Wiadomości z rynku

czwartek
25 kwietnia 2024

Leasing, kredyt, czy najem?

Finansowanie środków transportu
18 października 2019

Wsród zewnętrznych instrumentów finansowania inwestycji małych firm dominują leasing i kredyt bankowy

Marcin Stasiak, kierownik ds. produktów i rozwoju rynków w EFL

Andrzej Sugajski, dyrektor generalny Związku Polskiego Leasingu

Marcin Nieplowicz, dyrektor ds. statystyki i monitorowania rynku ZPL

Zarządzający mikro, małym i średnim biznesem najczęściej finansują swoją działalność środkami własnymi, a wśród zewnętrznych instrumentów finansowania inwestycji dominują leasing i kredyt bankowy.
Według Radosława Woźniaka, wiceprezesa EFL przedsiębiorcy chęnie wybierają leasing z kilku powodów. Mogą dokonać inwestycji bez angażowania często dużej gotówki, tę mogą przeznaczyć na inne cele – na przykład związane z rozwojem swoich pracowników, a kupione środki trwałe zwiększają wartość firmy i jej konkurencyjność. Biorąc pod uwagę branże, leasing jest najpopularniejszy w firmach transportowych (74 proc.). W ten sposób przedsiębiorcy najczęściej finansują swoją flotę pojazdów. Od wielu pomiarów Barometru EFL widoczna jest także tendencja, zgodnie z którą, im większa firma, tym częściej korzysta z leasingu. Podczas gdy wśród mikro firm blisko 32 proc. zarządzających bazuje na tym produkcie, wśród małych ten odsetek jest dwa razy wyższy i wynosi 62 proc., a wśród średnich podmiotów ponad 79 proc. Podobny trend widać w przypadku kredytu bankowego i ubezpieczenia majątku. Kiedy warto wziąć leasing, a kiedy pożyczkę? Prowadząc firmę należy liczyć się ze sporymi kosztami zakupu środków trwałych. Jeżeli nie dysponujemy wystarczającymi środkami własnymi, warto rozważyć skorzystanie z finansowania zewnętrznego – leasingu czy pożyczki. W przypadku leasingu dla przedsiębiorcy bardzo istotne mogą okazać się spore korzyści podatkowe, natomiast pożyczka z pewnością jest dobrym rozwiązaniem dla podmiotów starających się o dotacje unijne. Każda z tych propozycji ma swoje wady i zalety, dlatego wybór jednej z nich powinien być poprzedzony uważną analizą. – Z usług instytucji finansowych mogą korzystać firmy o różnym profilu i różnej skali działania – mówi Marcin Stasiak, kierownik ds. produktów i rozwoju rynków w EFL. – Oferta skierowana do klienta jest silnie zindywidualizowana i decyzja o tym, czy leasing czy pożyczka, ostatecznie będzie zależeć od potrzeb działalności oraz innych dodatkowych czynników, takich jak wysokość wpłaty własnej, wartość i okres całej inwestycji czy rodzaj finansowania. Warto jednak zwrócić uwagę na korzyść podstawową – dzięki finansowaniu zewnętrznemu, przy wyborze potrzebnego sprzętu, możemy skupić się na jego jakości, a nie ograniczonym budżecie. Nawet w sytuacji, gdy posiadamy środki własne, wzięcie pożyczki czy zawarcie umowy leasingowej, może okazać się korzystniejsze.

Leasing…

Leasing to uniwersalna forma finansowania inwestycji w oparciu o umowę, na podstawie której w pełni dysponujemy przedmiotem leasingowanym bez jego zakupu na własność. Istotną korzyścią takiego rozwiązania jest to, że czynsze leasingowe, które płaci leasingobiorca, mogą pochodzić z przychodów, które korzystający uzyskuje dzięki wykorzystaniu danego środka trwałego. Zatem leasingowany sprzęt zarabia sam na siebie. Leasing niesie ze sobą wiele zalet, a wśród nich: • Niższe podatki: wyróżniamy dwa podstawowe rodzaje leasingu – operacyjny oraz finansowy, a każdy z nich proponuje nieco odmienne korzyści. W przypadku leasingu finansowego korzystający wpisuje do swoich aktywów leasingowany przedmiot i dokonuje odpisów amortyzacyjnych. Kosztem uzyskania przychodu, który zmniejsza podstawę opodatkowania, będą odpisy amortyzacyjne, część odsetkowa raty leasingowej oraz codzienne koszty użytkowania. W przypadku leasingu operacyjnego to leasingodawca jest odpowiedzialny za dokonanie odpisów amortyzacyjnych. W związku z tym kwotę opodatkowania leasingobiorcy zmniejszą opłata wstępna, całe raty leasingowe (zarówno część podstawowa jak i odsetki), a także opłaty związane z bieżącą eksploatacją przedmiotu leasingu. Ponadto, w przypadku leasingu operacyjnego podatek VAT jest naliczany do każdej raty leasingowej, co powoduje że zapłata VAT-u jest rozłożona w czasie. • Łatwość uzyskania: leasingodawcy stawiają mniej wymogów, jeżeli chodzi o liczbę i szczegółowość koniecznych dokumentów czy procedur, ze względu na to, że przedmiot leasingu przez cały czas spłaty pozostaje własnością firmy leasingowej. • Indywidualne warunki umowy: każdorazowo, niezależnie czy leasingobiorcą jest jednostka publiczna czy przedsiębiorstwo prywatne, umowa leasingu jest konstruowana indywidualnie, zarówno jeśli chodzi o długość czasu, na jaki zostaje podpisana, rodzaj leasingu, jak i wysokość rat leasingowych. • Atrakcyjne usługi dodatkowe: leasingodawcy współpracując z partnerami, m.in. dilerami, mogą wynegocjować u nich atrakcyjne, często dla indywidualnego klienta niedostępne, rabaty oraz oferują całą gamę usług dodatkowych. Oprócz standardowych OC i AC posiadają mocno rozbudowane ubezpieczenia assistance.

…czy pożyczka?

Wybierając pożyczkę przede wszystkim dostajemy fundusze na sfinansowanie inwestycji, istnieje jednak więcej korzyści, m.in.
• Szybka i sprawna realizacja transakcji: w przypadku złożenia kompletu dokumentów, decyzja może być udzielona w ciągu 24 h, co pozwala pożyczkobiorcy na szybki zakup pojazdu.
• Przedmiot własnością pożyczkobiorcy: w przypadku terminowych spłat, finansujący nie może rościć pretensji do przedmiotu pożyczki, stąd pożyczkobiorca jest tym, który dokonuje odpisów amortyzacyjnych. Wyjątkiem od tej reguły jest zabezpieczenie w postaci przewłaszczenia całkowitego, na podstawie którego pożyczkobiorca, pomimo wystawionej faktury, zrzeka się własności przedmiotu na rzecz pożyczkodawcy.
• Otwarta droga do dotacji unijnych: pożyczka jest dobrym rozwiązaniem dla osób, które z jednej strony potrzebują zewnętrznego wsparcia finansowego, a z drugiej strony starają się o dotacje unijne. Jedno nie przeszkadza drugiemu: jeżeli przy pomocy gotówki z pożyczki, dokonamy zakupu środka trwałego, faktura za ten przedmiot jest wystawiana bezpośrednio na pożyczkobiorcę, co daje możliwość ubiegania się o jednorazowy zwrot poniesionych kosztów z UE.

Przedsiębiorco, czytaj umowę leasingu!

Eksperci EFL dają pięć wskazówek, które pomogą ustrzec się przed niepożądanymi konsekwencjami podpisanego kontraktu leasingowego. – Jeśli już przedsiębiorca podejmie decyzję o leasingu zaplanowanej inwestycji, wybór partnera finansowego powinien zostać poprzedzony analizą przynajmniej kilku ofert – radzi Piotr Kozioł, dyrektor Departamentu Prawnego w EFL. – Warto na początku sprawdzić, czy firma specjalizuje się w obsłudze branży, którą reprezentujemy, i ma dla niej dedykowaną ofertę. Po drugie, dowiedzmy się, czy leasingodawca jest członkiem Związku Polskiego Leasingu – to z pewnością potwierdzi lub zwiększy jego wiarygodność. Po trzecie, należy pamiętać, że leasing, oprócz licznych korzyści, jest umową, która zobowiązuje przedsiębiorcę do przestrzegania określonych warunków. Te najczęściej znajdziemy w ogólnych warunkach umowy leasingu, tzw. OWUL, których wielu leasingobiorców nie czyta. To z nich dowiemy się między innymi o warunkach wcześniejszego rozwiązania umowy, karach umownych, zależności oprocentowania leasingu od WIBOR . W OWUL znajdziemy informacje o tym, od czego zależy oprocentowanie leasingu. Najczęściej umowy są tak przygotowywane, że oprocentowanie rośnie wtedy, kiedy rośnie WIBOR, a gdy WIBOR spada, to kwota odsetek również ulega obniżeniu. Na rynku można jednak spotkać także praktykę, zgodnie z którą opłaty leasingowe są proporcjonalne do wahań WIBOR jedynie kiedy ten rośnie, a w odwrotnej sytuacji kwota odsetek nie zmienia się. Często też firmy leasingowe „bronią się” przed ujemnym WIBOR, wporwadzając do OWUL zapisy, że w takim przypadku oprocentowanie rat leasingowych wynosi 0%. Warto sprawdzić to zawczasu. Dodatkowe opłaty. Ich lista poza miesięcznym czynszem leasingowym jest często bardzo długa. Możemy je znaleźć w tabeli opłat i prowizji. Przedsiębiorca powinien przygotować się na dodatkowe wydatki związane np. z udzieleniem leasingu, zmianą harmonogramu spłat, wcześniejszym rozwiązaniem kontraktu, wznowieniem karnie rozwiązanej umowy czy możliwością wykupu przedmiotu leasingu. Dodatkowo nierzadko zapłacimy za modyfikacje przedmiotu leasingu bez zgody leasingodawcy, np. zmiany w nadwoziu pojazdu użytkowego, czy używanie leasingowanego środka trwałego przez osoby trzecie. Na końcu warto sprawdzić, czy opłaty podane w tabeli są kwotami netto czy brutto. Dodatkowe usługi. Podczas gdy dodatkowe opłaty mogą być bardzo dotkliwe dla budżetu firmowego, dodatkowe usługi mogą się przedsiębiorcy opłacać. I to z dwóch powodów. Po pierwsze, z uwagi na dobre relacje leasingodawcy z dostawcami, leasingobiorca może w pakiecie z wyleasingowanym pojazdem czy maszyną uzyskać atrakcyjne cenowo ubezpieczenie, niższe koszty importu czy darmowe usługi assistance. Wybrane instytucje oferują także elastyczny kalendarz spłat, dzięki któremu zarządzający firmą może w trakcie trwania umowy bez żadnych konsekwencji finansowych zmienić wysokość czynszów lub ich częstotliwość. Jest to istotne w szczególności dla takich branż, w których dużą rolę odgrywa seznonowość prowdzonej działąlnośći gospodarczej, jak np. dla budownictwa czy rolnictwa. Po drugie, nierzadko zdarza się tak, że efektem skorzystania z usługo dodatkowej jest obniżenie oprocentowania leasingu. Wcześniejsze rozwiązanie umowy. W optymistycznym scenariuszu, rozwiązanie umowy następuje z inicjatywy samego przedsiębiorcy, który chce wcześniejszego uregulowania wszystkich zobowiązań leasingowych. Zdarza się jednak, że umowa leasingu rozwiązywana jest przed czasem, czy to w efekcie kradzieży, czy też szkody całkowitej leasingowanego sprzętu. W najbardziej pesymistycznym scenariuszu, przedwczesne zakończenie kontraktu następuje, kiedy przedsiębiorca nie jest w stanie spłacić rat ze względu na swoje kłopoty finansowe. W ogólnych warunkach umowy przeczytamy, z jakimi kosztami będzie się to wiązało. Spotykane na rynku rozwiązania mogą okazać się dla klientów bardzo dotkliwe. Zwrot finansowanego przedmiotu. Podpisując umowę, decydujemy się, czy po jej zakończeniu wykupimy leasingowany środek trwały czy też zwrówcimy go firmie leasingowej. W tym ostatnim przypadku, warto pamiętać, że jeden dzień czy tydzień zwłoki w zwrocie może firmę słono kosztować. Kary z tytułu takiego opóźnienia mogą być naprawdę spore i wynosić nawet 1-2 proc. ceny nabycia przedmiotu za każdy dzień zwłoki.

Jak leasing to operacyjny

Według przedstawicieli VFS Usługi Finansowe Polska Sp. z o.o. leasing operacyjny to elastyczne rozwiązanie finansowe, które daje klientowi możliwość pełnego użytkowania pojazdu przy jednoczesnym wyborze właściwej struktury oferty dostosowanej do jego potrzeb. Jest to najczęściej wybierane rozwiązanie finansowe, dające znaczne korzyści podatkowe, jak również dostęp do niezbędnych środków trwałych bez konieczności ponoszenia wysokich nakładów finansowych. Firma leasingowa kupuje pojazd, a następnie przekazuje go do używania leasingobiorcy. Na zakończenie umowy leasingowej użytkownik wykupuje pojazd za z góry ustaloną w kontrakcie cenę (chyba że umowa stanowi inaczej). Istnieje także możliwość wykupu przedmiotu leasingu operacyjnego przez tzw. osobę trzecią, wg wartości rynkowej, ale nie niższą niż kwota wynikająca z umowy. W takiej sytuacji niezbędne jest dostarczenie wyceny aktualnej wartości rynkowej pojazdu. Korzyścią jest szybka i wygodna forma pozyskania wybranego pojazdu. Zarówno pierwsza rata leasingowa, jak również raty miesięczne stanowią koszt uzyskania przychodu, co VFS nazywa efektywną „tarczą” podatkową. Tak forma finansowania pozwala na zwiększenie płynności finansowej i poprawę wskaźników finansowych. Jeśli chcemy być od razu właścicielem pojadu, alternatywą dla kredytu bakowego według VFS jest leasing finansowy lub sprzedaż ratalna. Zarówno pojazd jak i zobowiązanie leasingowe są wówczas uwidocznione w bilansie naszej firmy. Korzyści to m.in.: przedmiot finansowania jest środkiem trwałym w aktywach firmy, posiadacz pojazdu dokonuje odpisów amortyzacyjnych. Przy zapłacie VAT od wartości pojazdu i odsetek na początku umowy, raty miesięczne są niższe i płatne w wartości netto. Procedury kredytowe firmy leasingowej (VFS posiłkuje się tutaj swoim przykładem) są prostsze, szybsze i mniej restrykcyjne w porównaniu z kredytem bankowym. Wreszcie firmy leasingowe oferują także wynajem, dla tych, których nie interesuje zakup. VFS zwraca uwagę, że czynsz najmu zawiera zarówno koszt finansowania, jak również pełnego ubezpieczenia, podatku drogowego oraz wybranego przez użytkownika kontraktu na obsługę serwisową. Najem daje możliwość korzystania z pojazdu bezs obowiązków wynikających z własności, bez ryzyka związanego z jego amortyzacją oraz bez ryzyka związanego z jego sprzedażą. Z końcem z góry ustalonego okresu najmu użytkownik po prostu zwraca pojazd. Wśród korzyści jest to, że pojazd jest środkiem trwałym niewidocznym w aktywach firmy – finansowanie pozabilansowe. Czynasz miesięczny zawiera usługi dodatkowe i jest stały, a przede wszystkim jest niższy w porównaniu ze standardowymi ratami leasingu.

Rynek leasingu już nie taki dynamiczny

W pierwszej połowie 2019 r. dynamicznie rozwijał się aktywny portfel branży leasingowej. Wartość aktualnie trwających kontraktów wynosi 157,1 mld zł, czyli jest o 15% wyższa niż przed rokiem (dane na koniec czerwca 2019 r.). Jednak nastąpił niewielki spadek wartości nowych umów podpisanych od stycznia do końca czerwca br. (- 0,6%) r/r, przy łączonym finansowaniu nowych kontraktów na poziomie 38,7 mld zł. – Wyniki branży leasingowej w I półroczu pozostawały pod istotnym wpływem zmian prawnych w zakresie podatku dochodowego od pojazdów osobowych – powiedział Andrzej Sugajski, dyrektor generalny Związku Polskiego Leasingu. – Wprowadzone, pod koniec ubiegłego roku zmiany, nie stanowiły co prawda czynnika decydującego, ale znacznie przyspieszyły decyzje przedsiębiorców o zakupie aut jeszcze w 2018 roku. W efekcie przesunęło to znaczną część tegorocznego popytu inwestycyjnego na końcówkę 2018 r. Poprawiające się w kolejnych miesiącach wyniki pozwalają sądzić, że branża leasingowa, 2019 r. zamknie dodatnim wynikiem, choć nie tak spektakularnym, jak w ostatnich latach. Branża leasingowa w ciągu pierwszych 6 miesięcy tego roku sfinansowała pojazdy lekkie o wartości 16,5 mld zł, co stanowiło wynik o -6,8 proc. niższy przed rokiem (wówczas zawarto kontrakty na pojazdy o łącznej wartości 17,8 mld zł). Ta kategoria rynku obejmuje zarówno pojazdy osobowe, które zanotowały -9,6% spadek, jak też pojazdy do 3,5 t (+8,5% wzrost wartości finansowania r/r). Samochody osobowe i dostawcze do 3,5 t mają wysoki, bo 42,8 proc. udział w rynku leasingu. W I połowie roku klienci firm leasingowych przy pomocy leasingu i pożyczki inwestycyjnej sfinansowali środki transportu ciężkiego o wartości 10,8 mld zł, przy +4,4% dynamice finansowania (r/r). Do tej grupy zaliczane są m.in. takie aktywa jak ciągniki siodłowe (ich finansowanie wzrosło o +13,5% r/r), pojazdy ciężarowe powyżej 3,5 tony (+6,4% r/r), naczepy/ przyczepy (+1,4% r/r). Środki transportu ciężkiego utrzymują ok 28 proc. udziału w rynku leasingu. Poziom finansowania transportu ciężkiego jest uwarunkowany koniunkturą gospodarczą w strefie euro, a tu głównym czynnikiem determinującym obecną sytuację są wojny handlowe na linii USA-Chiny. Są one coraz bardziej widoczne w wynikach światowego handlu (ujemna dynamika r/r), co negatywnie przekłada się na nastroje wśród firm w Niemczech – największej gospodarki strefy euro, bardzo mocno opartej o eksport. Jednak spowolnienie w strefie euro, jak na razie, nie wychodzi poza obszar przemysłu. Tak długo, jak utrzyma się relatywnie wysoki popyt wewnętrzny, tak długo strefa euro nie znajdzie się w recesji. Cały czas silne pozostają pozostałe obszary gospodarki europejskiej, tj. usługi i budownictwo. – Na przekór Eurolandowi, dynamicznie rośnie eksport naszych towarów. Dalszy rozwój ansowania transportu ciężkiego będzie jednak przebiegał w cieniu protekcjonistycznej polityki krajów UE, groźby nieuporządkowanego brexitu oraz spowolnienia gospodarczego w strefie euro – stwierdził Marcin Nieplowicz, dyrektor ds. statystyki i monitorowania rynku ZPL. O tym, że firmy korzystające z leasingu są zadowolone z tej formy finansowania (92%) i deklarują zamiar ponownego skorzystania (42%) – można przeczytać w wynikach badań zrealizowanych przez CBM Indicator, wśród małych firm w II kw. tego roku. – Przedsiębiorcy wybierając leasingodawcę kierują się ofertą cenową (81% - zsumowane odpowiedzi „miało duży” i „bardzo duży wpływ”), szybkością podejmowania decyzji (76%), otwartością na negocjacje (71%) oraz jakością obsługi klienta (68%). W opinii małych przedsiębiorców leasing jest elastyczniejszą i tańszą dla firm formą finansowania niż kredyt. Według przedstawicieli małych firm leasing jest też bardziej bezpieczny i przyjazny niż kredyt – powiedział Wojciech Terlikowski z CBM Indicator, koordynator projektu badawczego.

Prognoza leasingowa na 2019 r.

Prognoza wyników branży leasingowej pokazuje istotne wyhamowanie po sześciu latach intensywnego rozwoju rynku. Dynamika branży leasingowej w 2019 r. na poziomie 2,4% będzie zgodna z prognozowanym wzrostem inwestycji prywatnych i scenariuszem rozwoju gospodarczego w Polsce. W 2019 r. branża leasingowa możne udzielić łącznego finansowania o wartości przekraczającej 84,6 mld zł. Pojazdy ciężarowe pozostaną istotnym aktywem finansowanym przez firmy leasingowe z uwagi na wciąż rosnący wolumen przewozów. Pogarsza się jednak otoczenie polityczno- prawne dla sektora transportu drogowego, a wzrost gospodarczy strefy euro pozostanie niski.

Może jednak najem?

Każda z form finansowania ma swoje zalety i wady. Nie można odpowiedzieć jednoznacznie, którą wybrać, wszystko zależy od tego jakie mamy potrzeby i możliwości. Wadą leasingu jest zwykle konieczny wkład własny (zazwyczaj 10-20%). Ponadto leasing wiąże się z koniecznością wykupu polisy AC. Kredyt wiąże się, tak jak leasing, z koniecznością wykupu polisy AC. Obowiązkowe jest też zabezpieczenie (zastaw rejestrowy lub przewłaszczenie). Zwykle kredyt wiąże się też z większą ilością formalności. W przypadku najmu długoterminowego do zalet można zaliczyć: jedną ratę, która pokrywa koszty eksploatacji, przy czym ta rata jest mniejsza (opłata za samo użytkowanie, nie spłacamy wartości samochodu). Ponadto nie trzeba zbywać auta po zakończeniu kontraktu i nie trzeba uiszczać wpłaty własnej. Wady najmu to większy koszt ostateczny i mniejsza swoboda używania samochodu (np. limit kilometrów do przejechania). Coraz więcej podmiotów wybiera najem długoterminowy. Jakie są związane z tym produktem fakty i mity – wyjaśniają eksperci firmy LeasePlan. LeasePlan jest światowym liderem w branży usług zarządzania flotą i rozwiązań mobilnych dla użytkowników samochodów. Podstawowa działalność spółki obejmuje zarządzanie całym cyklem życia pojazdu na rzecz klientów, podejmowanie wszelkich działań, począwszy od zakupu, ubezpieczenia i obsługi technicznej po ponowne wprowadzenie pojazdu na rynek. Przedstawiciele LeasePlan zwracają uwagę, że wynajem długoterminowy to inaczej leasing operacyjny z wysoką wartością odkupu, połączony z pełną obsługą auta - od rejestracji, przez przeglądy, naprawy, opony, ubezpieczenie, po likwidację szkód. Raty miesięczne są niższe, niż w tradycyjnym leasingu bankowym W wynajmie leasingobiorca spłaca w ratach miesięcznych tylko kwotę, odzwierciedlającą utratę wartości auta w wybranym okresie, tzn. różnicę pomiędzy ceną zakupu, a zakładaną przez leasingodawcę wartością pojazdu w momencie odsprzedaży. Dzięki temu comiesięczne raty nie są dotkliwe, a pieniądze, które zostają na koncie firmy można przeznaczyć na inwestycje. Leasingodawca jest właścicielem pojazdu. Umowa zobowiązuje leasingobiorcę, by dbał o pojazd i zwrócił go po zakończeniu umowy (jeśli nie skorzysta z opcji odkupu) w stanie wynikającym z normalnego zużycia. W przypadku zwrotu samochodu z uszkodzeniami, klient ponosi koszt ponadnormatywnego zużycia. Ważne, by klient otrzymał informację, co dana firma kwalifikuje jako zużycie normatywne, a które uszkodzenia są nieakceptowalne. Z wynajmu długoterminowego mogą skorzystać zarówno firmy, jak i osoby prywatne. W przypadku tych drugich w Polsce to jeszcze dość rzadka praktyka, ale ofert przybywa. Potencjalni klienci często obawiają się, że najem oznacza wiele formalności. Według ekspertów LeasePlan jet to mit. Firmy leasingowe w coraz większym stopniu idą klientom na rękę, skracając i upraszczając procesy. Dziś związane z tym formalności można załatwić w ciągu jednego dnia. Aby uzyskać akceptację kredytową, zazwyczaj wystarczy przedstawić dokumenty statutowe firmy lub - w przypadku konsumenta - dowód osobisty i wypełnić wniosek. W wynajmie długoterminowym, inaczej niż w tradycyjnym leasingu bankowym, opłata początkowa występuje rzadko i najczęściej zależy od preferencji samego leasingobiorcy. Wyjątek stanowić mogą bardzo drogie samochody i niższa zdolność kredytowa danej firmy. W umowach wskazny jest obowiązek ubezpieczenia przedmiotu, ale rzadko kiedy leasingodawca narzuca konkretną firmę ubezpieczeniową. Zawsze też można poszukać takiej firmy, która daje leasingobiorcy dowolność. Z drugiej strony pamiętajmy, że wynajem oferuje nam komfort. Absolutnie o nic nie musimy się martwić, ponieważ leasingodawca bierze na siebie całość spraw związanych z serwisowaniem, naprawami, a także ubezpieczeniem i likwidacją szkód komunikacyjnych. Ponadto, leasingodawca - jako duży podmiot - oferuje często warunki polis ubezpieczeniowych korzystniejsze od rynkowych. W przypadku wynajmu długoterminowego osoba lub firma korzystająca z tej formy finansowania może wykupić auto po założonym w umowie okresie leasingu, ale nie musi tego robić. Wartość wykupu podana jest na umowie leasingu.

Z pomocą pośredników

Planując pozyskanie środka transportu można skorzystać z oferty firm wyspecjalizowanych w obsłudze takich transakcji, dobierających formę finansowania do konkretnego klienta. Przykładem może być Agencja Passa, która jest przedstawicielem ponad 20 największych banków oraz czterech bankowych firm leasingowych. Przedmiotem działalności firmy jest organizacja zakupu ratalnego pojazdów nowych i używanych,zawieranie umów leasingu m.in. na środki transportu, dobór najlepszych kredytów gospodarczych i inwestycyjnych, pozyskiwanie środków z funduszy pomocowych PHARE, SAPARD, przygotowanie i opracowanie kredytów preferencyjnych dla żądanych przedsięwzięć oraz business planów, a także sprzedaż samochodów z windykacji i poleasingowych. Istotna jest kompleksowość informacji o ofercie banków i bankowych firm leasingowych działających na rynku kredytów samochodowych oraz bezpłatne doradztwo w przygotowaniu wymaganej dokumentacji. Kredyty samochodowe Kredyty samochodowe mogą być udzielane na zakup samochodów nowych oraz używanych, także na auta nie zarejestrowane, dopiero kupione lub już posiadane. Agencja zapewnia finansowanie m.in. zakupów samochodów osobowych, ciężarowych, ciągników siodłowych, naczep, przyczep, autobusów, maszyn budowlanych. Przedstawicieole firmy podkreslają, że kredytując środki transportu dla firm liberalnie podchodzą do kwestii zdolności kredytowej klienta, w większości przypadków zawarcie umowy możliwe jest w uproszczonej procedurze - bez przedstawiania zaświadczeń z ZUS i US, tylko na oświadczenie o dochodzie. Cechy charakterystyczne produktu na oświadczenie to uproszczona procedura, okres spłaty nawet do 120 miesięcy, finansowanie wszystkich kosztów związanych z zakupem i ubezpieczeniem, od 0% udziału własnego, wiek pojazdu do 15 lat, także na zakup samochodu z zagranicy.

Barometr EFL: zastój w inwestycjach MŚP

Po wyraźnej poprawie nastrojów MŚP w II kwartale, optymizm sektora się pogorszył. W III kwartale br. Barometr EFL, wskaźnik monitorujący nastroje w mikro, małych i średnich firmach, osiągnął wartość 52,2 pkt. (-2,3 pkt. kw./kw.) i jest to najsłabszy wynik dla III kwartału od 2015 roku. Wszystko za sprawą pesymistycznych prognoz dotyczących inwestycji – ich wzrost planuje tylko 21 proc. przedsiębiorców. Inwestycyjny pesymizm utrzymuje się już od początku 2019 roku, co może wskazywać, że MŚP obawiają się spowolnienia w Polsce.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.