Wiadomości z rynku

piątek
19 kwietnia 2024

Coraz większe wyrafinowanie w tuningu

Rynek akcesoriów staje się bogatszy
16 lipca 2020

Popularne od pewnego czasu są dywaniki pikowane, jak te, oferowane przez Shop-truck.pl, wykonywane ze skaju

Fot. Shop-truck.pl

System HELLA Matrix LED umożliwia jazdę z włączonymi ciągle światłami drogowymi (typu LED), nie oślepiając przy tym kierowców nadjeżdżających z naprzeciwka lub jadących z przodu

Fot. Hella

Orurowanie przydaje się u góry i na dole, jak pokazuje przykład wyposażenia ciągnika w firmie Lamebax

Fot. Lamebax

Marcin Wydra, właściciel firmy MAWY (sklep internetowy TRANSSHOP.EU): – Cieszy nas, że klienci stają się coraz bardziej świadomi, to światełko w tunelu dla rzetelnych firm

Fot. TRANSSHOP.EU

Kolejnym produktem wprowadzonym przez TRANSSHOP.EU są „lightboxy” czyli okrągłe, podświetlane tabliczki na przednią szybę w stylu old school, ale z ledowym podświetleniem

Fot. TRANSSHOP.EU

Topowym produktem, który wprowadził na rynek TRANSSHOP.EU jest zestaw poszerzeń przednich nadkoli do samochodów SCANIA serii R oraz „4”

Fot. TRANSSHOP.EU

Spojlery, przygotowywane na indywidualne zamówienie, zabudowy międzyosiowe zamawiają w Multi-Plast posiadacze ciężarówek różnych marek

Fot. Multi-Plast

Klienci Multi-Plast zamawiają spojlery i zabudowy zarówno do starszych pojazdów, jak i do zupełnie nowych

Fot. Multi-Plast

Pomiary na hamowni w firmie VITESSE

Fot. VITESSE

Dzięki pomiarom na hamowni można sprawdzić czy silnik jest w pełni sprawny

Fot. VITESSE

Wnętrze kabiny Transformersa (Gosped), wykonane w TAP-CAR, nawiązujące do słynnego Camaro Bumblebee

Fot. TAP-CAR

Projekty Truckdesign.pl zyskały uznanie nie tylko na rynku krajowym

Fot. Truckdesign.pl

Podrasowana ciężarówka może mieć podwyższone parametry silnika, czyli więcej mocy, zużywając przy tym mniej paliwa, a jednocześnie może być efektowniejsza wizualnie, bezpieczniejsza i mniej wrażliwa na stłuczki. Rynek tuningu ciężarówek w Polsce to jeszcze nie ten poziom, z jakim możemy się spotkać np. w krajach skandynawskich, do niedawna mało było dostawców solidnych akcesoriów w naszym kraju, ale stopniowo ta sytuacja poprawia się. Amatorzy tuningu mogą korzystać z coraz większej i coraz bardziej wyrafinowanej oferty orurowania, spojlerów, lamp, elementów wykończenia kabiny na zewnątrz i wewnątrz, a także firm zapewniających lepsze wykorzystanie rezerw silnika.

W kabinie może być przyjemniej i bezpieczniej

Na rynku akcesoriów do tuningu działają firmy wyspecjalizowane w konkretnych produktach, ale zdarza się, że w jednym sklepie kupimy całe wyposażenie do kabiny trucka. Tak jest w przypadku polskiego producenta GIZ-TRANS, który prowadzi Shop-truck.pl. – Oferujemy wszystko do kabiny – zapewnia Robert Giza, właściciel firmy GIZ-TRANS (Shop-truck. pl). – Produkujemy półki mocowane na kokpicie, pokrowce na siedzenia, dywaniki na podłogę w czterech wariantach, zasłonki do kabin, pokrowce na kierownice, teczki na dokumenty… Popularne od pewnego czasu są dywaniki pikowane. Wykonywane są ze skaju, z różnym podkładem, np. na gąbce lub na flizelinie. Moda na takie dywaniki przyszła do nas z Holandii, gdzie tapicerowie wykładali takimi pikowanymi materiałami całe kabiny – ściany, podłogę i kokpit… Kierowcom to się podoba. My, Polacy przerobiliśmy to na wersję tańszą i szybszą. Nie wydaje się przykładowo pięciu tysięcy złotych, tylko kładzie się dywanik i jest przyjemniej. Zazwyczaj pokrywa się nim całą podłogę. Ceny zaczynają się od około 170 złotych. Robimy też droższe, bardziej pracochłonne dywaniki, nawet i za 700 zł, np. z haftami, dodatkowym pikowaniem… Skaj jest dość mocnym materiałem, więc nie ma problemu z trwałością. Produkowane w Warszawie akcesoria trafiają do różnych sklepów w sprzedaży hurtowej, ale sprzedawane są też w czterech firmowych sklepach – w dwóch w Sochaczewie, przy autostradzie w pobliżu Konina i w Warszawie. – Własne sklepy to moje hobby z dawnych lat, lubię coś takiego mieć – dodaje Pan Robert. – Zapewniają nam też kontakt z klientami, którzy użytkują nasze produkty, wiemy jakie mają oczekiwania. Połowa z nich wie dokładnie czego potrzebuje do swojego samochodu, a inni przyjeżdżają pojazdem, żeby coś do niego dopasować, przymierzyć. Są tacy, że wszystko musi być spasowane co do milimetra. W przypadku ciężarówek nie są to produkty uniwersalne, jak to często zdarza się w akcesoriach do samochodów osobowych. Zarówno półki na kokpit, jak i pokrowce na siedzenia czy dywaniki do trucków są produkowane z przeznaczeniem do konkretnej wersji pojazdu. Dlatego firm oferuje znacznie ponad setkę wariantów dywaników, ponad 150 wersji pokrowców i bodaj 80 półek. Tylko zasłonki do kabin praktycznie nie różnią się, pasują do różnych ciężarówek, z wyjątkiem tych do MAN-ów, gdzie są nieco szersze. Na specjalne życzenie przygotowywane są zasłonki nietypowe. Według naszego rozmówcy, w Polsce najczęściej takie akcesoria są kupowane do DAF-ów, Volvo i Scanii, w Rosji do starszych modeli Volvo i Scanii, a w krajach Europy Zachodniej praktycznie do wszystkich modeli. Jeśli chodzi o pracochłonność to jest ona podobna przy produkcji danych akcesoriów do różnych modeli ciężarówek. – Tylko Scania jest nieco trudniejsza, bo ma siedem modeli foteli i trudniej jest dobrać pokrowce – wyjaśnia Robert Giza. – Najczęściej kierowcy nie wiedzą, jakie mają fotele, nie można tego określić po numerze VIN, ale my mamy na to swoje „patenty” i zawsze możemy dobrać odpowiednie pokrowce. Ostatnio przygotowaliśmy serię pokrowców tzw. elitarnych, z haftem nawiązującym do znanego trunku. Okazały się krzykiem mody. Coraz więcej takich akcesoriów sprzedaje się ostatnio do samochodów dostawczych. Kiedyś tego typu pojazdów raczej się nie tuningowało, a od kilku lat staje się to popularne. Użytkownicy wstawiają do nich dodatkowe półki, zasłonki, kupują też szyny do zasłon. Oprócz tego firma GIZ-TRANS produkuje zabezpieczenia przed kradzieżą – blokady do drzwi, na zbiorniki, na kontenery, chroniące przed otwarciem drzwi. Często amatorzy cudzego mienia okradają kierowców tak, że wpuszczają gaz do kabiny, usypiają kierowcę i wtedy otwierają drzwi i rabują – My produkujemy manualne metalowe zabezpieczenia, rygle, gwarantujące, że nawet jeśli komuś uda się uśpić kierowcę i wywiercić zamek to nie otworzy drzwi – wyjaśnia nasz rozmówca. – To jest spory rynek. Kierowcy boją się napadów. Łatwo jest takie rygle zamontować, kierowcy wykonują to sami. Są takie firmy transportowe, które kupując nowe pojazdy od razu przyjeżdżają do nas po te zabezpieczenia. Od niedawna Shop-truck.pl oferuje owiewki szyb bocznych, które ułatwiają jazdę z otwartym oknem. Dostępne są do różnych ciężarówek i w różnych kolorach.

Czy rozwój LED dobiegł już końca?

Oczywiście nie – rozwój dopiero teraz ma miejsce! Stałe innowacje producentów, w tym wprowadzane przez firmę HELLA otwierają przed oświetleniem pojazdów coraz to nowe możliwości zastosowania technologii LED, z rozwiązaniami, o których w tej formie trudno byłoby dawniej pomyśleć. Przykładem jest system oświetlenia przedniego HELLA Matrix LED. System ten umożliwia jazdę z włączonymi ciągle światłami drogowymi (typu LED), nie oślepiając przy tym kierowców nadjeżdżających z naprzeciwka lub jadących z przodu. Technicznie rozwiązanie to bazuje na wydzielonych modułach optycznych świateł drogowych, z których każdy zawiera diody LED z własnym sterownikiem. Po raz pierwszy udało się firmie HELLA stworzyć rozwiązanie, w którym można osobno sterować pojedynczą diodą LED na chipie i tym samym przygaszać lub rozjaśniać łącznie 84 źródła światła w jednym reflektorze. Dzięki temu można precyzyjnie sterować wiązką światła w sposób nie mechaniczny i realizować dużą liczbę różnych rozkładów światła. Innym sposobem na zastosowanie LED jest dynamiczny kierunkowskaz z przyciągającym wzrok, i tym samym ważnym dla bezpieczeństwa, efektem „przesuwającej się linii”. Innym przykładem obiecującego rozwoju technologii LED jest zastosowanie jej do iluminacji przedniej maskownicy chłodnicy. Cała instalacja opiera się na 14 diodach LED umieszczonych w wąskiej plastikowej obudowie zamocowanych w górnej części maskownicy. Emisja światła skierowana jest w dół przy pomocy specjalnie skalkulowanej i skonstruowanej optyce co daje efekt w postaci emisji światła „wodospadu”. Dodatkowo mogą być zamontowane w dolnej części elementy rozprowadzające światło LED tak aby natężenie światła było jednolite z każdej ze stron. Jednak technika LED rozwija się niezależnie od rozwoju oświetlenia pojazdów: w przyszłości coraz większe zastosowanie znajdzie technologia OLED (OLED = Organic Light Emitting Diode). OLED jest to dioda elektroluminescencyjna wytwarzana z organicznych polimerów półprzewodnikowych, która umożliwia, mówiąc w uproszczeniu, wykonanie super cienkiej i elastycznej folii luminescencyjnej. Wyświetlacze z diodami OLED nie wymagają podświetlenia, co oznacza niższe zużycie energii w porównaniu np. do ekranów LCD. Znajdują one dzisiaj zastosowanie w różnych urządzeniach, takich jak smartfony i telewizory LED. Wyzwaniem jest obecnie trwałość diod, dlatego OLED-y są obecnie wykorzystywane głównie tam, gdzie wyświetlacz jest włączany tylko na krótko. Ale również w tym zakresie następuje stały postęp. Technologia OLED już znalazła swoje zastosowanie także w przemyśle motoryzacyjnym.

Z rurami jest ciekawiej i bezpieczniej

W pojazdach użytkowych orurowanie ma kilka ról do spełnienia, na co wskazują przedstawiciele firmy Lamebax, specjalizującej się w produkcji laminatów poliestrowych i orurowania do samochodów. Ten producent wykonuje orurowanie o średnicy 63,5 mm, ze stali nierdzewnej, polerowanej na lustrzany połysk. Szczególnie dużym popytem cieszy się orurowanie górne, montowane zazwyczaj z halogenami, często też z fanfarami. Osłony czołowe odgrywają coraz większe znaczenie w dziedzinie bezpieczeństwa w branży samochodów ciężarowych. Zmniejszają szkody i powodują, że wymianę uszkodzonych elementów karoserii po stłuczce można ograniczyć do minimum. Właściciele pojazdów, które posiadają osłonę czołową zyskują na niższych kosztach związanych z ewentualną naprawą i na skróceniu czasu unieruchomienia pojazdu np. po kolizji ze zwierzęciem lub po innych wypadkach. Lamebax oferuje przede wszystkim orurowanie do ciężarówek, głównie do ciągników siodłowych, ale także do kabin sypialnych montowanych w pojazdach dostawczych. Nabywcy mogą wybierać spośród wzorów do wszystkich wersji ciągników wszystkich marek. Na tych ramach montują dodatkowe oświetlenie. Orurowanie to także poprawa estetyki pojazdu, w czym swoją rolę odrywają między innymi rury montowane między osiami i pod spoilerami. Często zakłada się na nie oświetlenie diodowe. Orurowanie ze stali nierdzewnej jest trwałe i odporne na uderzenia. Amatorzy orurowania muszą sobie zdawać sprawę, że takie elementy podnoszą masę własną pojazdu, bo mogą ważyć około 30 kg, ale z drugiej strony, niektóre z nich, poprawiają aerodynamikę samochodu. Lamebax oferuje kompleksowe wykonanie orurowania do samochodów ciężarowych wraz z oświetleniem i podłączeniem elektrycznym oraz akcesoriami typu koguty, sygnały pneumatyczne, dobór i montaż ospojlerowania (kabiny, międzyosiowe) do samochodów ciężarowych oraz oklejanie samochodów według standardowych wzorów oraz własnych projektów, a także zabudowy ramy z blachy ryflowanej. Obecne produkty przedsiębiorstwa to wynik wielu lat doświadczeń poprzez wdrażanie nowoczesnych rozwiązań, wieloletnich udoskonaleń oraz ciągłej poprawy jakości w wyniku konsultacji z klientami. Wielu posiadaczy ciężarówek, którzy chcą je uatrakcyjnić wizualnie i przy okazji poprawić bezpieczeństwo ich użytkowania, nie ma czasu lub możliwości, żeby zajmować się tym samodzielnie. Zgłaszają się wówczas do takich firm jak Lamebax, gdzie mogą liczyć na indywidualnie dobraną koncepcję tuningu, projekt i kompleksowe wykonanie. Wcześniejsze uzgodnienie wszystkich detali pozwala na założenie orurowania, dodatkowego oświetlenia i oklejenie nawet w ciągu jednego dnia. Niekiedy trwa to kilka dni, jeśli zabiegi są bardziej skomplikowane. Do firmy zgłaszają się posiadacze pojazdów różnych marek, ale dominują wśród nich właściciele Scanii, DAF- -ów i Volvo. Oprócz klientów z kraju, do nabywców orurowania Lamebax należą odbiorcy z innych krajów europejskich, jak np. z Niemiec, Anglii, Łotwy, ale także z takich odległych, jak kraje Ameryki Południowej, Turcja, Arabia Saudyjska czy Kazachstan.

Wyższy poziom tuningowej świadomości

Nabywcy akcesoriów tuningowych coraz częściej sięgają po produkty o wyższej jakości, odchodząc od tanich gadżetów, których zaletą jest tylko niska cena, ale różnie bywa z efektem ich zastosowania w pojeździe i z trwałością. W tym kierunku idą też niektórzy krajowi producenci. Topowym produktem, który wprowadził na rynek europejski TRANSSHOP.EU jest zestaw poszerzeń przednich nadkoli do samochodów SCANIA serii R oraz „4”. – Są to precyzyjnie dopasowane listwy gumowe zapobiegające brudzeniu się luster, szyb jak i boków kabiny, mające również niebywały aspekt Wizualny, jako że poszerzają wizualnie samochód – informuje Marcin Wydra, właściciel firmy MAWY (sklep internetowy TRANSSHOP.EU). – Nie ukrywając, klienci montują je głównie z tego ostatniego powodu. Stosowane są głównie w przypadku gdy ciężarówka jest wyposażona w tak zwany szeroki przód, czyli opony w rozmiarze 385/65R22,5 na osi kierowanej. Produkt ten cieszy się dużą popularnością i jest ceniony przez naszych klientów za jakość wykonania i dopasowanie. – Uzupełniliśmy ofertę nierdzewnych osłon podszybia, mających za zadanie chronić szybę czołową przed uderzeniami kamieni oraz, co w przypadku naszych produktów miewa kluczowe znaczenie, spełniają one niebywałą rolę produktu o wysokich walorach estetycznych, przez co bardzo chętnie są stosowne w truck tuningu – dodaje M. Wydra. – Produkty te dostarczamy z kompletnymi zestawami montażowymi. TRANSSHOP.EU właśnie wprowadza na rynek serię osłon przeciwsłonecznych wykonanych ze stali nierdzewnej polerowanej na lustro. – Co należy podkreślić, nasze produkty są dopasowane do danego modelu samochodu, co oznacza, że boczne części osłony są „wywalcowane” pod krzywiznę kabiny – wyjaśnia Pan Marcin. – Dodatkowo do każdej osłony jest zestaw montażowy. Klienci są bardzo zadowoleni z wykonania tych przedmiotów, ponieważ jak otrzymywaliśmy sygnały, krajowi, domorośli producenci oferują podobny produkt, lecz w formie płaskiej wypałki CNC, którą należy samemu wyprofilować pod krzywiznę kabiny... Nie muszę chyba tłumaczyć jaki jest finał takich zakupów... Klienci nie potrafią prawidłowo wyprofilować osłony z oczywistych powodów – braku odpowiednich narzędzi oraz wiedzy, co jest naturalne. Kolejnym produktem wprowadzonym przez TRANSSHOP.EU są „lightboxy” czyli okrągłe, podświetlane tabliczki na przednią szybę w stylu old school, ale z ledowym podświetleniem. – Na razie dostarczamy je w opcji napięcia 12 lub 24v oraz z białym ledami, niebawem do oferty dołączy możliwość wyboru podświetlenia „multikolor”, za pomocą którego kierowca dowolnie może zmieniać barwę podświetlenia tabliczki według własnego uznania – zapowiada nasz rozmówca. – Dodatkowo lightboxy od tylnej strony są wykończone materiałem zamszowym, to jest tak zwany alcantara look. – W przypadku naszej firmy w okresie od poprzedniego roku odnotowaliśmy gwałtowny wzrost globalizacji naszej sprzedaży – dodaje Marcin Wydra. – Na dobre zagościliśmy na rynkach zagranicznych, gdzie nasze produkty są cenione za jakość wykonania oraz relatywnie dobrą cenę. Na co dzień wysyłamy paczki do niemal wszystkich krajów europejskich, zdarzają się również wysyłki poza granice Europy. Klient zagraniczny bardziej wpisuje się w politykę naszej firmy – ponieważ stawiamy na jakość, a nie jak najniższą cenę. Na początku 2020 roku rozpoczęliśmy kolejne inwestycje w park maszynowy, co pozwoliło na uruchomienie produkcji lightboxów oraz naklejek tuningowych. Te drugie są przeznaczone zwłaszcza dla kierowców, którzy nie mają możliwości wykonania prac lakierniczych, zatem dostarczamy im gotowe rozwiązania w postaci naklejek np. typu „haki duńskie”, „romby” itp. Za pomocą naszych oklein bardzo łatwo można zmienić wygląd swojej ciężarówki, a gdy zajdzie taka konieczność można powrócić do stanu oryginału po prostu poprzez ich zerwanie. Jesteśmy na etapie intensyfikacji wykonywanych projektów co w najbliższym czasie zaowocuje znacznym poszerzeniem oferty w tym zakresie. Naszym celem jest stworzenie kolekcji gotowych wzorów możliwych do zakupu od ręki. – Cieszy nas fakt, że coraz więcej kupujących docenia jakość naszego działania – kwituje przedstawiciel TRANSSHOP.EU. – Coraz częściej trafiają do nas klienci, którzy dopytują o szczegóły transakcji, mając na uwadze swoje wcześniejsze perypetie w zakupie akcesoriów tuningowych. Cieszy nas, że klienci stają się coraz bardziej świadomi, to światełko w tunelu dla rzetelnych firm. My też nie lubimy bylejakości.

Spojlerowe zagłębie ma coś więcej do zaoferowania

Spojlery w samochodzie ciężarowym zmniejszają opory powietrza, zapewniając mniejsze zużycie paliwa nawet o 15 procent – zapewniają przedstawiciele firmy Multi-Plast, gdzie takie elementy tworzone są na indywidualne zamówienie. Solidna, trwała konstrukcja jest odporna m.in. na pęknięcia i deformacje. Sochaczewskie przedsiębiorstwo, które dawniej koncentrowało się na produkcji zderzaków, nadkoli i błotników, dziś oferuje zarówno spojlery, przygotowywane na indywidualne zamówienie, zabudowy międzyosiowe, orurowanie, jak i wszelkiego rodzaju akcesoria, m.in. lampy i reflektory do wszystkich modeli ciężarówek. Firma z ponad 20-letnim doświadczeniem na rynku oferuje produkty z niezbędnymi certyfikatami dopuszczającymi je do użytku. Ich atutem jest także uniwersalność. Cały asortyment sprawdza się bowiem zarówno w przypadku nowych, jak i używanych modeli ciężarówek wszystkich marek. Nabywcy to zarówno posiadacze pojazdów, jak i autoryzowane serwisy samochodów ciężarowych. Popularność produktów Multi- -Plast zaowocowała uruchomieniem sprzedaży również za granicą. Firma eksportuje m.in. do Niemiec, Holandii, Hiszpanii oraz Grecji. – Klienci zamawiają spojlery i zabudowy zarówno do starszych pojazdów, jak i do zupełnie nowych – mówi Edyta Jędrzejewska, właścicielka firmy Multi-Plast. – Fabryczne elementy są drogie, więc niejednokrotnie nabywcy nowych ciągników życzą sobie, aby zamontować do nich nasze, które są porównywalne pod względem materiałów, z jakich są wykonane, jakości, estetyki i trwałości, ale są tańsze. Lakierujemy je na dowolny kolor. Często zdarza się więc, że montujemy spojlery czy zabudowy w serwisach u dystrybutorów nowych pojazdów ciężarowych.

Silnik może być mocniejszy i mniej palić

Tuning to nie tylko poprawa estetyki, aerodynamiki czy akustyki, lecz także parametrów trakcyjnych i ekonomicznych. Za pomocą tuningu elektronicznego (chip tuning) możemy w ciągu zaledwie kilku godzin sprawić, że silnik będzie znacznie mocniejszy a zużycie paliwa zauważalnie niższe. Jeśli zdecydujemy się na taki krok pamiętajmy, że dla nas jest to zadanie proste – umawiamy termin, zaprowadzamy pojazd i po dwóch do pięciu godzin odbieramy auto odmienione, ale dla firmy która się tym zajmuje jest to zadanie bardzo odpowiedzialne i znacznie bardziej skomplikowane niż może się wydawać. Dlatego ważne jest, by oddać samochód w ręce firmy z doświadczeniem, a przede wszystkim posiadającej hamownię podwoziową. Tylko to gwarantuje, że program sterujący układem wtryskowym będzie precyzyjnie i bezpiecznie dostrojony do naszego egzemplarza oraz to, że wykluczymy ryzyko podnoszenia mocy w silniku, który z powodu zużycia czy ukrytej usterki do tego się nie nadaje. – Dzięki pomiarom na hamowni możemy sprawdzić czy silnik jest w pełni sprawny, a jeśli nie jest, to z dość dużą precyzją możemy określić, który z elementów silnika jest uszkodzony bądź zużyty (np. wtryskiwacze, turbosprężarka, katalizator czy któryś z czujników) – wyjaśnia Krzysztof Mijal, właściciel firmy VITESSE, zajmującej się chip tuningiem. – Ponadto po wszystkim dostajemy potwierdzenie na piśmie w postaci wykresów - jakie parametry silnik miał przed modyfikacją (moc, moment obrotowy) oraz jakie udało się osiągnąć za pomocą chip tuningu. W przypadku samochodów ciężarowych – zależnie od modelu i stanu technicznego - są to najczęściej przyrosty 50-100 KM oraz 200-500 Nm – i takie wartości podczas eksploatacji są zdecydowanie odczuwalne. Drugą – a często ważniejszą – korzyścią jest obniżenie zużycia paliwa. – Prawidłowo zoptymalizowany program silnika potrafi zmniejszyć spalanie najczęściej o ok. 2 l/100 km, choć nierzadko zdarzają się większe spadki – dodaje Krzysztof Mijal. – Reguła jest taka że jeśli wozimy lekko i po płaskim to spadek spalania będzie mniejszy (1-1,5 l/100 km), natomiast jeśli przewożone są ciężkie ładunki w trudnym, górzystym terenie to oszczędności będą większe (nawet ponad 3 l/100 km). Tego parametru nie da się sprawdzić w warunkach stacjonarnych, dlatego szanujące się firmy udzielają np. dwutygodniowego okresu testowego, który daje nam możliwość przekonania się czy faktycznie i o ile spadnie zużycie paliwa w naszym przypadku, a także zapewniają możliwość rezygnacji z usługi ze zwrotem kosztów, gdyby efekt był niewielki lub żaden. A warto spróbować, gdyż zakładając cenę paliwa 4,20 zł/l, średnie roczne przebiegi około120 tys. km oraz flotę dziesięciu aut, to przy obniżeniu spalania o 2 l/100km oszczędzamy rocznie aż 100 tys. zł! – Nie ma potrzeby obawiać się o trwałość silnika po takim zabiegu – zapewnia nasz rozmówca z firmy Vitesse. – Rzecz jasna pod warunkiem że usługa została wykonana profesjonalnie a na potwierdzenie mamy wykresy z hamowni. W innym przypadku to już loteria, gdyż modyfikacja parametrów sterujących pracą silnika bez profesjonalnej weryfikacji może zakończyć się poważną awarią nawet w bardzo krótkim czasie.

Każdy projekt jest inny

Porządnie stuningowana ciężarówka nie może się obejść bez skórzanej tapicerki. Wiele z podziwianych na zlotach ciężarówek ma wykończone w ten sposób szoferki w firmie Tap-Car z Żukowa. Według Rafała Ojowskiego, właściciela firmy, wykończenie kabiny zawsze musi nawiązywać w swoim projekcie do ogólnego stylu pojazdu i jego zewnętrznego malowania. Często stosuje się połączenie skóry i alcantary. Cała operacja jest pracochłonna, trwa zwykle kilkanaście dni, ponieważ wszystko w kabinie wymontowuje się i potem trzeba na nowo zamontować. Nie jest to tani zabieg, ze względu na koszty materiału - ceny za metr kwadratowy porządnej skóry sięgają 800 zł, a na tapicerkę w kabinie ciężarówki można zużyć nawet 35 metrów kwadratowych takiego materiału. Z usług firmy z Żukowa korzystają klienci krajowi i zagraniczni. – Każdy projekt jest indywidualny, nie ma drugiego takiego samego – zapewnia Rafał Ojowski. – Samochody ciężarowe w produkcji seryjnej są gównie wykończone tworzywami sztucznymi, a my je wzbogacamy o skórę, dzięki czemu wnętrze staje się bardziej ekskluzywne. Dobranie odpowiednich kolorów ma też znaczenie. Zawsze staramy się je dopasować do projektu zewnętrznego. Co do materiałów to jest ich masa, począwszy od tanich tkanin do bardzo drogich skór czy też alcantary. Projekt, który wykonaliśmy dla firmy Gosped, czyli Transformers, był wyzwaniem, gdyż na zewnątrz dominuje kolor niebieski a właściciel nie chciał kolejnego wnętrza niebieskiego, dlatego zdecydowaliśmy się na połączenie wewnątrz dwóch kolorów - czarnego i żółtego, które nawiązują do słynnego Camaro Bumblebee.

Oklejanie własnoręczne i z pomocą fachowców

Firma Truckdesign.pl jest częścią grupy DekartStudio powstałą na rosnącym rynku materiałów samoprzylepnych oraz oklein dekoracyjnych na pojazdy użytkowe. Usługi produkcyjne jakie oferuje obejmują kompleksową obsługę z zakresu współpracy z klientem od projektu po produkcję oraz montaż oklein. Truckdesign to jedna z nielicznych firm na polskim rynku, specjalizujących się w produkcji oklein dekoracyjnych na ciągniki siodłowe oraz sprzęt użytkowy. – Projekty naszej firmy zyskały uznanie nie tylko na rynku krajowym. Współpracujemy też z dużą liczbą firm transportowych w Europie oraz na całym świecie – powiedział nam Dominik Królicki, założyciel Truckdesign. pl. – Posiadamy pracownię wyposażoną w wysokiej jakości maszyny do druku solventowego, plotery tnące oraz laminatory pozwalające nam wykonać wszelkiego rodzaju okleiny. Jak dodał D. Królicki, oklejanie samochodów foliami z grafikami zyskuje coraz więcej zwolenników. Produkcja wydruków daje dużo możliwości jeśli chodzi o aranżację. Oklejone samochody mogą być świetną jeżdżącą reklamą firmy, ale naklejki nie zawsze muszą kojarzyć się z działalnością przedsiębiorstwa. Najczęściej używa się ich do ozdobienia auta dla przyjemności, jeżeli właściciel pojazdu chce wyróżnić się na drodze. Popularne są motywy patriotyczne, z filmów lub też zapewniające wyeksponowanie marki danego pojazdu. – Okleiny samochodowe są alternatywą cenową wobec malowania aerografem – dodał D. Królicki. – Dużym plusem jest to, że pliki klientów są u nas archiwizowane i w każdym momencie przy uszkodzeniu pojazdu lub danego elementu nasz serwis jest w stanie wykonać oraz zamontować daną część okleiny. W przypadku sprzedaży pojazdu można usunąć grafiki lub też nowy nabywca może je zmienić na inne. W ofercie dostępne są okleiny od tanich, przeznaczonych dla osób, które dla własnej przyjemności chcą same okleić swoje pojazdy, aż do takich, które sięgają nawet 11 lat gwarancji producenta folii. Do wyboru jest około 300 kolorów folii w kilku grupach jakościowych.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.