika. Obok naj­now­szego sprzętu można było podzi­wiać kolek­cjo­ner­skie okazy – m.in. trak­tor gra­jący w fil­mie” Sztuka kocha­nia. Histo­ria Micha­liny Wisłoc­kiej”. 
Pod­czas kie­lec­kich tar­gów Zetor zapre­zen­to­wał model cią­gnika MAJOR HS 80 w nowym desi­gnie. Zoba­czyć można było maszyny uho­no­ro­wane nagro­dami dla „Maszyny Rol­ni­czej Roku 2017”. Rów­nie cie­ka­wie pre­zen­to­wały się eks­po­zy­cje zna­nych świa­to­wych bran­dów jak Class, Same Deutz-Fahr, Kuhn. Pol­ski „Nie­dź­wiedź” czyli marka Ursus chwa­liła się m.in. swoim mode­lem C-380. Atrak­cjami witały rol­ni­ków marki Kubota, Kor­ba­nek, Bury, Kru­ko­wiak, Syn­genta, Yara, Jar­met, Bomet i setki innych pro­du­cen­tów. 

Z wizytą na sto­iskach

Odwie­dzi­li­śmy sto­iska nie­któ­rych wystaw­ców. Wystawę zdo­mi­no­wały cią­gniki rol­ni­cze. Deutz Fahr zapre­zen­to­wał nową rodzinę cią­gników – serię 6. Gama obej­muje 12 modeli w kla­sie mocy 156-226 KM, z dwoma roz­sta­wami osi, trzema warian­tami ukła­dów napę­do­wych, dwoma rodza­jami kabin oraz róż­nymi wer­sjami wypo­sa­że­nia. Sil­niki speł­niają normę emi­sji spa­lin Stage IV (Tier 4Fi­nal) – wypo­sa­żane są w kom­pak­towy układ oczysz­cza­nia spa­lin z kata­li­za­to­rem SCR i pasywny filtr czą­stek sta­łych DPF. 
Swoją pre­mierę w Kiel­cach miały nowe cią­gniki marki New Hol­land – T4S oraz T7. Model T4S został zapro­jek­to­wany spe­cjal­nie z myślą o gospo­dar­stwach hodow­la­nych i nie­wiel­kich gospo­dar­stwach mie­sza­nych. Wyróż­nia się eko­no­miką, rela­tyw­nie duża mocą, kom­fortem i wszech­stron­no­ścią w seg­men­cie cią­gników o mocy do 80 KM. Nowa seria obej­muje trzy modele o mocy zna­mio­no­wej 55, 65 i 75 KM. Spe­cjal­nie z myślą o cią­gniku T4S pro­du­cent opra­co­wał nową, czte­ro­słup­kową kabinę. Wyróż­niają ją naj­lep­sza w kla­sie widocz­ność w każ­dym kie­runku i prze­stron­ność. Otwie­rane okno dachowe zapew­nia widocz­ność przy pra­cach wyko­ny­wa­nych z łado­wa­czem czo­łowym. Pła­ska podłoga dodaje prze­strzeni, uła­twia wsia­da­nie i wysia­da­nie. Wydajny układ ogrze­wa­nia i kli­ma­ty­za­cji zwięk­sza kom­fort pracy ope­ra­tora. 3-cylin­drowy sil­nik S8000 o pojem­no­ści sko­ko­wej 2,9 l speł­nia wymogi normy Stage IIIB i roz­wija zarówno wysoką moc, jak i duży moment obro­towy (rezerwa momentu obro­to­wego nawet do 32%). 
Złoty Medal Tar­gów otrzy­mał zmo­der­ni­zo­wany cią­gnik New Hol­land T7 
Long Wheel Base (LWB). Klu­czową zmianą jest przed­nia oś z nowym zawie­sze­niem. Zada­niem nowej osi jest uła­twie­nie pracy ope­ra­tora w trak­cie jazdy z dużymi pręd­ko­ściami. 
Na sto­isku firmy Farm­trac można było obej­rzeć nowy model cią­gnika – 6045 Heri­tage. Jak powie­dział nam Krzysz­tof Kro­gu­lecki, regio­nalny kie­row­nik sprze­daży Farm­trac Trac­tors Europe, to maszyna bez przed­niego napędu, następca modelu C360. Pro­sty cią­gnik w dobrej cenie – ok. 40 tys. zł netto. Według naszego roz­mówcy rol­nik może sam obsłu­żyć taki trak­tor, jako że nie korzy­sta on z AdBlue, nie ma też w wypo­sa­że­niu fil­tra DPF. Pro­sty sil­nik wol­nos­sący prak­tycz­nie może pra­co­wać nawet bez prądu. 
Nowo­ścią firmy Farm­trac są też cią­gniki kom­pak­towe 22WD, 26 4WD i 30 4WD, prze­zna­czone m.in. do prac komu­nal­nych i sadow­ni­czych, jako nośniki narzę­dzi. Sze­ro­kie ogu­mie­nie zmniej­sza nacisk na podłoże, dzięki czemu maszyny te mogą pra­co­wać np. na chod­ni­kach, mniej też nisz­czą glebę, zwłasz­cza że cechują się mała masą wła­sną, do 1 t. 
Mas­sey Fer­gu­son zapre­zen­to­wał nową serię cią­gników – MF 5700 S, ofe­ro­waną w pię­ciu warian­tach, z sil­ni­kami o mocy od 95 do 130 KM, pro­du­ko­wa­nymi w tech­no­lo­gii SCR. Nowo­ścią tej marki są też prasy rolu­jące linii MF RB
Val­tra pro­mo­wała cią­gniki czwar­tej gene­ra­cji, napę­dzane sil­ni­kami Tier4 Final. Jak poin­for­mo­wał Seba­stian Kara­sie­wicz, pro­duct mana­ger w fir­mie Agco (wystawca) cią­gniki tak jak wcze­śniej korzy­stają z AdBlue, ale na­dal nie są wypo­sa­żane w fil­try DPF, nie sto­suje się też recyr­ku­la­cji spa­lin, czyli sil­nik cały czas „oddy­cha” czy­stym powie­trzem. Dużym zain­te­re­so­wa­niem zwie­dza­ją­cych cie­szył się podło­kiet­nik Smar­tTo­ugh, uła­twiający ste­ro­wa­nie cią­gnikiem (bez­stop­niową prze­kład­nią) i nawi­ga­cją. Jak zwró­cił uwagę S. Kara­sie­wicz, Val­tra jest jed­nym z ostat­nich pro­du­cen­tów cią­gników, który sto­suje wła­sne sil­niki, prze­kład­nie, kabiny… Nie ma tu skła­da­nek. 
Przed­sta­wi­ciel Val­try poin­for­mo­wał o dużym wzro­ście sprze­daży cią­gników w ostat­nich mie­sią­cach, szcze­gól­nie popyt wzrósł na cią­gniki przy­sto­so­wane do pracy w lesie. Rocz­nie firma sprze­daje w Pol­sce około 300-400 cią­gników. 
Nowo­ścią JCB był cią­gnik rol­ni­czy Fastrac w wer­sji 8330. To maszyna napę­dzana sil­nikiem 8,4 l Stage IV/Tier4 Final, o mocy 335 KM, który współ­pra­cuje ze skrzy­nią bie­gów CVT. Pojazd wyróż­nia się pełną kon­struk­cją ramową, uni­ka­to­wym nie­za­leż­nym zawie­sze­niem wszyst­kich czte­rech kół i z zewnętrz­nymi hamul­cami tar­czo­wymi. Pro­du­cent zachwala go jako naj­szyb­szy na świe­cie cią­gnik rol­ni­czy (na dro­dze osiąga pręd­kość 70 km/h). 
Spółka AMG, jako impor­ter, wysta­wiła cią­gniki marki Lan­dini, w tym nowy model sadow­ni­czy REX4. Pojazd ofe­ro­wany w sze­ściu wer­sjach napę­dzany jest sil­nikiem Deutz Tier 4 Inte­rim 2.9 TCD o mocy od 70 do 112 KM. 
Firma Kor­ba­nek na oka­za­łej eks­po­zy­cji pre­zen­to­wała m.in. nowy kom­pak­towy, uni­wer­salny kom­bajn Rost­sel­mash NOVA 330. To maszyna pole­cana dla rodzin­nych gospo­darstw, napę­dzana oszczęd­nym sil­nikiem Cum­mins o mocy 175 KM. Aby spro­stać nor­mom emi­sji spa­lin sil­nik wypo­sa­żony jest w sys­tem SCR ze zbior­ni­kiem AdBlue o pojem­no­ści 57 l oraz połą­czony jest z kata­li­za­to­rem DOC. NOVA posiada uni­ka­towy, wydajny układ omło­towy. Kla­syczna mło­car­nia jed­no­bęb­nowa ma pro­stą kon­struk­cję, a nie­spo­ty­kane kle­pi­sko dwu­sek­cyjne w połą­cze­niu z dużym kątem opa­sa­nia dają nie­osią­galną dla innych kom­baj­nów w tej kla­sie wydaj­no­ści powierzch­nię kle­pi­ska wyno­szącą 0,93 mkw. Wraz z bęb­nem młó­cą­cym o śred­nicy 600 mm, zapew­nia wysoką wydaj­ność. Napęd hydrau­liczny nagar­nia­cza z auto­ma­tycz­nym try­bem pracy dosto­so­wuje pręd­kość nagar­nia­cza do pręd­ko­ści jazdy kom­bajnu. Mul­ti­złą­cze jest wypo­sa­że­niem stan­dar­do­wym. W trud­nych warun­kach pracy mamy do dys­po­zy­cji rewers hydrau­liczny. Małe roz­miary, duże prze­świty kół i zwrot­ność spra­wiają, że ten kom­bajn spraw­dzi się w pracy na polach o skom­pli­ko­wa­nym ukształ­to­wa­niu terenu. Wypo­sa­żany jest w heder o sze­ro­ko­ści robo­czej 4, 5 lub 6 m. Duży zbior­nik na ziarno ma 4.500 l pojem­no­ści. NOVA wypo­sa­żona jest w kabinę Com­fort Cab. Kli­ma­ty­za­cja i ogrze­wa­nie znaj­dują się na liście wypo­sa­że­nia pod­sta­wo­wego. Wszyst­kie para­me­try pracy kom­bajnu można na bie­żąco śle­dzić na moni­to­rze infor­ma­tora pokła­do­wego. Dzięki opcjo­nal­nie dostęp­nej sprę­żarce powie­trza możemy zaosz­czę­dzić sporo czasu prze­zna­czonego na codzienną kon­ser­wa­cję, szcze­gól­nie w warun­kach polo­wych. 
Na spo­rym sto­isku firma Claas wysta­wiła m.in. trzy nowe serie prze­trzą­sa­czy VOLTO (45, 55 i 65), które są następ­cami modeli 42, 52 i 62. Jak wyja­śnił Paweł Bau­ry­cza z Claas Pol­ska, wpro­wa­dzone w tych maszy­nach zagię­cie ramie­nia o ok. 29 stopni pozwala uzy­skać więk­sze pręd­ko­ści prze­jazdu z utrzy­ma­niem rów­no­mier­nego prze­trzą­sa­nia mate­riału. Jest to opa­ten­to­wany sys­tem o nazwie MAX SPREAD. 
Uwagę zwra­cała także nowa zgra­biarka Claas LINER 500 z kar­da­no­wym zawie­sze­niem karu­zeli, zapew­niającym lep­sze kopio­wa­nie nie­rów­no­ści terenu w każ­dej płasz­czyź­nie. Maszyna nie nisz­czy darni, mniej zuży­wają się zęby, zapew­nia czy­ste i równe pod­bie­ra­nie. 
Cie­kawą eks­po­zy­cję przy­go­to­wała m.in. firma Unia, pre­zen­tu­jąc róż­no­rodne maszyny ze swo­jego port­fo­lio, m.in. roz­sie­wa­cze, roz­rzut­niki, siew­niki zbo­żowe, prasy, pługi, agre­gaty upra­wowe, opry­ski­wa­cze. Jedną z nowo­ści był roz­sie­wacz nawozu MXL 1600 Pre­mium wypo­sa­żony w kom­pu­ter regu­lu­jący dawkę nawozu nie­za­leż­nie od pręd­ko­ści jazdy. Zmienna sze­ro­kość robo­cza roz­sie­wacza usta­wiana jest auto­ma­tycz­nie, dosto­so­wu­jąc się do nie­re­gu­lar­nych powierzchni pola. 
Doza­mech poka­zał pierw­szy pol­ski spe­cja­li­styczny sprzęt dla gospo­darstw rybac­kich – roz­sie­wacz jed­no­osiowy do wapna i nawo­zów mine­ral­nych RWN-3. Prze­zna­czony jest do roz­sie­wa­nia wapna i nawo­zów z gro­bli sta­wów. Zabiera 3 tony ładunku. Wysiew boczny do 15 m zapew­nia dmu­chawa zasi­lana z WOM. Prze­no­śnik śli­ma­kowy napę­dzany jest sil­nikiem hydrau­licz­nym. 
Pomot pro­mo­wał m.in. nowo­cze­sny roz­sie­wacz UPR 12.5 z tech­no­lo­gią podwój­nego łań­cu­cha Twin Chain. Firma z Chojny jako jedyna w Euro­pie ofe­ruje przy­cze­piane roz­sie­wa­cze z podwój­nym prze­no­śnikiem łań­cu­cho­wym ste­ro­wane za pomocą kom­pu­tera i sys­temu GPS zgod­nego z pre­cy­zyj­nym rol­nic­twem. System pozwala na auto­ma­tyczną regu­la­cję dawki nawozu i sze­ro­ko­ści roz­sie­wa­nia do 40 metrów. Dzięki temu można zaosz­czę­dzić do 20 proc. wysie­wa­nego nawozu, apli­ku­jąc go tylko tam, gdzie trzeba. 
Na eks­po­zy­cji Kong­skilde uwagę zwra­cał wóz paszowy, 2–śli­ma­kowy model VM 22–2. Takie wozy są pro­jek­to­wane w Danii, a pro­du­ko­wane w zakła­dzie w Pol­sce. Dzięki wykorzy­staniu do ich pro­duk­cji bla­chy ze stali drob­no­ziar­ni­stej kon­struk­cje te cha­rak­te­ry­zują się wysoką odpor­no­ścią na ście­ra­nie. 
Nie zabra­kło pro­du­cen­tów i dys­try­bu­to­rów wóz­ków widło­wych. Dla przy­kładu firma Tool­mex Truck wysta­wiała wózki marki Hyun­dai. Tool­mex Truck szczyci się nagrodą, jako naj­lep­szy dealer Hyun­dai w Euro­pie. Jak poin­for­mo­wał Witold Wydrzyń­ski, pre­zes firmy, roz­wija ona obec­nie sprze­daż na Ukra­inie, otwo­rzyła oddział w Nowo­gra­dzie Wołyń­skim. Na tar­gach poka­zała nowy wózek gazowy Hyun­dai 33L-9A, który repre­zen­tuje nową linię wóz­ków widło­wych z serii 9 zasi­la­nych gazem płyn­nym. To nowo­cze­sny pojazd z prze­ciw­wagą, mobilny – uzy­sku­jący więk­szą o 7,5 proc. pręd­kość jazdy (w porów­na­niu do serii 7A) – 18,9 km/h i ze zdol­no­ścią poko­ny­wa­nia 26-proc. wznie­sień. 
Nowo­cze­sne rol­nic­two nie może się obejść bez łado­wa­rek tele­sko­po­wych. W Kiel­cach ofe­ro­wała je m.in. firma Merlo, która na potrzeby gospo­darstw rol­nych, hodow­la­nych, dro­biar­skich, a także rybac­kich, pro­du­cen­tów owo­ców oraz do prac komu­nal­nych zapro­jek­to­wała rodzinę kom­pak­towych maszyn tele­sko­po­wych. Na wysta­wie mogli­śmy obej­rzeć np. nową łado­warkę P27.6 PLUS – zwrotną, uni­wer­salną maszynę o nie­wiel­kich gaba­ry­tach. Łado­warka o masie wła­snej 4.850 kg dys­po­nuje mak­sy­mal­nym udźwi­giem 2.700 kg i wyso­ko­ścią podno­sze­nia 5,9 m. 
Wśród wystaw­ców osprzętu do maszyn rol­ni­czych obecna była firma KT Trade eks­po­nu­jąca m.in. lampy, moni­tory i kamery marki TT Tech­no­logy. Krzysz­tof Tritt repre­zen­tu­jący firmę KT Trade powie­dział nam, że rośnie zain­te­re­so­wa­nie nabyw­ców lam­pami LED. Oferta jest więc coraz więk­sza i rośnie sprze­daż. Nic dziw­nego, skoro lampy LED zapew­niają około 70-proc. oszczęd­ność ener­gii w porów­na­niu z halo­ge­nami, ponadto są bar­dziej trwałe. 

Duża dawka rol­ni­czej wie­dzy

Oprócz pre­zen­ta­cji nowo­cze­snej tech­niki rol­ni­czej targi AGROTECH 2018 sta­no­wiły solidną dawkę świe­żej wie­dzy – od prze­pi­sów i ubez­pie­czeń, po kon­fe­ren­cje i kon­sul­ta­cje z eks­per­tami oraz warsz­taty i spo­tka­nia orga­ni­zo­wane przez wystaw­ców na sto­iskach. Na przy­kład na sto­isku Agen­cji Restruk­tu­ry­za­cji i Moder­ni­za­cji Rol­nic­twa rol­nicy pod okiem spe­cja­li­stów wypeł­niali e-wnio­ski o dopłaty. Kon­sul­ta­cje, porady, spo­tka­nia z eks­per­tami trwały przez trzy dni na wielu sta­no­wi­skach rol­ni­czych insty­tu­cji. 
Nasze wydaw­nic­twa też uczest­ni­czyło w kie­lec­kich tar­gach – goście tar­gowi i wystawcy mieli oka­zję zapo­znać się z naj­now­szym wyda­niem naszego maga­zynu BEST-AGRI. COM. Orga­ni­za­to­rzy już zapra­szają na jubi­le­uszową, XXV edy­cję tar­gów AGROTECH 15–17 marca 2019 roku do Tar­gów Kielce. 
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.