Brak kierowców jest problemem globalnym, zagraża mobilności i handlowi. W Europie jedna piąta stanowisk kierowców jest nieobsadzona. W USA niedobór kierowców, już teraz wynoszący około 60 000, podwoi się w ciągu następnej dekady. Pomimo wahań na rynku pracy podczas pandemii niedobór kierowców jest problemem długoterminowym, zaostrzonym przez starzejącą się kadrę.
– Branża transportu drogowego potrzebuje młodych ludzi, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na kierowców i zapewnić ciągłość naszych usług. Średni wiek kierowców ciężarówek w niektórych miejscach to 55 lat. To musi się zmienić – stwierdził Umberto de Pretto, sekretarz generalny IRU.
Przepisy dotyczące minimalnego wieku kierowców zawodowych różnią się obecnie znacznie na całym świecie. Chociaż minimalny wiek to już 18 lat na Bliskim Wschodzie i w niektórych krajach europejskich, w wielu innych częściach świata wynosi on 21 lat, a dla kierowców autokarów w krajach takich jak Chiny i Turcja wynosi nawet 26 lat. W samej Unii Europejskiej istnieje skomplikowana mozaika różnych grup wiekowych i przepisów dotyczących kierowców ciężarówek, autobusów i autokarów. Przepisy mogą się nawet różnić w jednym państwie, w zależności od tego, czy transport jest krajowy czy międzynarodowy. W Polsce minimalny wiek do kierowania pojazdami określonymi w prawie jazdy kategorii C i C+E wynosi 18 lat. Kierowcą autobusu może zostać każdy, kto posiada prawo jazdy kategorii „B” i ma minimum 24 lata (wyjątkowo 21 lat, jeżeli uzyskał kwalifikację wstępną lub 23 lata jeżeli ta osoba uzyskała kwalifikację wstępną przyspieszoną - w przypadku osób w wieku 21 lat – do 23 roku życia mogą one wykonywać pracę kierowcy wyłącznie na liniach regularnych (do 50 km).
Restrykcyjne zasady dotyczące wieku minimalnego w wielu krajach stanowią poważną przeszkodę dla młodych ludzi podejmujących zawód w momencie, gdy bezrobocie wśród młodzieży w niektórych państwach przekracza 30 %.