Wiadomości z rynku

piątek
26 kwietnia 2024

Kurierzy mają coraz więcej do wożenia

Beneficjentami mogą okazać się też producenci pojazdów
14 września 2020

Pojazdy z zabudową kontenerową, oferowane m.in. przez firmę D.A.C. wyposażane są zwykle w drzwi boczne i często w tylne rolety

Fot. D.A.C.

Z tyłu kontenerów D.A.C. często montuje, ulubione rzez kurierów, rolety

Fot. D.A.C.

D.A.C. dostarcza firmom kurierskim także cięższe pojazdy

Fot. D.A.C.

Wnętrze ładowni samochodu dostawczego zabudowane przez Gemini Studio

Fot. Gemini Studio

Zestaw Gniotpol z nadwoziami wymiennymi, z przyczepą na obrotnicy

Fot. Gniotpol Trailers

Agata Duliniec, prezes zarządu Gniotpol Trailers: – Nasi klienci cenią przede wszystkim uniwersalność proponowanych przez Gniotpol rozwiązań

Fot. Gniotpol Trailers

Pojazdy kurierskie oferowane przez firmę LAMAR to rozwiązanie bazujące na nadwoziu LAMBOX

Fot. Lamar

Jak widać, odbiorcami samochodów kurierskich przygotowywanych przez Lamar są m.in. rynkowi potentaci

Fot. Lamar

Wnętrze samochodu kurierskiego przygotowanego przez Lamar

Fot. Lamar

Branża transportowa jest wymieniana wśród największych poszkodowanych podczas epidemii koronawirusa, ale firmy kurierskie korzystają w tym czasie ze wzmożonych przewozów.
Z powodu ograniczenia mobilności oraz zamknięcia centrów handlowych i usługowych, nastąpił boom na e-commerce. Szczególnie dużą dynamikę wzrostu notują e-sklepy oferujące żywność, środki ochronne i chemiczne oraz przedmioty rozrywki domowej. Rozwój usług kurierskich to także szansa na wzrost sprzedaży pojazdów i zabudów polecanych dla tej branży, choć ostatnie miesiące nie były łaskawe dla rynku samochodów dostawczych. Natalia Wieczorek z firmy Gemini Studio zwraca uwagę, że 2020 rok zostanie zapamiętany jako okres globalnej walki z wirusem, co oznacza bezprecedensowe skutki dla przyjętego dotychczas modelu życia, jak i całej gospodarki. Samochody dostawcze to podstawa działalności większości przedsiębiorstw, które z powodu epidemii znacznie ograniczyły ich zakupy. Zapewne potrzeby firm kurierskich napędzą ten segment rynku, a producenci zabudów mają coraz więcej do zaoferowania.

Kontenery, obniżone podłogi, rolety…

Firmy kurierskie często korzystają z pojazdów z zabudową kontenerową. Takie zabudowy oferuje m.in. firma D.A.C., ich producent.
– Dodatkowym wyposażeniem takich zabudów są zwykle drzwi boczne jedno- lub dwuskrzydłowe – mówi Wojciech Długosz, dyrektor sprzedaży w firmie D.A.C. – Z tyłu mogą być zamontowane standardowe drzwi lub, ulubiona rzez kurierów, roleta. Takie rozwiązanie usprawnia rozładunek. Ułatwia dostęp do ładowni w ciasnych miejscach i szybko się otwiera – jednym ruchem. Zabudowy z takimi roletami produkujemy także na eksport, na rynek amerykański. W przypadku firm kurierskich istotne jest wzmocnienie konstrukcyjne takich rolet, zabezpieczające je przed uszkodzeniem w przypadku naporu niezamocowanych ładunków.
Do transportu ładunków bardziej wymagających polecany jest kontener aluminiowy. Można nim przewozić meble, RTV, ładunki na europaletach, wszystkie towary, które wymagają lepszej ochrony od warunków atmosferycznych z możliwością zamknięcia cennego ładunku na klucz. Poszycie zewnętrzne to blacha aluminiowa, pokryta hutniczo lakierem w kolorze białym. Ultralekka konstrukcja ścian bocznych od środka zabezpieczona jest sklejką wodoodporną w pasach, z naciskiem na zabezpieczenie dolnego odcinka, który jest często narażony na uderzenia podczas załadunku.
Podłoga produkowana jest ze sklejki wodoodpornej z odciskiem siatki antypoślizgowej. Do tegpo dochodzi rama pośrednia aluminiowa, listwa transportowa, dzięki której z łatwością można zabezpieczyć ładunek pasami transportowymi lub drążkiem rozporowym. W podłodze montowane są uchwyty do mocowania ładunku, chowane, które nie zajmują cennej powierzchni ładunkowej. Zamknięcia drzwi - kasetowe lub ryglowe, zawiasy, kasety oraz rygle wykonane z wysokiej jakości stali nierdzewnej, okucia zewnętrzne z lekkiego aluminium. Oświetlenie wewnętrzne - LED, włączane na czujnik ruchu.
W przypadku lżejszych pojazdów, o DMC 3,5 lub 4 ton, D.A.C. oferuje też wersje z obniżoną podłogą.
– Około 20 centymetrów niżej do wsiadania i wysiadania w pracy kuriera ma znaczenie – dodaje W. Długosz. – Cieszą się one uznaniem zwłaszcza u takich użytkowników, którzy wożą drobnicę, nie korzystając z europalet, dlatego że obniżenie podłogi skutkuje tym, że nadkola wchodzą do ładowni, ograniczając nieco jej przestrzeń.
Dla nabywców cięższych pojazdów, zwłaszcza tych o DMC ponad 7,5 tony, najbardziej pożądanym rozwiązaniem oferowanym też przez D.A.C. są zabudowy z windą załadowczą.
Tak zwanym kurierom przemysłowym, korzystającym z naczep plandekowych, firma proponuje plandekę rolowaną z tyłu, która zapewnia sprawne otwierania dostępu do ładowni. Niektórzy nabywcy korzystają z rozwiązań specjalnych, jak np. muldy w podłodze, ułatwiające przewóz kręgów stali czy rol papieru, albo regały przystosowane do przewozu kartonów z produktami spożywczymi.

Surowa ładownia to przeszłość

Nowym projektem firmy GEMINI STUDIO jest Zabudowany Bus.
– Powstał w odpowiedzi na potrzeby rynku – informuje Natalia Wieczorek z Gemini Studio. – W czasie kilkunastu lat pracy w branży reklamowej napotkaliśmy wiele sytuacji, które negatywnie wpływały na wygodę i efektywność naszej pracy. Jednym z istotnych czynników był bezpieczny i szybki transport naszych produktów do klienta. Dzięki zdobytemu doświadczeniu i nabytej wiedzy przy projektowaniu i produkcji reklam, byliśmy w stanie stworzyć produkt, który znacząco wpływa na jakość pracy. Zabudowany Bus to najwyższej jakości produkcja i montaż podłóg oraz zabudów do samochodów dostawczych. Wykonujemy zabudowy podłóg oraz przestrzeni ładunkowej aut. Jeżeli ktoś potrzebuje dodatkowego otworu w podłodze lub specjalnie dociętej sklejki, to dla nas żaden problem. Zabudowy samochodów dostawczych wykonywane są w całości w siedzibie naszej firmy, dlatego jesteśmy w stanie wykonać każde zlecenie. Dodatkowo, jako agencja reklamowa możemy sprawić, by auto było mobilną wizytówką firmy. Jak informuje N. Wieczorek, Gemini Studio w najbliższym czasie planuje rozpocząć produkcję zabudów termoformowanych, które będą dopasowane do karoserii auta.
– Dodatkowo pracujemy nad projektem modułowych regałów do samochodów dostawczych, by móc w pełni wykorzystać i zagospodarować przestrzeń ładunkową auta oraz bezpiecznie przewozić materiały czy narzędzia – dodaje przedstawicielka firmy.

Nadwozia wymienne nabierają rozmachu

Swoje zabudowy oferuje branży kurierskiej firma Gniotpol.
– Nasi klienci cenią przede wszystkim uniwersalność proponowanych przez Gniotpol rozwiązań, jak również z uznaniem wypowiadają się o naszym szerokim portfolio produktowym – zapewnia Agata Duliniec, prezes zarządu Gniotpol Trailers. – Jesteśmy w stanie dostarczać wszelkiego typu nadwozia wymienne dla firm kurierskich bez względu na to, czy są to kontenery stalowe, aluminiowe, czy sklejkowe typu plywood, jak również uniwersalne przyczepy i uzbrojenia samochodów ciężarowych pod BDF. Nasi klienci często są podwykonawcami dla dużych firm kurierskich, a uniwersalność proponowanych przez nas rozwiązań daje im możliwość bezproblemowego dostosowania się do specyfiki transportu dla konkretnego zleceniodawcy.
Jakie zmiany konstrukcyjne wprowadza Gniotpol w pojazdach polecanych dla firm kurierskich, uwzględniając ich potrzeby?
– W tej branży kluczową rolę odgrywa czas – odpowiada Agata Duliniec. – Dlatego przede wszystkim skupiamy się na tym, aby dać kierowcy możliwość jak najszybszego dostosowania pojazdu do specyfiki podejmowanego nadwozia. Podwójne ryglowania, obsługa różnych wysokości odstawczych, szybka zmiana położenia przedniego zderzaka, czy ergonomiczne rozmieszczenie osprzętu towarzyszącego, to tylko niektóre z obszarów, które dopracowaliśmy wsłuchując się w potrzeby użytkowników. To, co dla kierowców jest bardzo ważne to fakt, iż do obsługi naszych rozwiązań nie potrzebują dodatkowych luźnych części, kluczy, korb, bolców czy zawleczek, które lubią się schować lub zgubić zwykle wtedy, kiedy są najbardziej potrzebne.
Według szefowej Gniotpolu produkty tej firmy są cenione przede wszystkim przez dwie grupy klientów – tych bardzo doświadczonych w segmencie BDF i tych, którzy dopiero stawiają tam pierwsze kroki.
– Dzieje się tak dlatego, że ci doświadczeni wiedzą, jak ważna i bezpieczna jest inwestycja w uniwersalność, którą zapewnia Gniotpol – wyjaśnia nasza rozmówczyni. – Jednocześnie ci mniej doświadczeni, aczkolwiek bardzo rozsądni, wolą unikać przykrych niespodzianek stawiając pierwsze kroki w nowym segmencie i z tego powodu również decydują się na produkty uniwersalne naszej marki. Mówiąc w tym miejscu o odbiorcach chciałabym również podkreślić rolę samych kierowców, ponieważ ostatecznie to oni w codziennej pracy wykorzystują nasze rozwiązania. Mamy satysfakcję wiedząc, że wybór naszych klientów wprost przekłada się na komfort pracy ich kierowców, którzy są potem najlepszymi ambasadorami naszej marki.
Jak wpływa na ten rynek i na działalność takich firm jak Gniotpol, panująca epidemia, jakie są możliwości rozwoju rynku w tym segmencie i jakie uwarunkowania będą wpływać na ten rynek w najbliższej przyszłości?
– Co do samej pandemii, patrzymy w przyszłość z umiarkowanym optymizmem i nie zaprzestajemy rozwoju – odpowiada Agata Duliniec. – W samym środku stanu epidemii w Polsce mieliśmy premierę nowych rozwiązań z segmentu BDF, która odbyła się w głównej mierze w sposób zdalny. I to jest znak tego czasu, czyli skala, na jaką wykonujemy rzeczy zdalnie, przekłada się bezpośrednio na wzrost zainteresowania rozwiązaniami z segmentu BDF. Jeśli do tego spojrzymy na kierunek, jaki obiera Komisja Europejska, nie mamy wątpliwości, że będzie to wspomagało w znacznym stopniu rozwój transportu intermodalnego.
Gniotpol w ostatnim czasie zrealizował kilka większych kontraktów, z których każdy obejmował powyżej 20 sztuk, zarówno w zakresie zestawów, jak i nadwozi wymiennych.
Trasy między centrami logistycznymi pozwalają na optymalizację kosztów m.in. poprzez zastosowanie alternatywnych paliw, jak np. LNG. Jak informuje szefowa firmy, Gniotpol jako pierwszy w Polsce wykonał uzbrojenia BDF na podwoziach Volvo i, mimo że z technicznego punktu widzenia było to spore wyzwanie, dzięki doświadczonej kadrze technicznej, dostarczył w pełni funkcjonalne, uniwersalne rozwiązanie.
– Branża kurierska w miarę rozwoju będzie szła w kierunku paliw alternatywnych, dlatego cieszymy się, że mamy już spore doświadczenie w tym zakresie – kwituje Agata Duliniec.

Mobilne magazyny przesyłek

Pojazdy kurierskie oferowane przez firmę LAMAR to rozwiązanie bazujące na nadwoziu LAMBOX. Jak informuje Katarzyna Banachowicz-Figiel, product manager w firmie Lamar, propozycja przeznaczona jest głównie dla firm kurierskich i pocztowych oraz dla szeroko rozumianej branży logistycznej. Według producenta, zaletą nadwozia Lambox jest możliwość dowolnej modyfikacji i doposażania według potrzeb. W zabudowie montowany jest system półek ułatwiający dostęp do paczek i przesyłek. Drzwi przesuwne za siedzeniem kierowcy umożliwiają szybki dostęp do małych przesyłek, dzięki czemu kurier może skrócić do minimum czas dostawy. Zintegrowanie kabiny kierowcy z przestrzenią ładunkową daje kierowcy możliwość swobodnego poruszania się w strefie ładunkowej bez wychodzenia z pojazdu. Drzwi boczne przesuwne to także szybki dostęp do przestrzeni ładunkowej, zwłaszcza w miejscach z ograniczonym miejscem do parkowania. Zamek centralny, a także dodatkowa przestrzeń w kabinie kierowcy, dzięki zamontowaniu zabudowy typu alkowa sprawiają, że poruszanie się po mobilnym magazynie przesyłek jest jeszcze łatwiejsze.
Jak zapewnia Katarzyna Banachowicz-Figiel, zabudowa kontenerowa Lambox to także nowatorski design, ergonomiczne zagospodarowanie przestrzeni wnętrza pojazdu oraz funkcjonalność. LAMBOX charakteryzuje się niskim progiem załadunku, ponieważ może być budowany na podwoziu typu platforma, które umożliwia łatwy dostęp do wnętrza pojazdu (tylko 65 cm wysokości nad powierzchnią drogi).
– LAMBOX to duża kubatura, solidny stopień wejściowy, niżej usytuowany punkt ciężkości, lepsze rozłożenie masy przewożonego towaru oraz niższy (w porównaniu z tradycyjnymi rozwiązaniami) współczynnik oporu powietrza, który pozwala na zmniejszenie spalania o 2 l/100 km – dodaje przedstawicielka firmy. – Zabudowa w pełni zintegrowana z kabiną kierowcy, dzięki swojej przestronności sprawdza się podczas transportu przedmiotów zarówno o dużych gabarytach (meble, materace) jak i tych mniejszych (narzędzia, artykuły spożywcze, artykuły biurowe) oraz specjalistycznych (aparatura i sprzęt medyczny).
Zabudowy kontenerowe Lamobox można zamontować na dwóch rodzajach podwozia: typu platforma – dzięki czemu zyskujemy niski próg załadunku; typu rama – zyskując jeszcze więcej wolnej powierzchni na podłodze oraz dodatkowe miejsce w alkowie do przewożenia mniejszych produktów lub dodatkową przestrzeń dla kierowcy.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.