Trendy rynkowe

Flota pojazdów firmy Frito Lay Poland (część PepsiCo Inc.) zajmującej się produkcją chipsów, chrupek i frytek powiększyła się o 24 Mitsubishi Fuso Canter. Wszystkie to wersja 3C13 o DMC 3,5 tony z 3-osobową kabiną. Do napędu służą czterocylindrowe silniki o pojemności 2.977 ccm i mocy 125 KM, spełniające normę Euro 4.

Dokładnie w Boże Narodzenie wchodzi w życie nowy przepis w Kodeksie Drogowym o rejestrowaniu samochodów. - Bez oryginalnego dowodu rejestracyjnego z zagranicy nie zarejestrujemy żadnego auta sprowadzonego z Unii Europejskiej, Szwajcarii, Norwegii i Islandii. Auta z innych krajów, np. z USA, będziemy rejestrować na dotychczasowych zasadach - wyjaśniono nam w Wydziale Komunikacji w Gorzowie Wielkopolskim.

Pan Jerzy zaraz po zakupie ciągnika siodłowego musiał oddać go do naprawy. Twierdzi, że wóz mimo wcześniejszych zapewnień sprzedającego miał uszkodzony silnik. Chce odzyskać część pieniędzy wydanych na remont, ale sprzedawca opiera się: - To sprawa między nami, więc wy się do niej nie wtrącajcie - mówi nam prezes zarządu spółki, która sprzedała ciągnik.

W porównaniu do zeszłego roku, od stycznia do września 2007 sprzedało się w Polsce o ponad 70 procent więcej najcięższych ciężarówek, o DMC powyżej 16 ton - wynika z najnowszego, właśnie opublikowanego zestawienia analitycznego Samaru. W tym roku zmienił się lider naszego rynku, został nim DAF, który od stycznia do końca września br. sprzedał ponad trzy tysiące ciężarówek powyżej 16 t. Ubiegłoroczny przodownik, MAN sprzedał niecałe dwa i pół tysiąca. Niemiecka firma ma niewielką przewagę (143 pojazdy) nad trzecią na rynku firmą, czyli Scanią.

Coraz popularniejsze kontrakty serwisowe, oferowane przez większość dystrybutorów nowych ciężarówek i naczep, skierowane są do przewoźników, którzy chcą zlecić, częściowo lub w całości, obsługę serwisową swojego taboru firmie zewnętrznej. Taka wygoda, bo nie trzeba mieć własnego warsztatu i myśleć o serwisowaniu pojazdów, sporo jednak kosztuje.

W dzisiejszych czasach, kiedy na odbiór nowej ciężarówki czeka się w Polsce minimum kilka miesięcy, firmy często kupują pojazdy w wersji lub z wyposażeniem nie do końca takim, jakie najbardziej im odpowiada, a z takim, z jakim akurat można najszybciej odebrać nowy pojazd. Warto być więc na bieżąco również z niej typowymi wersjami samochodów.

Każdy, kto w ubiegłym roku kupił używany ciągnik siodłowy, ubił na nim dobry interes. Najpopularniejsze pojazdy wyprodukowane od 2001 do 2005 roku są w tym roku u nas droższe średnio o 20 procent, mimo że są o rok starsze i wzrosły ich średnie przebiegi. Najbardziej podrożały ciągniki spełniające normę Euro 3, które są szczególnie poszukiwane na rynku wtórnym. Wzrosty cen nie ominęły jednak żadnej z grup wiekowych.

W przypadku ciągników siodłowych trudno jest wyliczyć spadek wartości poszczególnych modeli. Są jednak cenniki podające wartość pojazdów używanych. Z analizy danych Eurotax-Glass's wynika, że największym uznaniem na rodzimym rynku wtórnym cieszą się skandynawskie ciągniki siodłowe i one są najdroższe. Volvo i Scania to pierwsza liga pod względem cen sprzedaży. Za nimi są DAF i MAN - firmy, które zajmują dwa czołowe miejsca w sprzedaży nowych pojazdów ciężarowych w Polsce.

Największy polski producent naczep i przyczep Wielton z Wielunia (woj. łódzkie) chce wejść na Giełdę Papierów Wartościowych. Prospekt emisyjny zarząd spółki złożył w czerwcu do Komisji Nadzoru Finansowego. Debiut na warszawskim parkiecie nastąpi w czwartym kwartale br. Środki pozyskane z oferty publicznej posłużą do zwiększenia mocy produkcyjnych spółki. Ożywienie transportu w ostatnich latach przyniosło wzrost popytu na naczepy i przyczepy. Nie ma problemu ze zdobyciem zamówień, a raczej z ich realizacją.

Na rynku maszyn rolniczych coraz większy ruch. Jak grzyby po deszczu rosną istniejące od lat firmy i powstają nowe. O polskich klientów walczą też sprzedawcy z innych krajów. Ostrożnie szacuje się, że co najmniej 30 proc. ciągników, siewników, ładowaczy czy kombajnów to właśnie zakupy dokonywane bezpośrednio za granicą. I jak mówią ludzie z branży, wcale nie znaczy to, że są to wyłącznie maszyny używane.

W ostatnią sobotę września, 29 bm., Polska Aukcja Samochodowa (PAS) organizuje aukcję samochodów ciężarowych, naczep i przyczep. Sprzedaż ruszy o godz. 10 w siedzibie firmy w miejscowości Rożki-Adamów koło Radomia. Rafał Grzeszczak, specjalista ds. marketingu w PAS podkreśla, że to pierwsza taka stała aukcja w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej.

Na naszym rynku wtórnym zaroiło się od sprowadzanych z Wysp samochodów użytkowych, w tym jest wiele tych najcięższych. W Wielkiej Brytanii są one bowiem sporo tańsze niż u nas. Na Wyspach atrakcyjne ceny mają używane ciężarówki wszystkich rodzajów i typów, niezależnie od rocznika. Polacy sprowadzają więc stamtąd zarówno typowe ciągniki siodłowe, podwozia pod zabudowę, firanki i wywrotki, jak i pojazdy specjalistyczne, takie jak pompy i gruszki do betonu, hakowce, bramowce, wozy asenizacyjne, cysterny, dźwigi na podwoziach ciężarówek i śmieciarki.