Wiadomości z rynku

piątek
19 kwietnia 2024

Elektryczne staną się wodorowymi

Gaussin chce zrewolucjonizować logistykę
6 maja 2021

Fot. Gaussin

 
Specjalizując się w budowie bezemisyjnych pojazdów przystosowanych do logistyki, francuska firma Gaussin zaczyna wykorzystywać wodór w swoich modelach elektrycznych zasilanych bateryjnie. Raphaël Perey, kierownik projektu wodorowego, przedstawił narodziny samochodów terenowych H 2
Gaussin z satysfakcją informuje, że na całym świecie pracuje 50 tys. pojazdów tej marki, pochodzących z pięciu fabryk: trzech w Europie, jednej na Bliskim Wschodzie (jako joint venture) i jednej w regionie Azji i Pacyfiku (produkcja licencjonowana). Wszystkie obecnie mają zdolność produkcyjną 1.500 pojazdów rocznie, z celem rozwoju do 5.000 jednostek do 2023 r. Gaussin, który przygotowuje się do startu w rajdzie Dakar w 2022 roku ciężarówką wodorową, przewiduje zastosowanie swoich wodorowych ogniw paliwowych na potrzeby centrów logistycznych, portów i lotnisk. Firma z siedzibą w Héricourt (Haute-Saône) będzie również oferować rozwiązania magazynowe i dedykowane stacje paliw.

Koniec z pojazdami spalinowymi

- Gaussin nie buduje już pojazdów benzynowych ani diesli. Zamierzamy zmodernizować nasze pojazdy elektryczne zasilane bateryjnie, konwertując je na zasilanie wodorem - powiedział Raphaël Perey. - Łączymy części do naszych różnych modeli. Są montowane wokół wspólnej platformy. Jako charakterystyczny kolor urządzeń zasilanych wodorem wybraliśmy ciemnoniebieski.
Latem francuski producent ma zakończyć prace nad swoimi dwoma pierwszymi modelami wodorowymi. Poczynając od ATM, które zostanie od razu dostarczone do kilku centrów logistycznych.
- To najbardziej udany z naszych dotychczasowych modeli wodorowych - podkreślił kierownik projektu.
Następnie pojawi się APM przeznaczony dla obszarów portowych. W dalszej kolejności na rynek trafią inne modele, korzystające z już sprawdzonych rozwiązań.

Zasilanie z odzyskiwaniem energii

Nowe pojazdy otrzymają zbiorniki Faurecia, które będą przechowywać wodór pod ciśnieniem 350 barów. Użytkownik nadal będzie mógł jednak korzystać z zasilania akumulatorowego. W tym przypadku za trakcję modelu ATM będzie odpowiadać bateria o mocy 85 kW - opcjonalnie będzie można ładować pojazd z sieci. Zapewne jednak niewielu użytkowników będzie zainteresowanych taką możliwością, która wymagałaby długiego unieruchomienia maszyny, a tankowanie wodorem zajmie tylko trzy minuty.
Portowy pojazd APM ma korzystać z akumulatorów o mocy 210 kW i PAC H2 30 kW. Baterie wytrzymują 20 000 godzin w intensywnych warunkach pracy, na przykład 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
Pojazdy elektryczne Gaussin wyposażane są w układ odzyskiwania energii podczas hamowania. Te napędzane ogniwami paliwowymi też będą korzystały z takiego rozwiązania.
- To ważna funkcja w logistyce. W ten sposób odzyskujemy od 12 do 17 procent energii - szacuje Raphaël Perey.

A co z całkowitym kosztem posiadania?

- Całkowity koszt posiadania pojazdu napędzanego wodorem jest jeszcze wyższy w porównaniu z olejem napędowym, ale to dlatego, że technologia jest nowa. Ceny już zaczęły spadać. W ciągu roku te dotyczące ogniw paliwowych spadły o połowę - zapewnił Raphaël Perey. - Cena wodoru również spadnie wraz z rozwojem jego wykorzystania. Zielony wodór może być tańszy niż gaz ziemny.
Kierownik projektu Gaussina jest przekonany, że napęd wodorowy startue obiecująco.
- Powstaje fala dotycząca pojazdów napędzanych wodorem, z synchronizacją we wszystkich krajach. Nie doświadczyłem tego w przypadku modeli elektrycznych zasilanych bateryjnie - zauważa.

 

Fot. Gaussin

 

 
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.